Konwent (i bilety) był trochę tańszy od tej książki.
Niby tak, ale ja musiałam liczyć wszystko x2 (bo tak). I nawet jeszcze by mi się to opłacało (bo zostałybyśmy na 2-3 dni) gdyby moi ludzie byli we Wro, ale wszyscy akurat wyjechali na wakacje.
A serio jechanie 3 godzin w jedną stronę i w tym samym dniu 3 kolejnych z powrotem jest jakoś mało fajne ;<
No ale nic to, TUTAJ PRZECZYTALIŚCIE TO PIERWSI, JUŻ JUTRO W KAŻDYM KIOSKU:
"Wolę mieć wszystkie choroby wewnętrzne, niż widzieć się z kapitułą Klasztoru"
~ Pola, klasztorniczka
I wyszła cała prawda na jaw. ;C