Autor Wątek: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)  (Przeczytany 20679 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« dnia: Czerwiec 28, 2015, 16:34:11 pm »
Jest parę tematów dla poszczególnych części, jest jeden temat na le ciekawostki (easter eggi, nawiązania, głupoty), nie ma tematu dla całej serii Elder Scrolls w całości.

A więc:
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=qIx8hOhy6xw" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=qIx8hOhy6xw</a>
Oto on.

The Elder Scrolls - Temat Ogólny

Temat przeznaczony na lory, wątki fabularne ciągnące się między seriami, kondycję serii na przestrzeni lat, różnice między kolejnymi częściami głównej serii i wspominki o tych elementach TES, które nie załapały się na blask reflektorów bądź mają go dawno za sobą.

W tym poście będą wrzucane też bardziej przydatne materiały.

http://www.uesp.net/wiki/Differences_Between_Morrowind,_Oblivion,_and_Skyrim - różnice między Morrowindem, Oblivionem i Skyrim
http://www.imperial-library.info/ - Biblioteka Imperialna, miejsce w którym znajdziecie wszystkie teksty (książki) z gier - i nie tylko.
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 28, 2015, 17:08:05 pm »
A jako zapalnik do dyskusji wrzucam to:
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=1wujJnlsJh4" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=1wujJnlsJh4</a>
Ziomeczek idealnie podsumowuje "subtelną" różnicę między Main Questem w Skyrim i Morrowind - odzwierciedlającą w zasadzie prawie wszystkie pozostałe aspekty różniące te części. Plus, siłą rzeczy, wylewa się to na cały gameplay i sposób realizacji narracji. Polecam przebrnąć przez filmaszek, następnie zapraszam do dysputy.

Od siebie mogę dodać tyle, że o ile odczuwałem te różnice podczas młócenia w TES III i V, to w końcu miło, że ktoś był w stanie wyrazić słowami, co to było. I tak w Morrowind faktycznie czujesz, że być może jesteś wybrańcem, być może nie jesteś, ale póki nie udowodnisz tego wszystkim dookoła, to srają na twoje mistyczne ugabuga z przepowiedni. W Skyrim praktycznie na dzień dobry mówią ci, że jesteś Keanu Reevesem (znaczy Neo) i tylko i wyłącznie ty jesteś w stanie uratować świat, bo masz unikalną supermoc zjadania smoczych dusz, jesteś specjalnym rodzynkiem i w ogóle fajnie, że jesteś, uff.

Wszelkie zadania poboczne i gildie w Morrowindzie dają ci zupełnie inne odczucie - możesz się tym zajmować kiedy chcesz i ile chcesz, bo masz pełne prawo NIE BYĆ wybrańcem i nikt nie będzie cię ciągnął za rękaw, bo Wielkie Przejebane i tak odbywa się w Krainie Morowego Wiatru już od dłuższego czasu i bardzo powoli postępuje. W związku z tym także większe znaczenie ma to, co robisz poza MQ - w świecie Morrowind możesz odnieść wrażenie, że Okrutny Kataklizm wcale nie nadejdzie, w związku z czym całkiem istotne jest, jaką pozycję sobie wypracujesz w różnych organizacjach. W razie jakby koniec świata wcale nie nadszedł, albo nikogo by nie obchodziło że to ty zażegnałeś kryzys, to przynajmniej będziesz kimś. Nawet jedna mechaniczna drobnostka - system reputacji w Morrowind - wskazuje na to, że rozwiązanie problemu ze śmieszkiem kradnącym bogom ich boską magiczną pikawę to zaledwie kropla w morzu. MQ daje ci maksymalnie 42 punkty reputacji (sławy) z możliwych... 173. Co więcej, uzyskując wysoką sławę przed odpowiednim etapem głównego questa, możesz ominąć dwa dość żmudne zadania (polegające na udowodnieniu, że jesteś koleś - a że ty już jesteś niezły kolo, to właśnie nie musisz).

W Skyrim jesteś Neo, na każdym kroku szarpią cię za róg twojego rogatego hełmu, mówią żebyś leciał zrobić co trzeba, już, tu i teraz, bo inaczej Pan Zły Smok (ten Najźlejszy Smok, znaczy się - bo są różne) ZEŻRE CAŁY ŚWIAT i ZAPIJE GO CZASEM, po czym BEKNIE PARADOKSEM. Zawracają ci dupę, bo twoje wybraństwo to taka wielka tajemnica, że niby nikt nie wie, że jesteś Neo, ale jak przychodzi co do czego to i tak wszyscy wiedzą, że tylko ty jesteś w stanie uratować świat i nikt nie ma wątpliwości, że Neo to na pewno ty. W takiej atmosferze naprawdę dziwnie jest piąć się po szczebelkach hierarchii w Gildii Złodziei (po co ci diamenty, jak w następnym odcinku Frieza zdetonuje Namek Alduin zeżre całą rzeczywistość?) czy innej organizacji, bo - przynajmniej teoretycznie - twój mózg powinna przewiercać myśl "kurwa stary, co ty robisz, nie powinieneś teraz ratować świata? wszyscy patrzą ci na ręce, yo". Że już nie wspomnę o tych wspomnianych w filmaszku momentach, kiedy Wysłannicy Narracji próbują dosłownie ci zaszczepić poczucie pilności twojego zadania.

- Słuchaj, tutaj jest grobowisko smoka, musimy lecieć tam jak najszybciej, to może zdążymy.
- No, spoko.
- To jak, lecisz tam od razu?
- Jasne!
Po czym następna scena to Smokorodny piekący sobie drożdżówkę z jagódkami i wygrzebujący z ziemi tonę gliny, żeby sobie ulepić drugi domek.

*basowa muzyczka zamykająca odcinek serialu komediowego z lat '90, napisy, pilna przygoda w następnym odcinku*
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 28, 2015, 18:06:44 pm »
Taki urok gier zbudowanych z myślą, by grający mógł się wreszcie poczuć *kimś*. Gry bioware cierpią przecież na to samo, powtarzanie jak wazna jest twoja misja na zmianę z wysłuchiwaniem jak npce cię wielbią za to co zrobiłeś.

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 28, 2015, 18:17:50 pm »
A obejrzałeś filmik? ._.

Morrowind o wiele lepiej pozwala graczowi poczuć się kimś ważnym/potężnym - poprzez subtelniejsze (narracyjnie) ale skuteczniejsze (gameplayowo) zabiegi. W Skyrim tylko wszyscy w kółko ci powtarzają, jak bardzo jesteś kimś, po czym nie jesteś w stanie tego odczuć ani trochę.
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 28, 2015, 20:39:04 pm »
obejrzałem i uznałem, że nie ma sensu pisać kilkunastu akapitów tylko po to, by po nim powtarzać - podczas gdy "kryzys" w morrowindzie jest do pewnego stopnia oswojony  i świat się nie zawali jeśli zboczysz z drogi (ma uzasadnienienie nie tylko w gameplayu, ale także w narracji), tak skyrim i jemu podobne tylko po to bombardują cię kryzysem i jego skalą który tylko ty możesz rozwiązać, by następnie pozwalać ci mieć na ten kryzys wyjebane i wrócić do niego trzy gildie później, jednocześnie w dość obleśny sposób liżąc ci ciągle rowa (te zapętlone teksty jak to pomogłes, jaki to z ciebie bohater i inny shit). Dlatego morro jest dla mnie grą ciekawszą niż skyrim czy biowareopochodne, bo nie mam na tyle smutnego życia, by gra musiała robić za mojego psychiatrę powtarzającego "jesteś zwycięzcą".
Tl;dr po prostu mu przytaknąłem.

Na marginesie polecam inne vid tego gościa, bo analizy innych tytułów też mu "wychodzą".
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 28, 2015, 20:40:53 pm wysłana przez Sentenza »

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Klimek

  • Wiadomości: 275
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 28, 2015, 20:56:40 pm »
Tak porównujecie Tesa 3 z 5, a co powiecie o 4? Moim zdaniem Obek słabszy od Morrka co najmniej o jedno niebo. Nie mówiąc już o tym, że Oblivion strasznie mi obrzydził Fallouta 3, bo grając w niego to cały czas śmierdział właśnie oblivionem, było to nie do zniesienia i moje trzy podejścia do F3 trwały nie dłużej niż 2 godziny.

Skyrim również w ogóle mnie nie wciągnął, również robiłem do niego trzy podejścia i za każdym razem nie grałem dłużej niż godzinę. Oblivion to przynajmniej mnie swego czasu wciągnął na tyle, że go przeszedłem a po przejściu głownego questa nadal rozwiązywałem wątki poboczne.

Morrowind jest epicki, spędziłem przy nim wiele godzin, ale musze ze wstydem przyznać, że nigdy nie udało mi się go przejść. Zawsze z jakiegoś powodu wypadała mi dłuższa przerwa od gry a jak do niej wracałem to traciłem poczucie świata i w ogóle nawet nie wiedziałem co dalej robić i odechciewało mi się grać. ;/
Czy nie odczuwasz pragnienia wolności każdego dnia? Nie czujesz, jak z każdą godziną pragnienie to staje się silniejsze? Pozwól mu pokierować twoim duchem! Czy wiesz, co robisz, próbując zagłuszyć w sobie ten głos? Wyrzekasz się swojej duszy, wyrzekasz się samego siebie! Nie pozwól, by strach tobą kierował. Uwolnij się! Przejrzyj na oczy! Śniący zbudzi się pewnego dnia, wyzwoli swoich poddanych i strąci niewiernych w najczarniejsze czeluści piekieł! Znikną z tego świata jak nieczystości spłukane przez deszcz. Będą błagać o litość, ale wtedy będzie już dla nich za późno. Wtedy zapłacą cenę. Zapłacą ją własną krwią... i własnym życiem!

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 28, 2015, 21:51:36 pm »
Oblivion to pechowa gra, brakujące ogniwo między Skyrim a Morrowind. Już nie ma najważniejszych zalet Morrowinda, a jeszcze nie dorobił się tego, co najbardziej się ludziom podobało w Skyrim - niewiele zostaje dla Obliviona w takiej sytuacji. Plus wbił koszmarnego bolca w Cyrodiil znane tym, którzy minimalnie uważali na sprawy lore w poprzednich częściach. To miała być zajebista dżungla, na dodatek intrygująca i ciekawa - wyszło średniowiecze. No i cała gra ma klimat zwykłego fantasy - jeśli nordycki Skyrim to przy Oblivionie egzotyka, to nic więcej dodawać nie trzeba.
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

Maniaks

  • Wiadomości: 1208
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #7 dnia: Czerwiec 30, 2015, 13:45:30 pm »
Oblivion to pechowa gra, brakujące ogniwo między Skyrim a Morrowind. Już nie ma najważniejszych zalet Morrowinda, a jeszcze nie dorobił się tego, co najbardziej się ludziom podobało w Skyrim - niewiele zostaje dla Obliviona w takiej sytuacji. Plus wbił koszmarnego bolca w Cyrodiil znane tym, którzy minimalnie uważali na sprawy lore w poprzednich częściach. To miała być zajebista dżungla, na dodatek intrygująca i ciekawa - wyszło średniowiecze. No i cała gra ma klimat zwykłego fantasy - jeśli nordycki Skyrim to przy Oblivionie egzotyka, to nic więcej dodawać nie trzeba.

Możesz to bardziej rozwinąć? Jestem ciekaw szczegółów :)
Podziemie - Akolita

Dobry Mudżyn! Z Afrika!
 

xeroloth

  • Wiadomości: 1297
  • Mistrz
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #8 dnia: Czerwiec 30, 2015, 22:08:07 pm »
Cytuj
Możesz to bardziej rozwinąć? Jestem ciekaw szczegółów :)
Ale co tu bardziej rozwijać:
- typowe średniowiecze
- lasy, lasy, wszędzie lasy i jeszcze raz lasy
- wszystkie forty/jaskinie/wnętrza budynków wyglądają tak samo
- postacie wyglądają co najmniej śmiesznie
- wygląd mrocznych elfów wtf
- wygląd orków wtfx2
- level scalling to totalna porażka (na -/+ 22 lvlu 90% bandytów biega w daedrykach, a by pokonać byle szczura/impa musisz go bić super-duper mieczem damage2000 z 5 min)
- POWTARZALNOŚĆ
- nie licząc gildii złodzieji, mrocznego bractwa i dodatku drżące wyspy po prostu wieje nudą
- sam nie wiem co jeszcze dodać, ale coś się znajdzie na pewno
edit:
- jednak się znalazło, każda tytułowa brama oblivionu do zamknięcia to klon poprzedniej, wszystko wygląda zawsze identycznie, ten sam schemat, nic nowego, nuuuda
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 30, 2015, 22:09:43 pm wysłana przez xeroloth »

Najlepszy Gladiator ŚP * Mistrz Gladiatorów ŚP
Kronikarz Podziemia * Kowal Podziemia

Maniaks

  • Wiadomości: 1208
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #9 dnia: Lipiec 01, 2015, 16:39:32 pm »
Kuźwa muszę kiedyś przełamać się do tego Morka, bo już normalnie nie mogę z tego Waszego spuszczania się nad nim i mieszania z błotem kolejnych odsłon TESa. Nie żebym uważał je za gówno, ale też nie uważam ich za ideał. Są to dla mnie po prostu dobre gry i tyle, w których zawsze irytował mnie system walki. Mniej lub bardziej.
Podziemie - Akolita

Dobry Mudżyn! Z Afrika!
 

Cassimir

  • Wiadomości: 53
  • klikajcie moje nagie fotki
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #10 dnia: Lipiec 01, 2015, 16:44:11 pm »
Kuźwa muszę kiedyś przełamać się do tego Morka

Ja tak zrobiłem po wielu latach odpychania go od siebie i nie żałuję. Mega gra.
Królestwo - Mistrz Miecza

Klimek

  • Wiadomości: 275
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #11 dnia: Lipiec 01, 2015, 20:49:51 pm »
A ja z kolei musze się zawziąć kiedyś i go po prostu przejść :D
Czy nie odczuwasz pragnienia wolności każdego dnia? Nie czujesz, jak z każdą godziną pragnienie to staje się silniejsze? Pozwól mu pokierować twoim duchem! Czy wiesz, co robisz, próbując zagłuszyć w sobie ten głos? Wyrzekasz się swojej duszy, wyrzekasz się samego siebie! Nie pozwól, by strach tobą kierował. Uwolnij się! Przejrzyj na oczy! Śniący zbudzi się pewnego dnia, wyzwoli swoich poddanych i strąci niewiernych w najczarniejsze czeluści piekieł! Znikną z tego świata jak nieczystości spłukane przez deszcz. Będą błagać o litość, ale wtedy będzie już dla nich za późno. Wtedy zapłacą cenę. Zapłacą ją własną krwią... i własnym życiem!

Webster

  • Wiadomości: 81
  • Jeże! Jeże! Uber Alles!
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #12 dnia: Lipiec 01, 2015, 21:00:01 pm »
Znacie może jakiś sklep w którym dostanę pudełkową wersje morka? Najlepiej z dodatkami. Z pominięciem Allegro oczywiście.
Gdy nadejdzie Czas Białego Zimna, nie jedz żółtego śniegu

Rekrut - Królestwo

Master of Gorzała

  • Wiadomości: 3100
  • Lewacki głos na Twoim forum
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #13 dnia: Lipiec 01, 2015, 21:37:26 pm »
Jeżeli ktoś zna angielski, nie powinien się brać za Morrka w PL. Za dużo konfliktów z modami.

Ale prośba, Cass. Jak będziesz miał w łapkach 36 Lekcje Viveka, rzuć screena.
Front Zniewolenia Elfiego Ścierwa
Podziemie - Demo Paladyn
Sent ver 0.73 official beta

Webster

  • Wiadomości: 81
  • Jeże! Jeże! Uber Alles!
Odp: Seria TES - Ogólnie (materiał na dyskusję)
« Odpowiedź #14 dnia: Lipiec 01, 2015, 21:48:53 pm »
Myślałem początkowo o zabawie z modami, ale mój angielski nie jest na aż tak zadowalającym poziomie, bym mógł pozwolić sobie na grę jedynie w tym języku.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Gdy nadejdzie Czas Białego Zimna, nie jedz żółtego śniegu

Rekrut - Królestwo