mnik, możesz mi wyjaśnić po co opisujesz myśli, emocje i wszystko inne każdego NPC'ta? to nie jest nikomu do niczego nie potrzebne, sztuczne wydłużanie posta i dawanie graczom informacji, których postacie nie znają, co często utrudnia odgrywanie (szczególnie gdy wiem coś, i mam wrażenie że moja postać może się domyśleć tego-tylko zawsze jest problem, czy to faktycznie takie proste i postać powinna była na to wpaść godzinę temu, czy wydaje mi się że to proste i wiem) i generalnie buffer overflow.
z drugiej strony, informacji jest diabelnie mało. zaspamiłeś akcjami NPC'tów, a jednocześnie o nas powiedziałeś tyle co nic. "zauważyłeś panią kapitan". znaczy co, nikogo innego nie widzę, cała reszta jest gdzieś w pizdu, na drugim brzegu jeziora?
podobnie u Barnabasa. widzi nadchodzącego Fryderyka... czyli kogo? sorry, ale chyba NPC'tów wprowadza się na sesji (przynajmniej tych nowych dla postaci), to że dałeś jego opis i arta w innym temacie nie zwalnia z opisania na sesji kim jest ten ktoś kto podchodzi
again... masa pierdół których ani ja, ani Barnabas nie widzą, nie słyszą, na co nie zwracają uwagi, a jednocześnie brak danych o rzeczach ważnych. "- Przecież widzę... Już gorzej być nie... - wypowiedź przerwał mężczyzna w skórzanej zbroi." znaczy... co? Okej, teraz już rozumiem że waćpan nord mnie zaczął opieprzać, więc grace urwała w pół zdania. Aczkolwiek wiem to po dłuższej chwili kminienia i przede wszystkim zajrzeniu na listę NPC'tów, by namierzyć posiadacza skóżni. Powinienem wiedzieć to natychmiast po przeczytaniu, z twojego opisu, a nie łącząc fakty i półsłówka. Serio mnik, mniej nieistotnych akcji, więcej spójnej narracji.