Autor Wątek: TES III: Morrowind  (Przeczytany 45904 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

inverse

  • Wiadomości: 457
    • Blog - opowiadania
TES III: Morrowind
« dnia: Sierpień 15, 2013, 02:27:40 am »
Temat do dyskusji jednej z najleprzej i najbardziej rozbudowanej gry crpg jak na 11 lat wstecz. Dzielmy sie wrazeniami i wspomnieniami.

Ja do dzis pamietam ten klimat Balmory i Vivek oraz zwiedzania swiata.
Podziemie Beliara - Poszukiwacz

Morean

  • Wiadomości: 273
  • Ocean Soul
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpień 15, 2013, 11:29:42 am »
Dla mnie Morek był o tyle kłopotliwy, że nie potrafiłem się połapać z ogromem świata i nawału informacji. Dodatkowo na początku przeszkadzał mi system walki taki dość mocno RPGowy, tzn. ciężko było mi w ogóle trafić w przeciwnika dlatego ginąłem. Wkurzyłem się i rzuciłem w kąt. Mam nadzieję, że kiedyś porządnie się za niego zabiorę w końcu poczuję ten klimat, koniec końców, Obliviona i Skyrima pochłonąłem. :D
« Ostatnia zmiana: Sierpień 16, 2013, 12:39:14 pm wysłana przez Morean »
Ave Crux, Spes Unica Mea! | Et lux in tenebris lucet, et tenebrae eam non comprehenderunt.
Pracowity Sługa Beliara | Złoty Czempion ŚP | Czempion Podziemia | Tropiciel Turnieju Chowanego | FEiE

Podziemie - Poszukiwacz

MuadDib

  • Wiadomości: 1159
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 15, 2013, 12:06:50 pm »
Hehe, miałem ten sam problem :D Wychodzę z pierwszej lokacji, a tu jakiś bandzior fika i chce kase. Mówię "paszoł won" i atakuję. I ginę : /

inverse

  • Wiadomości: 457
    • Blog - opowiadania
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 15, 2013, 12:46:56 pm »
To w złą stronę poszedłeś xD W lewo trza było skręcić.

Z szansą na trafienie jest tak, że im większy poziom umiejętności walki jakimś rodzajem broni, tym większa szansa na zadanie ciosu, dlatego od stworzenia postaci powinno sie brac pod uwagę to, jak chce się walczyć.
« Ostatnia zmiana: Sierpień 15, 2013, 12:48:29 pm wysłana przez inverse »
Podziemie Beliara - Poszukiwacz

xeroloth

  • Wiadomości: 1297
  • Mistrz
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 16, 2013, 12:26:45 pm »
Jk dla mnie stary dobry morrek to najlepsza gra rpg w jaką grałem. Wzbogacona o oficjalne dodatki, kilka ton modów i odświeżoną grafikę, spokojnie może konkurować z najnowszymi tytułami, które pod względem rozbudowania i klimatu są... no lekko mówiąc kiepskie

Najlepszy Gladiator ŚP * Mistrz Gladiatorów ŚP
Kronikarz Podziemia * Kowal Podziemia

Fremen

  • Wiadomości: 86
  • Exquisite RPGFag
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 16, 2013, 14:44:53 pm »
kilka ton modów
Nie przesadzaj, wiadomo że mody to rzecz względna i jedni będą woleli horse vulva v.0.8, inni adul's advanced combat, a inni w ogóle ich nie instalują, a jednak potrafią czerpać przyjemność z gry, ale wartości gry nie powinno się oceniać pod kątem usprawniających (czy częściej "usprawniających") ją modów. Tak naprawdę jedynym problemem "Morrowinda" zawsze była nieszczelna, a przez to cholernie podatna na exploity mechanika (chyba że faktycznie chcecie wrzucać grafikę sprzed jedenastu lat do "wad"), choć wciąż nieporównywalnie lepsza niż w "Obliviousie", w którym zawsze trafiasz, ale jakimś magicznym sposobem twoja broń zmienia się w styropian.

Wielki Klasztor - Pieruńsko-Ważna-Ranga

xeroloth

  • Wiadomości: 1297
  • Mistrz
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpień 16, 2013, 15:00:07 pm »
No może trochę przesadziłem, ale jest sporo modyfikacji, które znacząco usprawniają rozgrywkę. Czego kiedyś nie wymyślili, zostało dorobione później przez moderów. Grafika zawsze miała ten swój urok i nie liczę jej jako wadę, ale przyznam szczerze, że odświeżone tekstury, distant land i lepsza rozdzielczość, hdr i inne bajery znacząco uatrakcyjniają jeszcze morrka.

Najlepszy Gladiator ŚP * Mistrz Gladiatorów ŚP
Kronikarz Podziemia * Kowal Podziemia

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpień 18, 2013, 22:16:56 pm »
Mody w Morro to w większości fun (przekolorowane zbroje i OP rasy/postacie/wszystko, co da się zrobić overpowered - HAR HAR HAR), akurat "usprawniających" modów nie ma co stawiać w świetle reflektorów. Nie ma ich aż tak wiele, a gameplay jest i tak dość dobrze zrównoważony (w końcu dlatego ta gra się tak dobrze trzyma od lat). W zasadzie po zamontowaniu sobie (dość masywnego, jeśli chodzi o liczbę poprawionych* rzecz) Morrowind Patch Project jesteś urządzony na złoto. Więc tona modów to opcje romansowe, domki i koniki.

* - część poprawek polegała na utrudnieniu jakiegoś elementu gameplayu, który był mniej lub bardziej niedorzeczny i mógł przesadnie ułatwiać grę

Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpień 18, 2013, 22:35:23 pm »
ale co by nie mowic, tamriel rebuilt urywa dupę, nawet jesli przez te 10 lat produkcji zrobili może 1/4 tego co chcieli. Necrom jest piękne.

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

C

  • Wiadomości: 1345
  • Masztalerz
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpień 18, 2013, 22:37:36 pm »
Swoją drogą, czy ktoś z was grał w moda jvk1166z? Tutaj jest link do najnowszej wersji. Powstał na podstawie dosyć zjadliwej i tylko trochę żenującej strasznej growej historii o "nawiedzonym" modzie do Morrowinda. Tutaj jest ona spisana.

Generalnie ma to być rzekomo wirus, który trzeba odpalać w DOSboksie. Mod podobno zabija wszystkie istotne postacie dla fabuły (te z flagą "essential") poza Yagrumem Bagarnem. Za graczem zawsze chodzi dziwny NPC nazwany Mordercą, który nieustannie podbiera mu punkty zdrowia. Taki turbo-Slenderman, który ciągle stara się być w ukryciu (ciekawe, jak tę część pasty modderzy przenieśli do gry - jak NPC ma poznać, że jest w polu widzenia, jeśli gracz włączy widok z trzeciej osoby? anyway, musimy zawiesić niewiarę, by wczuć się w straszny klimat). W pewnym momencie każdej nocy wszystkie NPCe wychodą na dwór (jak?) i mówią tylko: "Patrz na niebo". Gdzieś na świecie jest bardzo specjalny nowy NPC i jeden bardzo specjalny nowy loch zwany "Cytadelą", na którego końcu są dziwne zamknięte drzwi. No i hiper-realistyczne nocne niebo! Z czasem mają się dziać coraz dziwniejsze rzeczy.

Wypróbowałbym JVK sam, ale w readme jest wzmianka o wirusie i trochę się cykam.

No i muszę wreszcie... przejść tę grę. Tak po prostu, bez modów. Do końca. Niestety, Morro ma tendencję do bycia momentami strasznie nudnym. Trzeba mieć sporo wyobraźni, by "wejść" w świat gry jako ktoś inny, niż tylko Nerevaryjczyk. Chyba moja wyobraźnia jest na to zbyt jałowa.

mieszkaniec piwnicy ('''podziemia''')

inverse

  • Wiadomości: 457
    • Blog - opowiadania
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpień 19, 2013, 00:09:46 am »
Bardzo ciekawy mod. Tylko no ten wirus straszy. Nie zamierzam robić formata po raz kolejny.
Podziemie Beliara - Poszukiwacz

Arim

  • Wiadomości: 1175
  • Mortal Wombat
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #11 dnia: Wrzesień 02, 2013, 08:57:34 am »
Morrowind to gra, przy której spędziłem długie noce. Ogrom świata aż przytłaczał, każdy Npc miał imię, miasta były wielkie i znalezienie potrzebnego nam człowieka z początku było bardzo trudne. Niesamowita ilość questów i lokacji sprawiała, ze można było się bawić wiele dziesiątek godzin i nawet nie zbliżyć się do rozwiązania wątku głównego. Z wielkim sentymentem ją wspominam i zapewne jeszcze kiedyś do niej powrócę. Zabawne, że da się ją przejść w 15 min. chyba, a przynajmniej tak pokazuję jeden z filmów na YT.

"Ta część lenna, utrzymuje się z garbarstwa. Jest to po prostu centrum całego garbarstwa, na którym można dość sporo zarobić. Co prawda, ludzie w prowincji utrzymują się jeszcze z innych wyrobów, ale garbarstwo jest najbardziej rozpowszechnione."

Podziemie

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #12 dnia: Wrzesień 02, 2013, 08:59:44 am »
urok sandboxa. Gothica 3 też by się dało w zbliżonym czasie, kwestia ile zajmuje dobiegnięcie do nordmaru, Isztar i z powrotem

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

inverse

  • Wiadomości: 457
    • Blog - opowiadania
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #13 dnia: Wrzesień 02, 2013, 12:51:38 pm »
Jak dla mnie to takie przechodzenie jak najszybciej moze byc jedynie wyzwaniem kiedy zna sie ta gre juz praktycznie calkowicie, bo o wiele wieksza satysfakcje daje chociazby tego watku dzialajac w 100% zgodnie z prawem, czyli zadnych przestepstw nawet tych ktorych nikt.nie widzi jesli nie wymaga tego misja z watku glownego
Podziemie Beliara - Poszukiwacz

Nederland

  • Wiadomości: 844
Odp: TES III: Morrowind
« Odpowiedź #14 dnia: Wrzesień 02, 2013, 12:53:21 pm »
urok sandboxa. Gothica 3 też by się dało w zbliżonym czasie, kwestia ile zajmuje dobiegnięcie do nordmaru, Isztar i z powrotem
Nawet G2 da się przejść w kwadrans, chociaż to nie sandbox, ale co z tego? Według mnie nie umniejsza to wartości gry.
Every time I rise I see you falling
Can you find me space inside your bleeding heart?