Autor Wątek: Karta WiFi - tajemnica zagubionych pakietów  (Przeczytany 1977 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Karta WiFi - tajemnica zagubionych pakietów
« dnia: Grudzień 31, 2014, 03:34:37 am »
Od paru miesięcy mam kartę WiFi i zmagam się z utratą pakietów. Całe życie używałem albo kabla Ethernet, albo urządzeń mobilnych - ale ostatnio byłem zmuszony nawet PC wyposażyć w coś, co złapie internety z powietrza, bo przeciągnięcie kabla przez całe mieszkanie nie wchodziło w grę. W związku z tym jestem dość zielony w temacie i nie miałem pojęcia, ile rzeczy może pójść nie tak.

Karta to TP-LINK TL-WN881ND, system operacyjny to 64-bitowy Win7, a router to jakiś obesrany D-Link. Do karty dokupiłem ostatnio solidną antenę i jakość sygnału mam "znakomitą", ale przerwy w łączności pojawiają się nadal. Co gorsza, to nie są sytuacje, gdzie rozłącza mnie z routerem czy wyświetla "brak dostępu do internetu" - nie, on gubi pakiety (sprawdzam sobie na ping <ip routera>), czasem 25%, czasem 75%, czasem 100%. Czasem przez dłuższy czas działa spoko i nie gubi. Ale jak już to się dzieje, to internet dostaje kompletnej pochwicy, strony nie ładują się praktycznie wcale, ale komp cierpi na taką bardzo zabawną retardację, że nie wyświetla błędów itp. przez parę minut. Przez większość czasu trwania awarii zachowuje się, jakby internet był, a dopiero jak przez 5 minut nie może się przebić, to stwierdza, że błąd połączenia. Więc zamiast "nie, nie mogę tego teraz zrobić" zachowuje się jak "spoko, zrobię to, dam radę" po czym się wypierdala żałośnie, próbując nieudolnie - coś jak chorzy na AIDS. Tylko że teraz nie wiem, kto odgrywa rolę Toma Hanksa z "Filadelfii" - router, karta, czy mój komputer. Sprawdzałem siłę sygnału sprytnym programikiem InSSIDer, uzyskuję po optymalizacji (wybór kanału głównie) siłę sygnału -43 dBm. Wcześniej sygnał pokrywał się z wifi pochodzącymi od sąsiadów i niejedno odbierałem mocniej, niż to swoje własne - ale ten problem zażegnała właśnie antena i wybór kanału. Szkoda, że razem z nim nie zniknął problem pakietów i przerywającego internetu.

Znacie jakieś krzywe akcje, w których albo karta nie dogaduje się z routerem (bo inny producent albo posrane jest w ustawieniach routera coś, o czym nie miałbym zielonego pojęcia), komputerem/systemem operacyjnym? Albo jakieś kwestie fizyczne - bo nie wiem, czy wszystko będzie śmigało wyśmienicie, jak wcisnę to do złącza PCI-E, które kurzyło się przez 5 lat. Odkurzyłem je w miarę możliwości, ale cholera wie.

PS. Opcja "diagnozuj" we właściwościach połączenia powoduje, że system resetuje kartę i przez jakiś czas jest OK. Podobnie reset routera sprawia, że przez jakiś czas jest OK. Niestety, jakiś czas = może parę godzin, a często nawet niecała minuta. Nigdy nie uprawiałem czarnej magii, więc frustracja i konfuzja intensyfikują się z dnia na dzień. Będę wdzięczny za jakiekolwiek protipy - grzebanie na forach nie dało mi póki co żadnych efektów. A to "najlepsza odpowiedź" to zlepek generycznych porad dla kompletnie początkujących (kup se antenę, nie trzymaj routera w odbycie psa tylko postaw go gdzieś w dobrym miejscu itp.), a to "gubienie pakietów" miało miejsce przy już ewidentnej padaczce z łapaniem zasięgu, a to sprawa zamyka się na "sory, no nie działa ci i chuj no". Chyba, że można mieć "znakomity" sygnał, ograniczyć interferencję i wyciągnąć te -45dBm, a nadal gubić pakiety z powodu zbyt słabego sygnału? Kiedyś (ten sam komp, inny router i inne mieszkanie) korzystałem z takiego dongla na USB i było w porządku, nawet nie myślałem, że mogą być jakieś problemy. Teraz znowu się nad takim zastanawiam, chociaż nie wyobrażam sobie, jak taki dynks na USB może łapać sygnał lepiej, niż obecna antena, której rozmiarami jest już niebezpiecznie blisko do wielkiego czarnego dildo.

« Ostatnia zmiana: Grudzień 31, 2014, 03:37:44 am wysłana przez GuRt »
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

Lowcap

  • Kapituła Dominium
  • Wiadomości: 1538
  • ...we shall win through, no matter the cost!
    • Nawigrator
Odp: Karta WiFi - tajemnica zagubionych pakietów
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 31, 2014, 13:18:19 pm »
Tak się składa, że półtorej miecha temu kupiłem identyczną kartę. Nie wymieniałem anten, sygnał przechodzi przez strop betonowy, odległość poniżej 10m. Stabilne "3 kreski", zero problemów.

Jeżeli zainstalowałeś oprogramowanie do karty to je usuń i używaj tylko podstawowych sterów z windowsa. Sporo osób mających tę kartę narzeka na dołączone oprogramowanie.
Jeżeli to nie pomoże to możesz mieć wadliwy egzemplarz.

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Odp: Karta WiFi - tajemnica zagubionych pakietów
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 31, 2014, 13:28:45 pm »
Tak się składa, że półtorej miecha temu kupiłem identyczną kartę. Nie wymieniałem anten, sygnał przechodzi przez strop betonowy, odległość poniżej 10m. Stabilne "3 kreski", zero problemów.

Jeżeli zainstalowałeś oprogramowanie do karty to je usuń i używaj tylko podstawowych sterów z windowsa. Sporo osób mających tę kartę narzeka na dołączone oprogramowanie.
Jeżeli to nie pomoże to możesz mieć wadliwy egzemplarz.

Wszystko na to wskazuje, bo myk z odinstalowaniem oprogramowania już zrobiłem. Nawet przeinstalowałem ręcznie sterowniki, żeby się upewnić, że instalator nie pojebał się przy wyborze. W nowym roku się przejdę do ziomeczków.
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Karta WiFi - tajemnica zagubionych pakietów
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 31, 2014, 13:31:44 pm »
Cytuj
W nowym roku się przejdę do ziomeczków.

Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Karta WiFi - tajemnica zagubionych pakietów
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 31, 2014, 16:25:50 pm »
ja to przerabiałem z kartami netgeara, pomogło wyjebanie sterowników producenta i instalacja sterów stworzonych przez producenta chipsetu. Też się jebało, ale było zdecydowanie znośniej. Przynajmniej na XP, bo na 7 musiałem odpalać przez tryb disable signature enforcement, bo inaczej winda blokowała alternatywne stery. Generalnie wszystkie problemy rozwiązało jednak pociągnięcie tych 15 metrów kabla.

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Odp: Karta WiFi - tajemnica zagubionych pakietów
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 27, 2015, 22:20:20 pm »
Oh, zapomniałem napisać podsumowanie.

Po przetestowaniu jeszcze paru najróżniejszych rozwiązań z marnym skutkiem i rozważaniem kupna kolejnej karty WiFi np. na USB, uciąłem jednym machnięciem wszystkie łby hydrze i jak wyżej, pociągnąłem 15 metrów kabla. Wszystkie problemy się skończyły. Wifi + PC? Never more.
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.