Autor Wątek: Fajny film wczoraj widziałem...  (Przeczytany 109671 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #270 dnia: Grudzień 12, 2016, 10:48:41 am »
też ostatnio byłem z laską. Nie oglądałem trailerów, nie czytałem dyskusji, nie wiedziałem wiec czego się spodziewać i.. film był niezły. Nie jakiś wybitny, ale niezły. Jęśli faktycznie  ktoś mówi, że zwierzaki są bardziej dla dzieci, to chyba zatrzymał się na tytule - w przeciwnym razie niech mi pokaże żarty o podtekście seksualnym w dowolnym poprzednim filmie, których tutaj było kilka. To już bardziej mi przeszkadzało, że czasem "klimat pottera" ulatywał - przeniesienie akcji w zupełnie inne miejsce oraz czasy nie zawsze filmowi służyło,  a rzucane niekiedy mocno na siłę "nawiązania" zamiast niwelować efekt tylko go podkreślały. Ogólnie jednak film mozna obejrzeć, w ogolnym rozrachunku jest to na pewno bardziej udana rzecz niż kolejne odgrzewanie gwiazdy śmierci w kolejnych gwiezdnych wojnach. Na następne zwierzaki bym się przeszedł (choć nie wiem jak miałyby wyglądać, skoro newt swą ksiązkę napisał de facto przed akcją filmu, ale ok ;P), przy łotrze 1 czuję się jak wałęsa - nie chcem ale (chyba) muszem.

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Dollan

  • Moderator
  • Wiadomości: 1042
  • El Magnifico
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #271 dnia: Grudzień 12, 2016, 15:32:06 pm »
Zjawa

Tak jak myślałem, Oscar dla DiCaprio raczej z litości niż faktycznie zasłużony. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że przez cały film powiedział łącznie może ze 20 zdań, a resztę albo jęczał albo stękał, co w dłuższej perspektywie po prostu irytowało. Nie przeczę, że ujęcia natury były bardzo ładne (gdyby tylko nie stanowiły ponad połowy filmu), ogólna gra aktorska była całkiem niezła a scena walki na samym początku była świetnie nakręcona, ale... ostatecznie, film po prostu się dłuży, kompletnie nie wykorzystuje potencjału i odrzuca swoim wymuszonym wciśnięciem wątku syna. No bo przecież musi być więcej niż jeden powód dla głównego bohatera, żeby się mścić.

Generalnie rzecz ujmując, straszna średniawka. Liczyłem na dużo więcej i srogo się zawiodłem.

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #272 dnia: Grudzień 20, 2016, 17:38:20 pm »
Łotr jeden.
Fajny w sumie film, lepszy od epizodu 7, bo z sensem. Oczywiście klasyczne starwarsowe robienie kurwy z logiki jest obecne, ale nie jakieś takie super motzne.
Przynajmniej wyjaśnili największy fuck logic w historii serii, wiecie, pewien otwór wentylacyjny.

Bardzo ładne plenerki, CGI prima sort, ożywione trupy i odmłodzone trupy perfekt, Vader ssie pytę, ten głos, kto to urwa był?

Ogólnie, zawsze mnie to zastanawia, po ki grzyb te krążowniki? Jak walczą tylko myśliwce. :x
Gra aktorska, chyba najlepszy był robot K.
Klimaci bardzo fajny, taki poważniejszy, a nie śmieszkwate gówno w stylu 7 epizodu.
Jyn Erso, postać jednej miny.

Wszyscy nie żyją/10.
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

Master of Gorzała

  • Wiadomości: 3100
  • Lewacki głos na Twoim forum
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #273 dnia: Grudzień 20, 2016, 21:28:29 pm »
Film ogólnie nie odpowiada na żadne pytanie postawione w EP VII. Bo w ogóle go nie dotyczy.
Ale spoko obraz.
Swoją drogą. Jyn Erso. Jan Orso. Dla niekumatych Jan to kobitka Katarna, który w oryginalnym EU wykradł plany Gwiazdy Śmierci. Widzę, że Disney nawet imiona zapożycza.
Front Zniewolenia Elfiego Ścierwa
Podziemie - Demo Paladyn
Sent ver 0.73 official beta

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #274 dnia: Grudzień 20, 2016, 22:09:29 pm »
Dla mnie to w ogóle śmieszne, że Disney tylko po to się odcina od tego EU, by potem rżnąć z niego ile wlezie :P Na marginesie to trochę smutne że nawet do spinoffa muszą wciskać gwiazdę śmierci by ludzie wiedzieli ze to SW lol.
btw. faktycznie co pięć minut mówią że rebelię zbudowano na nadziei? :D bo ja po Ep. 7 mam spore opory przed pojsciem do kina.

A mówiąc o ep 7 - humor akurat był spoko, jeśli nie starali się go wciskać za dużo :p

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Master of Gorzała

  • Wiadomości: 3100
  • Lewacki głos na Twoim forum
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #275 dnia: Grudzień 20, 2016, 23:55:29 pm »
Czy co pięć minut? Hmm...

Co dziesięć średnio mi się wydaje.

Dla mnie mankamentem filmu był fakt, że nie da się z tymi bohaterami zżyć. Ich problemy nas "nie dotykają".

A właśnie. Vadera normalnie podkłada James Earl Jones. Taki z Ciebie fan SW Legion. PFFFFTTTT!

Swoją drogą, ostatnia scena z Vaderem rzadzi.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 21, 2016, 13:26:37 pm wysłana przez Master of Gorzała »
Front Zniewolenia Elfiego Ścierwa
Podziemie - Demo Paladyn
Sent ver 0.73 official beta

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #276 dnia: Grudzień 21, 2016, 21:13:10 pm »
Czy co pięć minut? Hmm...

Co dziesięć średnio mi się wydaje.

Dla mnie mankamentem filmu był fakt, że nie da się z tymi bohaterami zżyć. Ich problemy nas "nie dotykają".

A właśnie. Vadera normalnie podkłada James Earl Jones. Taki z Ciebie fan SW Legion. PFFFFTTTT!

Swoją drogą, ostatnia scena z Vaderem rzadzi.

Ja żaden fan, głos Vadera mi nie podobał, strasznie murzyński był, mimo że ten sam aktor go podkładał, ale wcześniej nie było słychać murzyńskości w głosie.

A, że rebelie są zbudowane na nadziej pada 2 razy. Ogólnie, o nadziei się pierdoli dużo, ale ten zwrot jest użyty 2 razy.

Ostatnia scena prima sort, true. Ogólnie, sceny z nim są klimatyczne. 
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

C

  • Wiadomości: 1345
  • Masztalerz
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #277 dnia: Grudzień 26, 2016, 10:31:23 am »
W święta zobaczyłem w telewizorze "Szklaną Pułapkę" (ang. "Glass Trap") (1988). Wiecie, mimo całego pieprzenia Damiana, że MoG stał się typowym polskim Januszem, ja zawsze widziałem Gorzelnika jako bazowanego typa, więc postanowiłem posłuchać jego opinii i obejrzeć ten film. Rzeczywiście jest nieźle świąteczny, a do tego jak trzymający w napięciu! Główny zły przebiegły, jego słudzy bezwzględni, gliniarze bezsilni, tytułowa szklana pułapka okrutna, a "Jupikajej, madafaka" tak klasyczne, że nie zostało tknięte przez tłumacza. I tylko pierwszych dwudziestu pięciu minut nie obejrzałem (włączyłem się w trakcie seansu), więc dwa pytania nie dają mi spokoju: dlaczego Bruce Willis biega na bosaka i co znajduje się w megasejfie w Nakatomi Plaza? Generalnie dobry film, który wszyscy poza mną już zdołali obejrzeć.

(A i ja sam już kiedyś go chyba oglądałem, ale to musiało być ponad dekadę temu, bo zdążyłem wszystko zapomnieć. Natomiast indywidualne sceny wydawały mi się znajome, jakbym kiedyś już je widział.)

EDIT: Telewizor mnie zmylił, film tak naprawdę powstał dziesięć lat wcześniej, niż twierdziło grające pudełko.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 26, 2016, 10:44:45 am wysłana przez C »

mieszkaniec piwnicy ('''podziemia''')

Damiano_gt

  • Wiadomości: 1858
  • Xqwzts
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #278 dnia: Grudzień 26, 2016, 16:28:47 pm »
"Jupikajej, madafaka" tak klasyczne, że nie zostało tknięte przez tłumacza.
W "Niezniszczalni 2" "yippee ki-yay" przetłumaczono jako "hip hip hura".
Klasztor - Fechtmistrz

MuadDib

  • Wiadomości: 1159
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #279 dnia: Grudzień 27, 2016, 12:05:36 pm »
Wczoraj widziałem film "Accountant" z Benem Afleckiem. Bardzo dobry film, nie ma w nim niepotrzebnych scen, dobre dialogi. Ciężko mi napisać o czy jest film, bo wszystko może być spoilerem, a zobaczyć warto :)

mnikjom

  • Wiadomości: 330
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #280 dnia: Grudzień 27, 2016, 14:50:52 pm »
W końcu zabrałem się za oglądnięcie Suicide Squad, czy jak kto woli, Legionu Samobójców.
Bałem się, że film okaże się krapiszczem (tak to jest jak się przeczyta kilka recenzji przed obejrzeniem xD), jednakże zostałem pozytywnie zaskoczony. Postacie dobrze odegrane, wszystko w miarę trzymało się kupy i gdyby nie główna zła (kek) to uznał bym to za jeden z najlepszych filmów w tym roku. Choć w sumie... 2016 to w większości filmowa lipa bądź średniaki.
Tak więc jeśli ktoś jeszcze nie oglądał, to polecam i pozdrawiam

Dominium Teunotter - Obywatel
Zabójca Potworów

Księstwo Linz


Master of Gorzała

  • Wiadomości: 3100
  • Lewacki głos na Twoim forum
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #281 dnia: Grudzień 27, 2016, 15:39:42 pm »
dlaczego Bruce Willis biega na bosaka
Siedząc w samolocie dostał radę od trzecioplanowej postaci, która pojawia się przez minutę, żeby uniknąć Jet Laga miał chodzić z podkulonymi palcami u stóp po dywanie. Zadziałało, ale gdy wpadli "bad guys" John był boso.

i co znajduje się w megasejfie w Nakatomi Plaza?

Nie ma to znaczenia.
Front Zniewolenia Elfiego Ścierwa
Podziemie - Demo Paladyn
Sent ver 0.73 official beta

C

  • Wiadomości: 1345
  • Masztalerz
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #282 dnia: Styczeń 01, 2017, 16:21:36 pm »
Equestria Girls - Legend of Everfree.

Fakt, że oglądam już czwarty film z serii i dalej mi się podoba, a w przerwach oglądam My Little Pony (które też mi się podoba) chyba czyni mnie już tym Brony, czy jak to się nazywa? Pomimo, że nie mam półki zajebanej figurkami i pluszakami :P

W każdym razie, jestem pozytywnie zaskoczony. (...)

Ten post Dolana sprzed paru miesięcy rozbudził moje zainteresowanie MLP. Akurat wczoraj w telewizji leciał tenże "Mój Mały Poniak: Dziewczyny z Koniestrii - Legenda Lasu Wieczniewolnego". To pierwsza moja styczność ze spin-offem o zantropomorfizowanych koniach z liceum. Chyba nie jest to dobry punkt wejścia do serii, bo z miejsca czułem się, jak w czyimś fan-fiction. Zwłaszcza ta Migotka Zachodu jako drugorzędna główna bohaterka, jej design i nawet imię imitujące protagonistkę... Ta sympatia ze wspomnianego przez Dollana wątku romantycznego... Koleżanki Iskierki Zmierzchu, chociaż zawsze były tak samo jednowymiarowe, jak wszyscy bohaterowie kreskówki, tutaj sprawiały wrażenie jeszcze bardziej zredukowanych do ich podstawowych cech charakterystycznych... To danie screen time'u różnym drugorzędnym postaciom prawie niewystępującym (z tego, co zaobserwowałem po dotychczasowym obejrzeniu ok. dziesięciu odcinków) w MLP:FiM, jak tej bezimiennej szarej klaczy z zezem (ochrzczonej "Derpy Hooves" przez fanów), dwóm gapowatym, niezbyt przystojnym konikom o ciemnozielonym i musztardowym umaszczeniu, muzycznej dziewczynie nierozstającej się ze słuchawkami...

Żeby rozbić trochę tę tyradę narzekań powiem, że ucieszyło mnie, że w polskiej wersji "Legendy Everfree" aktorzy głosowi są ci sami, co w kreskówce. No i animacja stoi na poziomie przybliżonym do kreskówki, nieźle imitując jej styl artystyczny.

Kuriozalna dla mnie wydała się transformacja dająca przemieniającej się osobie nie tylko bardzo długie włosy imitujące ogon, ale też końskie uszy! (O nowym ubiorze do kompletu nie wspominając. Ja rozumiem, że Rzadkość jest spełnioną krawcową mimo młodego wieku, ale to trochę przesada.) Może to bierze się z czegoś unikatowego dla lore tego spin-offa, o czym nie wiem. Wszystkie dziewczyny z grupy Twilight Sparkle umieją też grać na instrumentach. No kurczę.

Złoczyńca faktycznie jest całkiem niezły, chociaż plan ma konkretnie od czapy. Przynajmniej jego design jest ładny.

Jest też motyw supermocy...
(click to show/hide)

mieszkaniec piwnicy ('''podziemia''')

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #283 dnia: Styczeń 01, 2017, 16:47:36 pm »
C - generalnie ten spinoff musiałbyś zacząć od pierwszego filmu. Tzn nadal będzie walił fanficem, ale każdy kolejny film Końskich Dziewcząt to kontynuacja poprzedniego, tak więc łatwo się pogubić co kto gdzie i dlaczego

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Dassanar

  • Wiadomości: 514
  • Swordmaster
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #284 dnia: Styczeń 04, 2017, 17:53:12 pm »
W końcu zabrałem się za oglądnięcie Suicide Squad, czy jak kto woli, Legionu Samobójców.
Bałem się, że film okaże się krapiszczem (tak to jest jak się przeczyta kilka recenzji przed obejrzeniem xD), jednakże zostałem pozytywnie zaskoczony. Postacie dobrze odegrane, wszystko w miarę trzymało się kupy i gdyby nie główna zła (kek) to uznał bym to za jeden z najlepszych filmów w tym roku. Choć w sumie... 2016 to w większości filmowa lipa bądź średniaki.
Tak więc jeśli ktoś jeszcze nie oglądał, to polecam i pozdrawiam
Jak na moje, to w tym filmie naprawdę niewiele trzymało się kupy. Już nie wspomnę o zgwałceniu kilku komiksowych bohaterów i marketingowy bait w postaci promowania Jokera, który nie miał ŻADNEGO wpływu na wątek główny.
« Ostatnia zmiana: Styczeń 04, 2017, 17:55:59 pm wysłana przez Dassanar »
P.A. 69%


-NAJLEPSZY LITERAT ŚWIĘTEGO PRZYMIERZA-