Nawet Angry Joe nie widzial tego klipu:
https://www.youtube.com/watch?v=KsHHiWqgbw8Oto w skrocie o czym tutaj ta klacz nawija dla tych co nie kumaja kanadyjskiego:
Laska w filmiku jest zatwierdzona w fakcie, ze podroz na Andromede jest podroza w jedna strone. Co wcale nie znaczy, ze nie odnajda tam technologii, ktora umozliwilaby im powrot.
Podroz ma trwac 600 lat i wg nerdow startujemy przed wydarzeniami z ME3? Ale nie jest to potwierdzone jeszcze przez BioWare.
Dalej mowi ze wiekszosc z nas ma byc na Arce Hyperion, podczas gdy reszta ma podrozowac na Nexusie wraz z nia. W dodatku do Arki Hyperion maja byc jeszcze 3 inne arki, kazda z inna rasa. (Nie bedzie rasy Quarian, wiec zapewne Turianie, Salarianie i Kroganie leca poza ludzmi)
Kazda z Ark ma miec swojego Pathfindera (czyli cos w rodzaju Szeparda), mieszanke elitarnego zolnierza, naukowca i przewodnika. I tu teraz zrobie mala adnotacje co do trailera w ktorym pada zdanie: -Now You are the pathfinder. Tzn, ze w pierwszej kolejnosci ktos inny bedzie nami prowadzil, a my przejmiemy po nim paleczke bo cos sie zapewne wydarzy.
Na obrzezach Andromedy kazdy z Pathfinderow (juz sie nie moge doczekac jak to w PL dubbingu przetlumacza o ile bedzie) ma za zadanie odnalezc dom na jednym ze zlotych swiatow, ktore zidentyfikowaly nasze sensory dalekiego zasiegu.
Miesiac po miesiacu bedziesz informowany na temat scisle tajnych informacji od ktorych bedzie zalezal Twoj sukces
Przeglad Ark i Nexusa, certyfikacja pojazdow naziemnych jak i powietrznych (Mako aka Nomad i Normandia aka Tempest), przewodnik o budowaniu posterunkow wojskowych (placowek/baz), protokol w razie napotkania obcych form zycia...W dodatku wszyscy w drozynie nowego Sheparda otrzymaja trening w uzywaniu broni (Soldier/Infiltrator), biotycznych umiejetnosci (adept/vanguard) oraz w survivalu (zakladam ze chodzi o Sentinela i Inzyniera).
I to mniej wiecej wszystko.
Moje odczucia sa nastepujace:
Pakujemy sie na Arke z tego samego powodu, co Biblijny Noe bo wiemy o zagladzie naszego swiata. Czyli poczatek gry moze sie dziac przed wydarzeniami z ME3 i jest to solucja na przetrwanie ludzkosci w razie gdyby Shepard nie podolal. Albo po wydarzeniach z ME3 okazuje sie ze nie ma innego wyjscia. Ziemia nie nadaje sie do odbudowy tak jak reszta planet i wspolnymi silami Topowe rasy z gry pozostawiajac Quarianow i Gethow na Rannoch wyruszaja szukac lepszych waronkow do zycia.
Po 600 latach budzimy sie na Arce i okazuje sie ze zboczyla z kursu i nie jestesmy tu gdzie mielismy byc. Tez slyszalem taka nerdowska teorie niepotwierdzona przez Bioware. Arka zboczy z kursu, cos zlego sprawi, ze w naszych rekach bedzie znalezienie domu dla rasy ludzkiej i przejmiemy paleczke po glownym Pathfinderze.
Zapowiada sie ciekawie tylko, ze zabraklo mi arki na Asari...to chyba znaczy, ze sporo z nich zostalo wybitych na Thessi i w ogole podczas walki z Reapersami. Co rowniez moglo by wskazywac na fakt, ze gra bedzie sie toczyla po wydarzeniach z ME3. Zwlaszcza, ze na jednym z trailerow poczatkawych sama Shepardzica nas zegna, zyczac powodzenia.
EDIT: Mac Walters z BioWare potwierdzil, ze na Andromede zostana wyslani przed wydarzeniami z ME3 zaraz po wydarzeniach w ME2. Wiec skoro w trailerze widac Salarian, Krogan i Asari...mozliwe ze Turianinow nie bedzie albo przecisnie sie kilku w luku bagazowym.