Gra na instrumentach

[MaxRyder]

Najpierw ubrania, teraz instrumenty. Ty wszystko robisz wedle hasła "dziewczynom się to podoba"?

Nope tylko dałem żartem ten obrazek...

A tymczasem zmykam pokręcić korbami.

[Fenrir]

Chciałem nauczyć się grać na jakimś poważnym instrumencie, a nie na zabawce.

[Sentenza]

Z własnego doświadczenia, najłatwiej i "najtaniej" to na tym elektryku. Węższe progi niż klasyczna, brzmi (to jest problem basu, prawie zawsze robi tylko za tło dla czegoś poważniejszego), wygląda poważnie.
Chyba, że harmonijkę traktujesz poważnie, bo ta kosztuje 30 zł, ale to trza lubić blues i mieć predyspozycje.

[Damiano_gt]

A dlaczego w internetach, gdy mowa o nauce gry na instrumencie, to przeważają gitary? A co z instrumentami dętymi albo egzotycznymi dla naszej kultury? Dlaczego są tak mało popularne?

Nope tylko dałem żartem ten obrazek...

Na jedno wychodzi.

[Sentenza]

drogie i głośne przede wszystkim, więc nadające się do nauki tylko w szkole muzycznej, chyba że chcesz wkurwić wszystkich sąsiadów i poznać bliżej panów policjantów.
a egzotyczne  akordeony to mi w tramwaju wystarczą.

[Damiano_gt]

A co to za problem wskoczyć do szkoły muzycznej, ew. wynająć jakiś obiekt, gdzie można takie coś ćwiczyć?

[Sentenza]

czas, wygoda i pieniądze. Jak chcę sobie pobrzdąkać na gitarze to po prostu biorę ją z kąta, pianino również po prostu włączam, a z taką trąbką jesteś uwiązany do chodzenia w wyznaczone dni o wyznaczonych godzinach, prawie jak praca.

[MaxRyder]

Pierdzielicie, nauczcie się grać na flecie i każdy będzie zadowolony. Ukulele to nie jest zabawka, ale jak chcesz coś poważniejszego to proszę bardzo naucz się grać na skrzypcach bo one już na pewno nie są zabawką.

(click to show/hide)

wkurzacie mnie kończę wypowiadanie się w tym temacie

(click to show/hide)

wybierzcie to co Was kręci a nie to co jest poważne

(click to show/hide)

Myślałem, że będzie lepsza atmosfera

(click to show/hide)

Ale się myliłem

(click to show/hide)

bawcie się sami w tej piaskownicy...

(click to show/hide)

[Damiano_gt]

pianino również po prostu włączam

O, pianino to już coś innego niż standardowa gitara.

Dlaczego są tak mało popularne?

[Sentenza]

O, pianino to już coś innego niż standardowa gitara.

Dlaczego są tak mało popularne?

bo są kurewsko drogie. W cenie najtańszego pianina, takiego naprawdę podstawowego tylko dla laików, którzy dopiero zaczynają zabawę dostaniesz profesjonalny bas czy elektryka, nie mówiąc już o akustykach.

Luke, ja nie odmawiam ci zabawy tym, ale ukulele kojarzy mi się z żartem "chciałbym mieć instrument dzięki któremu wyglądałbym na wyższego" ;p Instrument o wyglądzie zabawki nie robi wrażenia, tak jak po prawdzie pianina cyfrowe nie robią takiego samego jak normalne, bo kojarzą się z zabawkowymi organkami.

[Damiano_gt]

bo są kurewsko drogie. W cenie najtańszego pianina, takiego naprawdę podstawowego tylko dla laików, którzy dopiero zaczynają zabawę dostaniesz profesjonalny bas czy elektryka, nie mówiąc już o akustykach.

Ah, tez tak myślałem - jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

W takim razie nie mam już komentarzy.

[Endaron]

Chyba trzy i pół roku na perkusji, ale godzina na tydzień przez rok szkolny (a żeby to były wszystkie) i brak swojego sprzętu w domu nie zrobiły ze mnie wielkiego perkusisty. Dodatkowo lekcje są darmowe przez co podchodzę do nich z luzem, co raczej na plus nie wychodzi. Wydaje mi się, że i tak duże postępy zrobiłem, gdybym codziennie jak mówi nauczyciel ćwiczył tak po 30 minut już bym mógł zagrać prawie wszystko.

[Master of Gorzała]

Poza tym na gitarze każdy głupi może się nauczyć. Pianino jest trudno. To raz. Dwa, że samemu to sie nie nauczysz - musisz mieć nauczyciela. Trzy, że w pewnym momencie zaawansowania musisz kupić prawdziwe pianino. Wydatek rzędu 3k za używane.

No i mamy takie czasy, że lepiej wygląda imponowanie solówka na gitarze, niż bezbłędnie zagrane "Dla Elizy" (swoją drogą, nie jest trudny utwór).

I jeszcze jedno. To jest gra na fortepianie tak między Bogiem, a prawdą. Nie na pianinie.

[Damiano_gt]

I jeszcze jedno. To jest gra na fortepianie tak między Bogiem, a prawdą. Nie na pianinie.

Co masz na myśli?

[Sentenza]

long story short - w angielskim masz grand piano cczyli fortepian i bodaj piano jako zwykłe pianino, zaś instrument elektroniczy to digital piano. Wszystko więc określa się jako piano. W polskimm jest to bardziej skomplikowanee, bo masz fortepiian, pianino i pianino cyfrowe które de facto imituje grę przede wszystkim na fortepianie (a dodatkowo na innych insttrumentch jak np harfa czy organy kościelne) a nie zwykłym pianinie. Ot, urok tłumaczeń.
//alee właśnie dlatego mówię "gram na pianinie" bo to pianino cyfrowe//