Sentenza, nie! To oficjalny towar, w sensie, że pieniądze ze sprzedaży trafiają do autora gry. Mogę jeść fasolę z puszki przez miesiąc, jeśli to oznacza, że odłożę wystarczająco dużo pieniędzy.
Wygląda na to, że siedzę po pas w fanbazie gry. Tworzy czasami całkiem miłe rzeczy. Na przykład
ten metalowy cover motywu ostatniego bossa (spoilery, sprawdzanie na własną odpowiedzialność, itp.)
W miesiąc po premierze internet jest już przesycony spoilerami dotyczącymi gry. Próby szukania czegoś na jej temat mogą oznaczać przypadkowe poznanie paru zwrotów fabularnych. Wiedziałem, że dobrym pomysłem będzie zagranie w nią
najszybciej, jak to możliwe, gdy tylko połapałem się, że mogę mieć do czynienia z czymś naprawdę dobrym, by uniknąć kliknięcia w coś, co mogłoby nadpsuć mi zabawę z odkrywania fabuły.