Sprawna przeprowadzka na nowy dysk,

[Legion]

Piszę, bo nie wiem jak się za to zabrać.
Chcę sprawnie przeprowadzić się na nowy dysk (WD Blue 1 TB), wiadomo, system i całą resztę. Teraz pytanie, wydzielać partycje na nowym dysku, zainstalować na jednej czystego Win7 czy też przenieść całą obecną partycje systemową (tylko jak? )?
Teraz jak zabrać się do przeniesienia 100 GB steama, tak aby wszystko banglało?

[Sentenza]

A stary dysk zostaje czy co się z nim dzieje?
Anyway ja osobiście lubię mieć co najmniej dwie partycje, jedna na system, druga na całą resztę (i ew trzecia na jakieś backupy czy inne tego typu rzeczy). Steama po prostu kopiujesz i powinien działać (dla pewności możesz zrobić ciut bardziej skomplikowaną rzecz - nazwać stary folder ze steamem "backup", zainstalować steama z instalki dla wpisów w rejestrze windy, po instalacji wywalić nowy folder steama i przywrócić staremu folderowi jego normalną nazwę. Bangla bez problemu, ja tak robiłem już dwa razy)

[Legion]

Stary hdd raczej zostaje, bo bangla tylko jest ciurowej jakości, dlatego dokupiłem nowy i na niego chcę się przenieść. Starego mam zmiar scalić w jedną partycje i zrobić z niego magazyn z instalkiami, backupem system.

A co z przeprowadzką systemu?

[Sentenza]

W TEORII może by się *jakoś* dało, ale imho po prostu podłącz dysk, podziel na dwie partycje, na tę na dane zrzuć steamy i inne co chcesz zachować, sformatuj stary dysk i scal go w jedną partycję, na pierwszej partycji nowego dysku postaw świeżą instalkę windy. Bo nawet jak się da przenieść system między dyskami, to potem pewno jakieś jaja będą, lepiej po prostu walnąć formata, zainstalować system od nowa i się nie przejmować

[GuRt]

Jak nie masz strasznie powolnego internetu, to sobie możesz gry na Steam na nowo ściągnąć na nowym kompie. Zapisane stany gry itp. z tego co wiem fruwają w chmurze, więc nic nie stracisz. 100 GB to jeszcze nie tak makabrycznie dużo, a przynajmniej nie będziesz miał wątpliwości, czy coś się nie posra przy kopiowaniu (gdyż, jak wspominałeś, powodem wymiany dysku jest ciulowość obecnego - a stary dysk może chodzić powoli i mieć bad sectory).

[Legion]

Niestety, ale mój internet też jest ciulowy (pozdro TPSA), całe szczęście umowa niedługo wygasa, bo w piździerniku, ktoś może polecić w miarę dobre dostawcę internetu na prowincji? 10 Mb/s powinno pójść po moich kablach. Według techników tepsy, to nawet 14 Mb/s.

Trochę boję się instalacji nowego systemu, bo będę znowu musiał walczyć ze sterownikami Creative'a do zewnętrznej dźwiękówki soundblastera.

Dzięki za rady, sformatować stary dysk i scalić w jedną partycję można podczas instalacji windy, zgadza się?

[Sentenza]

Zapisane stany gry itp. z tego co wiem fruwają w chmurze, więc nic nie stracisz.

No tak nie do końca - dużo zależy od konkretnej gry, ale dobre 95% moich tradycyjnie zapisuje grę w "moich dokumentach", a te pozostałe 5% owszem, zapisuje w chmurze.. ale pod warunkiem, że sam każesz grze go tam umieścić (każdorazowo przy robieniu zapisu trza kliknąć, że ten konkretny ma lecieć do chmury) gdyż inaczej zapisze się tradycyjnie gdzieś na dysku. Tak więc jak już o tym mówisz, to pamiętaj blady by oprócz skopiowania folderu steama poszukać gdzie gry robiły zapisy, jeśli zalezy ci na ich zachowaniu.
Kopiowanie działa bez problemu nawet z antycznych dysków (jak mówiłem, sprawdzane dwa razy), czasem trzeba tylko przy niektórych grach zapuścić sprawdzenie spójności plików, ale to się kończy ściąganiem kilku-kilkuset mega, a nie kilku-kilkunastu gigabajtów.

Dzięki za rady, sformatować stary dysk i scalić w jedną partycję można podczas instalacji windy, zgadza się?

aye

[GuRt]

Chujom z TPSA nigdy nie ufaj, bo to chuje (to nie ich wina, chuje z góry ich trenują tak, żeby byli chujami - ale nadal, chuj na chuju). Korzystaj z ich usług, jeśli nie masz innego wyboru (Orange to nie "inny wybór", tak na marginesie) - albo jeśli jedyna alternatywa to wątpliwej jakości "radiówka" czy inne cudowne rozwiązanie. Wszystko zależy od tego, co w ogóle dociera do twojej miejscowości. Jak masz Dialog czy cokolwiek w tym stylu - to na pewno będzie to zmiana na lepsze. Na stronie providera zawsze można sprawdzić dostępność usług pod danym adresem. Jak macie w mieście kablówkę, to możliwe że też dają lepszy deal niż TPSA/Orange. Ostatecznie można się rozejrzeć za jakimiś internetami z powietrza od dostawców telefonii komórkowej, ale nie jestem za dobrze obeznany z tego typu rozwiązaniem i nie mam bladego pojęcia, czy to w ogóle ma prawo się przydać graczowi (albo komukolwiek innemu, kto robi cokolwiek więcej niż sprawdza maila, kupuje na Allegro i obczaja Fejsa).

[Lowcap]

Za pół godziny-godzine wstawie poradnik "przenoszenia" systemu

EDIT: Poradnik:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/75624701/Wykonywanie%20kopii%20zapasowej.pdf
Jest niewielki błąd pod koniec (odnośnie windowsa vista/7/8 ):
po wpisaniu %appdata% przenosi nas bodajże do folderu roaming, dane aplikacji są przechowywane w 3 folderach: roaming, locallow i local. Wszystkie znajdują się w tym samym folderze.
Co do steama zrób tak jak Sent pisze. Zapisy są przechowywane: w folderze z grą/moich dokumentach/danych aplikacji.
Stary dysk: możesz powiększyć jedną partycję kosztem drugiej - wtedy zachowujesz dane z tej która jest powiększana. Nie wiem jak teraz ale tak z 5 lat temu trzeba było to robić z poziomu livecd programu do zarządzania dyskami.

TP/Orange i Netia to tylko wybór polegający na tym kto będzie na ciebie srał.

[xeroloth]

TP/Orange i Netia to tylko wybór polegający na tym kto będzie na ciebie srał.

Nie rozumiem trochę tej niechęci do TP/Orange. Ja od nich internetu używam w sumie od samego początku jak tylko sobie założyłem. Żadnych większych problemów nigdy nie miałem, modem zepsuł mi się raz (i to z mojej winy, nie odłączyłem kabla telefonicznego podczas burzy i jebło). Odkąd tego pilnuję nic się nie dzieje poważniejszego. Czasem coś walnie i nie działa net przez kilka godzin, ale dzieje się tak może raz w miesiącu. Jak miałem jakiś problem, zadzwoniłem, tego samego dnia przyjechał technik, zrobił co trzeba i nie wziął złotówki, więc serwis też jest okej.

Do stacji mam jakiś kilometr, więc zasięg neta wporzo, obecnie używam 10mb/s, choć mógłbym więcej, ale umowa jeszcze przez bodaj rok ważna. Do tego nie muszę się martwić o cholerne limity czy inne spadki szybkości neta, bo mam nielimitowany po kablu.


Fakt, jeśli mieszkasz w dużym mieście typu Poznań/Wrocław/Wawa, to może da się znaleźć lepsze rozwiązanie, ale jeśli mieszkasz w mniejszej miejscowości, to lepszego wyboru nie ma.

Tyle

[GuRt]

xero - zgoda, ale to się i tak rozbija o statystyki. Są nawet ludzie zadowoleni z Poczty Polskiej(naprawdę! ), ale nie w tym rzecz. W dużym mieście tpsa to tylko taka sobie alternatywa jeśli chodzi o ceny, ale jakość jest przeważnie OK. Za to w małych miejscowościach to naprawdę loteria. Jak się da, to zawsze warto się rozejrzeć za alternatywą. Albo działa OK, albo nie i wtedy musisz z nimi często walczyć, żeby ustrojstwo działało normalnie. Niby firma jak każda, ale mentalność hegemona czy dawnego monopolisty robi swoje. W razie tego przysłowiowego wu może być po prostu ciężko i jak można poszukać innego dostawcy, który stara się lepiej, to warto podjąć próbę.