Autor Wątek: Fajny film wczoraj widziałem...  (Przeczytany 108230 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Barneyek

  • Wiadomości: 899
  • Niebieski Kot Klasztorny
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #165 dnia: Wrzesień 22, 2015, 22:15:03 pm »
Właśnie wróciłam z "Everestu". O w mordę. O w mordę. O w mordę.
Moje lekkie obawy, że będzie to drugi "Vertical limit" ze Skorupką dyndającą na czekanie nad przepaścią okazały się całkowicie bezpodstawne. Może to islandzki rodowód reżysera, nie wiem, ale film szczyci się całkowitym brakiem patosu, a zamiast niego jest moc i samo żywe mięcho, w najlepszym znaczeniu. Nie pamiętam, żebym się kiedykolwiek tak spociła na jakimś filmie.
Byłam na 3D, którego na ogół unikam - tutaj zadziałało bardzo ładnie, bez wrażenia jakiejkolwiek sztuczności. Myślę jednak, że w tradycyjnym wydaniu też spokojnie zrobi wrażenie.

Iść koniecznie. To trzeba zobaczyć - usłyszeć - i poczuć - na dużym ekranie.
Milion Lat W Lochu

Elrath

  • Wiadomości: 641
  • kmdr
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #166 dnia: Wrzesień 30, 2015, 15:23:31 pm »
Wstyd się przyznać, ale pierwszy raz obejrzałem sobie Ojca Chrzestnego część 1 i 2. Zawsze zniechęcała mnie długość obu części, myślałem sobie nie wytrzymam tych 3 godzin, ale film jest strasznie wciągający, co tu dużo pisać, mam nadzieję że takich osób jak ja do wczoraj jest na forum mało, bo to jest film, który po prostu TRZEBA obejrzeć.
Dziwi mnie jedna rzecz, że Al Pacino nie otrzymał Oskara za rolę Michaela Corleone, bo zagrał świetnie, dawno nie widziałem tak bezwzględnego i dążącego do swoich celów tak uporczywie bohatera jak Michael.
|Mroczny Paladyn Podziemia| |Srebrny Surfer '11| |Przecinak| |Irytator3000|

Damiano_gt

  • Wiadomości: 1858
  • Xqwzts
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #167 dnia: Wrzesień 30, 2015, 20:14:27 pm »
Moje lekkie obawy, że będzie to drugi "Vertical limit" ze Skorupką dyndającą na czekanie nad przepaścią okazały się całkowicie bezpodstawne.
Co jak co, ale ostatnia scena z "Granic wytrzymałości" > wszystko.
Mogiła w połączeniu z muzyką sprawiają, że zawsze mnie ciarki przechodzą jak to oglądam.

Elrath, ja do "Ojca" podchodziłem raz, albo dwa razy jak leciał na tvn. Jednak zaczynał się zbyt późno i zasypiałem.

Obejrzałem niedawno "Milion sposobów jak zginąć na Zachodzie". Ze śmiechu się nie turlałem, ale film był bardzo przyjemny, zwłaszcza zawarte w nim odniesienia do współczesności.
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 30, 2015, 20:16:11 pm wysłana przez Damiano_gt »
Klasztor - Fechtmistrz

Master of Gorzała

  • Wiadomości: 3100
  • Lewacki głos na Twoim forum
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #168 dnia: Wrzesień 30, 2015, 21:24:38 pm »
Dziwi mnie jedna rzecz, że Al Pacino nie otrzymał Oskara za rolę Michaela Corleone, bo zagrał świetnie, dawno nie widziałem tak bezwzględnego i dążącego do swoich celów tak uporczywie bohatera jak Michael.
W 73' zbojkotował Oskary, bo dostał nominacje do roli drugoplanowej, mimo, że miał nawet chyba więcej screen time niż Marlon Brando, który dostał nominacje do pierwszoplanowej.
Front Zniewolenia Elfiego Ścierwa
Podziemie - Demo Paladyn
Sent ver 0.73 official beta

Nederland

  • Wiadomości: 844
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #169 dnia: Wrzesień 30, 2015, 22:11:49 pm »
W pierwszym OC poza Brando lepsi od Pacino i tak byli jeszcze Caan i Duvall.
Every time I rise I see you falling
Can you find me space inside your bleeding heart?

Damiano_gt

  • Wiadomości: 1858
  • Xqwzts
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #170 dnia: Październik 17, 2015, 10:00:01 am »
Hangover 3. Wczoraj na tvn. Film mieszany. Trochę udanych rzeczy, trochę nie. Na minus zasługuje przede wszystkim to, że z Chowa zrobili psychopatę. No i momentami był bardziej smutny niż wesoły.

Ale! Przy jednej scenie padłem ze śmiechu. I jest to chyba pierwsza gdzie pokazują, że Chow ma coś z głową.

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=wIDwxMXAWDk" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=wIDwxMXAWDk</a>

Tak czy siak - polecam. Zwłaszcza osobom, które nie zakończyły jeszcze trylogii.

Nawet plakat był z kogutem. :D

« Ostatnia zmiana: Październik 17, 2015, 10:01:51 am wysłana przez Damiano_gt »
Klasztor - Fechtmistrz

dziki

  • Administracja
  • Wiadomości: 1117
  • la petite mort
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #171 dnia: Październik 17, 2015, 13:02:53 pm »
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=wIDwxMXAWDk" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=wIDwxMXAWDk</a>
Zaraz, to miało być śmieszne? :P

Ja z kolei kilka dni temu obejrzałem Dwunastu gniewnych ludzi. Nie wiem czego się w sumie spodziewałem, bo po prostu byłem zmęczony i chciałem się pogapić w ekran, ale film bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jako, że cała akcja rozgrywa się w jednym pokoju musieli korzystać ze sporej ilości sztuczek by nie znudzić widza. Ale wiecie co? Udało się. Wciągnąłem się i to mocno. Dobry film do pokazania komuś, kto twierdzi, że film "gdzie tylko gadają" nie może być ciekawy.
Administracja RPG Center - 'No good deed goes unpunished'

Podziemie - Czarny Mistrz

Nederland

  • Wiadomości: 844
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #172 dnia: Październik 17, 2015, 23:27:39 pm »
Akcja takich filmów jak "Pieskie popołudnie", "Okno na podwórze" czy "Telefon" również rozgrywa się na niewielkiej przestrzeni - to tak jakby ktoś szukał podobnych w jakimś sensie obrazów.
Every time I rise I see you falling
Can you find me space inside your bleeding heart?

Maniaks

  • Wiadomości: 1208
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #173 dnia: Październik 20, 2015, 12:27:48 pm »
Jeśli chodzi o filmy rozgrywające się w jednym miejscu (w zasadzie to w pokoju), to polecę również od siebie Człowiek z Ziemi (2007). Niektórzy powiedzą, że dość przewidywalny, ale bardzo ciekawe teorie w nim powstają i z tego względu warto go obejrzeć.
Podziemie - Akolita

Dobry Mudżyn! Z Afrika!
 

Kaseven

  • Wiadomości: 369
  • Evil fangirl
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #174 dnia: Październik 20, 2015, 21:28:50 pm »
W temacie małych przestrzeni, za radą znajomego obejrzałam wczoraj 'Time Lapse'. Film s-f rozgrywający się w dwóch sąsiadujących ze sobą mieszkaniach na małym osiedlu: w jednym mieszka trójka znajomych, a w drugim nagle zniknął właściciel-staruszek, który codziennie potajemnie fotografował sąsiadów przez okno. Bohaterowie przypadkowo odkrywają, że skonstruowany przez staruszka aparat uwiecznia przyszłość - codziennie punktualnie o 20.00 robi jedno zdjęcie tego, jak będzie wyglądało to miejsce za 24h. Pomimo początkowego zaniepokojenia dziwnym odkryciem, bohaterowie postanawiają ostatecznie wykorzystać aparat dla własnych korzyści. Nie zdają sobie sprawy z tego, jak bardzo wpłynie na nich znajomość swojej przyszłości.
Choć film miał mały budżet, jest zrealizowany naprawdę przyzwoicie. Średnio interesujący pomysł z aparatem szybko doprowadza do napiętych relacji i ciężko oderwać się od ekranu w oczekiwaniu, co będzie dalej.

dziki

  • Administracja
  • Wiadomości: 1117
  • la petite mort
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #175 dnia: Październik 20, 2015, 21:48:04 pm »
W temacie małych przestrzeni, za radą znajomego obejrzałam wczoraj 'Time Lapse'.
Hm, sam nie wiem. Z jednej strony wygląda ciekawie, ale z drugiej nikt nie napisał na filmwebie, że jest nudny, a to moja podstawowa rekomendacja dla filmów.
Administracja RPG Center - 'No good deed goes unpunished'

Podziemie - Czarny Mistrz

Damiano_gt

  • Wiadomości: 1858
  • Xqwzts
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #176 dnia: Październik 21, 2015, 20:38:46 pm »
Zaraz, to miało być śmieszne?
Tak. A co?
Klasztor - Fechtmistrz

Elrath

  • Wiadomości: 641
  • kmdr
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #177 dnia: Grudzień 08, 2015, 12:40:26 pm »
Obejrzałem sobie ostatnio wszystkie części Gwiezdnych Wojen. Jak zawsze podchodziłem do tego uniwersum z dystansem, mówiłem bajki jakieś, ale podobała mi się nowa seria jak i ta stara.
Z części IV-VI najlepsza dla mnie była ostatnia część, zawsze polewkę miałem z Ewoków(?). James Earl Jones jako Darth Vader (głos) i Harrison Ford na "propsie" bardzo. C-3PO chyba najbardziej denerwująca postać poza Anakinem z części I-III. Z nowszych części najbardziej podobała mi się Zemsta Sithów, efektowne sceny walki,wojny klonów z droidami, motyw przewrotu w Republice.

W ogóle to filmy powstały na jakiś opowiadaniach czy jak to było? Jeżeli tak, to ciekawi mnie "chronologia" kręcenia, że prolog do cz. IV-VI kręcony był później.
|Mroczny Paladyn Podziemia| |Srebrny Surfer '11| |Przecinak| |Irytator3000|

Lowcap

  • Kapituła Dominium
  • Wiadomości: 1538
  • ...we shall win through, no matter the cost!
    • Nawigrator
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #178 dnia: Grudzień 08, 2015, 13:07:03 pm »
Z tego co się orientuje to prequele częściowo bazowały na książkach - walka Obi Wana i Anakina, nazwa Coursant.
Jednak same bliźniacze do filmów książki są wydawane razem z filmem. Z najnowszą częścią jest drobna różnica i tylko ebooki pojawią się w okolicy 18 grudnia, zwykłe dopiero w styczniu. Jedynym powodem jest chęć uniknięcia wycieków.

Master of Gorzała

  • Wiadomości: 3100
  • Lewacki głos na Twoim forum
Odp: Fajny film wczoraj widziałem...
« Odpowiedź #179 dnia: Styczeń 10, 2016, 19:06:31 pm »
Mission Impossible: Rogue Nation.

Nie kopie tak mocno jak Ghost Protocol, ale agenci IMF dalej dają czadu i robią niesamowite rzeczy. Tom Cruise jak zawsze w formie (a ma 50 na karku), Pegg zabawny, Renner niby spoko-ale-potem-nie-ale-jednak-tak i Ving Rhames będący po prostu jak Ving Rhames. Super gadżety o których Bond może zapomnieć (ale samochody ma lepsze), famme fatale, ale bez zbędnych romansów no i antagonista+jeden przydupas, którzy przegrywają. Czego chcieć więcej? Jakiejś mocnej sceny. Samolot był okej, ale drapacza chmur z poprzedniej części nie pobije. Włamanie - ok - ale to z oryginalnej M:I bije wszystkoe na głowe. Daje siódemeczkę trochę naciąganą, ale niech będzie. Z sentymentu.

No i jednak w tym czasie ciężko zrobić dobrego antagoniste w takich filmach. Ani nowy Bond, ani nowy M:I nie ma jakiegoś, którym by można było się afiszować. Ot, jest, ale mogłoby go nie być.
Front Zniewolenia Elfiego Ścierwa
Podziemie - Demo Paladyn
Sent ver 0.73 official beta