Ankieta

lewica czy prawica?

Prawica
7 (25%)
Lewica
1 (3.6%)
Coś pośrodku
6 (21.4%)
W d... to mam
6 (21.4%)
Oddam królestwo za monarchizm!
8 (28.6%)

Głosów w sumie: 28

Autor Wątek: Kącik politycznie niepoprawny  (Przeczytany 310513 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #795 dnia: Grudzień 24, 2014, 21:36:47 pm »
no był jeszcze prof kaczyński i jego brat "bombowiec tu-144". To są ciężkie bazyliony, a nie to czy ktoś pamięta że był w ZSLu czy nie

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Skellen

  • Wiadomości: 206
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #796 dnia: Grudzień 24, 2014, 22:40:10 pm »
Nie było mnie tu dość długo. W tym czasie wydarzyło się dość dużo, by otworzyć nawet zaropiałe propagandą sukcesu z pod znaku PO/PSL oczy... Okazuje się, że jednak w dalszym ciągu istnieją propagando podatni. Nie ważne co zrobią oszołomy i jak w dalszym ciągu będą wyniszczali kraj i ograniczali i tak już pozorne owoce demokracji. Ważne, że Kaczory to oszołomy i każdy kto twierdzi, że tzw. "katastrofa smoleńska" (na marginesie śmiechu warte określenie dla każdego myślącego) nie zbadaną jest, a jej niby wyniki "obiektywnych " badań ostateczną wykładnią są i basta. Nie wolno nikomu poddawać ich w wątpliwość, nawet po mimo domniemanych wolności: słowa, wątpliwości, czy wypowiedzi.

A jeżeli ktoś ma do powiedzenia coś znaczącego w temacie, na pewno nie znajdzie posłuchu w głównych mediach.

Najlepszy przykład: daję linka do wypowiedzi byłego doradcy Putina, który podważa cała argumentację tzw. raportu Anodiny na którym opiera się i nasz, co robi Gorzała? Ano stwierdza, że telewizja śniadaniowa nie jest opiniotwórcza. Haha..
Nie zająknie się, że to jednak TVN i że Prokopiuk z koleżanką wyglądali jakby połknęli żabę... Nie bo po co. Jak można zastosować metody michnikowskiego chowu i udać, że sprawy nie ma, a to co jest zbagatelizować pokrętną argumentacją...

Lewak zostanie lewakiem. Nie ważne młody czy stary. Ważne, że niereformowalny beton.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #797 dnia: Grudzień 24, 2014, 23:33:48 pm »
powiem tak, jak ktoś rzuca ciężkie oskarżenia o zamach stanu w smoleńsku, a potem rzuca mentalny pierd o bombowcu tu-144 który jest zbyt mocny na rozjebanie się o drzewo, to jest to oszołom z którym nie warto nawet wchodzić w dyskusję, skoro już podstawy go przerastają. Zwłaszcza jak chwilę później opowiada podobne pierdy o fałszowaniu wyborów, choć dwa tygodnie przed nimi opowiadał że w każdej komisji postawi swoich mężów zaufania by fałszerstw nie było, znaczy że co, jego mężowie falszowali wybory razem z tym złym PO?

poza tym byli doradcy mają to do siebie, że żyją z opluwania byłego szefa. Bo z jakiegoś powodu dupy już mu nie liżą. Mało to już było tych ekspertow co wieszczyło w międzyczasie pięć wojen?

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

xilk

  • Wiadomości: 848
  • Deszczowy Sługa Chaosu
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #798 dnia: Grudzień 25, 2014, 09:34:29 am »
Nie wolno nikomu poddawać ich w wątpliwość, nawet po mimo domniemanych wolności: słowa, wątpliwości, czy wypowiedzi.
Po pierwsze, jest wolność słowa, jednak za słowa swoje trzeba odpowiadać. Dlatego według mnie "wybrańcom narodu" należy całkowicie znieść immunitet. Może wtedy się przymkną z tym "spieprzaj pan" (sorki za przekleństwo ale cytuje pana Prawego i Sprawiedliwego), czy "oni to złodzieje, na pewno wzięli pieniądze za to". Po drugie, czym innym jest powiedzieć: "Słuchajcie, coś tu się nie zgadza, bo z ostatnich danych wynika, że to wyglądało inaczej.", a czym innym "Obecnie rządzący to mordercy jedynego prezydenta Polski, który leży teraz na Wawelu. Oni zabili z zimną krwią, zaplanowali ten zamach i jeszcze się potem bratali z Putinem. I mamy na to świadków, który widzieli, jak samolot prezydencki wybuchł w czasie lotu." ::)

poza tym byli doradcy mają to do siebie, że żyją z opluwania byłego szefa. Bo z jakiegoś powodu dupy już mu nie liżą.
Może liżąc rowek trafili na niespodziankę w postaci kakao? :P
Deszczowy samotnik ŚP
Anioł Śmierci Podziemia


Master of Gorzała

  • Wiadomości: 3100
  • Lewacki głos na Twoim forum
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #799 dnia: Grudzień 25, 2014, 12:51:55 pm »
Słucham radia należącego do grupy Angora, a moimi idolami w postkomunistycznej Polsce są resortowe dzieci.
Front Zniewolenia Elfiego Ścierwa
Podziemie - Demo Paladyn
Sent ver 0.73 official beta

Skellen

  • Wiadomości: 206
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #800 dnia: Grudzień 27, 2014, 20:25:59 pm »
powiem tak, jak ktoś rzuca ciężkie oskarżenia o zamach stanu w smoleńsku, a potem rzuca mentalny pierd o bombowcu tu-144 który jest zbyt mocny na rozjebanie się o drzewo, to jest to oszołom z którym nie warto nawet wchodzić w dyskusję, skoro już podstawy go przerastają. Zwłaszcza jak chwilę później opowiada podobne pierdy o fałszowaniu wyborów, choć dwa tygodnie przed nimi opowiadał że w każdej komisji postawi swoich mężów zaufania by fałszerstw nie było, znaczy że co, jego mężowie falszowali wybory razem z tym złym PO?

Są organizowane doroczne kongresy, na których niezależni naukowcy (czyt. najczęściej z zagranicy, i nie tylko polskiego pochodzenia) na podstawie ogólnie dostępnych danych (bo te szczegółowe są niedostępne, gdyż Tusko komanda nie pozwala na dostęp do nich) opierając się na znanych nam prawach fizyki i innych dziedzin nauki, po prostu miażdżą wnioski zawarte w raporcie Anodiny, a za nim Millera. Tak, przeważnie są to sympozja pod egidą i na "zamówienie" PiSu, bo nikt inny nie zdaje się być zainteresowany rzeczywistym wyjaśnieniem sprawy, ale to jeszcze nie deprecjonuje wyników wniosków wyciąganych przez tych naukowców. Co do polskich naukowców, pracujących w kraju, wielu nabiera wody w usta i nic nie mówi w tej sprawie ze strachu przed ostracyzmem w najlepszym razie. W mediach też o tym prawie nic, a jeżeli już to w prześmiewczym kontekście. To jest ta właśnie opiewana wolność i bezstronność. Media powinny być jak przekaźnik: dawać such i istotne dane i fakty. Może też zatrudniać ekspertów, ale albo o wszelkich poglądach, albo stacje powinny być zróżnicowane i mieć ten sam dostęp do potencjalnego odbiorcy. U nas tego nie ma.

poza tym byli doradcy mają to do siebie, że żyją z opluwania byłego szefa. Bo z jakiegoś powodu dupy już mu nie liżą. Mało to już było tych ekspertow co wieszczyło w międzyczasie pięć wojen?

Tu się zgodzę nawet. Ale nie tyle chodzi o tego doradcę ile o dziennikarzy i ich reakcję. Gdyby była to normalna wolna stacja, gdzie dziennikarz nie ma z góry podyktowanych wytycznych i ram ujawniania swoich poglądów i sympatii politycznych itp. oraz nie jest przyjmowany do stacji z klucza, wtedy przy ujawnieniu takiego poglądu przez, było nie było, byłego doradcę Putina (pal licho jego motywację: na analizę byłby czas potem czy kłamał bo chciał dopiec Putinowi, czy coś jeszcze się za tym kryje) pociągnąłby temat zadając odpowiednie pytania, bo tak sensacja nie zdarza się codziennie, tym bardziej w sytuacji, gdy sprawa jest cokolwiek niejasna- delikatnie mówiąc. Tym czasem nic. Next gość. Zgodnie z szablonem; program nie przewiduje zmian...


Nie wolno nikomu poddawać ich w wątpliwość, nawet po mimo domniemanych wolności: słowa, wątpliwości, czy wypowiedzi.
Po pierwsze, jest wolność słowa, jednak za słowa swoje trzeba odpowiadać. Dlatego według mnie "wybrańcom narodu" należy całkowicie znieść immunitet. Może wtedy się przymkną z tym "spieprzaj pan" (sorki za przekleństwo ale cytuje pana Prawego i Sprawiedliwego), czy "oni to złodzieje, na pewno wzięli pieniądze za to". Po drugie, czym innym jest powiedzieć: "Słuchajcie, coś tu się nie zgadza, bo z ostatnich danych wynika, że to wyglądało inaczej.", a czym innym "Obecnie rządzący to mordercy jedynego prezydenta Polski, który leży teraz na Wawelu. Oni zabili z zimną krwią, zaplanowali ten zamach i jeszcze się potem bratali z Putinem. I mamy na to świadków, który widzieli, jak samolot prezydencki wybuchł w czasie lotu." ::)

Powtórzę jeszcze raz. Nie byłoby tych wątpliwości dziś, gdyby wcześniej rząd Tuska postąpił jak należy w tej sprawie. Mianowicie ówczesny prezydent Rosji Miedwiediew oddał ustnie śledztwo w ręce Polski. To wystarczyło. Wielu prawników w wielu mediach wypowiadało się na ten temat w swoim czasie, że taka zarejestrowana ustna deklaracja jest wiążąca. Co zrobił nasz rząd? Oddał śledztwo w ręce Rosjan. Potem już tylko było gorzej w każdym jego aspekcie włączając w to fakt, że szczątki do dziś nie są u nas w kraju. Trudno się dziwić, że dla ludzi, których nie zadowala narracja w TVN24 zadają swoje pytania, które rodzą się samoistnie a na które nie ma odpowiedzi, a w każdym razie zadowalającej z punktu widzenia zdrowego rozsądku.

Co do wolności słowa. Ha ha. Jest milion przykładów na łamanie wolności słowa. Aż szkoda się spuszczać. Cenzura to także nierelacjonowanie ważnych wydarzeń w kraju, albo ich relacja nieobiektywna z tendencyjną narracją.

TVN24: 13 grudnia 2014 - relacja tendencyjna, z zakłamanymi danymi choćby co do zaniżenia liczby uczestników,
TVN24 i inne media mainstreamowe: tydzień później przesłuchanie prezydenta Komorowskiego przez sąd w sprawie raportu o WSI, pomimo, że wszystkie główne stacje mają na sali swój sprzęt, nikt tego wydarzenia (poza TV Republika) nie transmituje na żywo, a w wydaniach wiadomości głównych sprawa jest bagatelizowana i traktowana jako nic nie znaczący incydent.
W jakim innym kraju po macoszemu traktuje się wystąpienie prezydenta danego narodu przed sądem, tym bardziej, gdy rola owego prezydenta w sprawie nie jest jednoznaczna???

Pozostawiam to pytanie do oceny tobie. 

To tylko te marginalne przykłady przekłamania oraz aspekty cenzury.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2014, 20:33:10 pm wysłana przez Skellen »

Skellen

  • Wiadomości: 206
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #801 dnia: Grudzień 27, 2014, 20:30:46 pm »
Sorry, coś mi się tu powtórzyło
« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2014, 20:32:30 pm wysłana przez Skellen »

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #802 dnia: Grudzień 27, 2014, 21:25:54 pm »
Są organizowane doroczne kongresy, na których niezależni naukowcy (czyt. najczęściej z zagranicy, i nie tylko polskiego pochodzenia) na podstawie ogólnie dostępnych danych (bo te szczegółowe są niedostępne, gdyż Tusko komanda nie pozwala na dostęp do nich) opierając się na znanych nam prawach fizyki i innych dziedzin nauki, po prostu miażdżą wnioski zawarte w raporcie Anodiny, a za nim Millera. Tak, przeważnie są to sympozja pod egidą i na "zamówienie" PiSu, bo nikt inny nie zdaje się być zainteresowany rzeczywistym wyjaśnieniem sprawy, ale to jeszcze nie deprecjonuje wyników wniosków wyciąganych przez tych naukowców. Co do polskich naukowców, pracujących w kraju, wielu nabiera wody w usta i nic nie mówi w tej sprawie ze strachu przed ostracyzmem w najlepszym razie. W mediach też o tym prawie nic, a jeżeli już to w prześmiewczym kontekście. To jest ta właśnie opiewana wolność i bezstronność. Media powinny być jak przekaźnik: dawać such i istotne dane i fakty. Może też zatrudniać ekspertów, ale albo o wszelkich poglądach, albo stacje powinny być zróżnicowane i mieć ten sam dostęp do potencjalnego odbiorcy. U nas tego nie ma.
To wszystko ładnie brzmi, tylko spiskowe teorie dalej rozpierdalają się o dwa podstawowe detale:
1) samolotu  do lądowania we mgle na tym kartoflisku nie zmuszała żadna "eskorta honorowa", sam pizgnął.
2) jakoś żaden z tych "ekspertów" co opowiadają że brzoza tupolewa nie pokona jakoś nie miał jaj by udowodnić swoją teorię empirycznie, samemu uderzając tutką w kilka drzew.

Cytuj
Tu się zgodzę nawet. Ale nie tyle chodzi o tego doradcę ile o dziennikarzy i ich reakcję. Gdyby była to normalna wolna stacja, gdzie dziennikarz nie ma z góry podyktowanych wytycznych i ram ujawniania swoich poglądów i sympatii politycznych itp. oraz nie jest przyjmowany do stacji z klucza, wtedy przy ujawnieniu takiego poglądu przez, było nie było, byłego doradcę Putina (pal licho jego motywację: na analizę byłby czas potem czy kłamał bo chciał dopiec Putinowi, czy coś jeszcze się za tym kryje) pociągnąłby temat zadając odpowiednie pytania, bo tak sensacja nie zdarza się codziennie, tym bardziej w sytuacji, gdy sprawa jest cokolwiek niejasna- delikatnie mówiąc. Tym czasem nic. Next gość. Zgodnie z szablonem; program nie przewiduje zmian...
zacznijmy od tego, że te niejasności to najpierw sam ktoś sobie stwarza. Chuj, że nie widać nawet jebanych drzew przez tą mgłę, nie mówiąc nawet o lotnisku które też posiada nawierzchnię zbliżoną do kartofliska, szukajmy na siłę dowodów, że to zbyt oczywiste i na pewno winien był putin odpalający bombę próżniową w oparach helu oraz traktujmy poważnie wszystkich, łącznie z tymi, co opowiadają że winni byli kosmici, bo przecież niczego nie można a priori wykluczać.
Z jednym tylko się zgodzę, rosjanie świetnie grają wrakiem, bo spokojnie mogliby go oddać, ale jak widzą jaką srakę wywołuje to u kaczyńskiego, który następnie odkuwa to sobie na całym kraju, to specjalnie go nie oddają by dać mu paliwo do jego fobii. Jakby co chwila nie srał żarem to ten wrak dawno by wrócił.

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Skellen

  • Wiadomości: 206
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #803 dnia: Grudzień 27, 2014, 22:25:50 pm »
To wszystko ładnie brzmi, tylko spiskowe teorie dalej rozpierdalają się o dwa podstawowe detale:
1) samolotu  do lądowania we mgle na tym kartoflisku nie zmuszała żadna "eskorta honorowa", sam pizgnął.

I tu się zaczyna cała dyskusja. Bo może ktoś nie wie, ale dyskusja na temat katastrofy smoleńskiej, ma mnóstwo zagadnień. I wie to ktoś komu się chce dyskutować. Natomiast w mediach głównego nurtu narracja jest taka, że wszelka dalsza dyskusja o 'smoleńsku' jest przejawem oszołomstwa.
Wracając do dyskusji: dlaczego delegacje zostały rozdzielone? Dlaczego delegacja Tuska została zorganizowana, tak by tę prezydenta Kaczyńskiego umniejszyć etc. Dlaczego tak niedbale została przygotowana ta podróż pod kontem BOR itp... Dlaczego miały mniejsze standardy pewne obostrzenia bezpieczeństwa? Czy nie ma to nic wspólnego z postrzeganiem wg przepisów rangi wizyty, a tak się rozmyła??? albo co? Bo w naszym kraju, głupie zdawałoby się "albo co?" ma rację bytu...

2) jakoś żaden z tych "ekspertów" co opowiadają że brzoza tupolewa nie pokona jakoś nie miał jaj by udowodnić swoją teorię empirycznie, samemu uderzając tutką w kilka drzew.

Nie wiem co ty tam oglądasz, ale były przeprowadzane różne eksperymenty. M.in. ten najprostszy bo umysłowy (od zarania nauki, takie właśnie eksperymenty pchały dane jej dziedziny do przodu,) dowodzący, że odłamki powypadkowe nie mogą znaleźć się 300 metrów za miejscem wypadku, tylko przed nim, bo fizyka kierunku i siły wyrzutu tych odpadków na to wskazuje bezspornie. Tym czasem według oficjalnych raportów, według których samolot rozbił się o brzozę wskutek błędu pilotów polskich, ten rozrzut jest głównie za miejscem wypadku, jak i na boki i Bóg wie gdzie, ale na pewno nie tam gdzie nauka przewiduje.
Powiem tyle, gdy przez terrorystów nad Szkocją został strącony samolot pasażerski na wysokości 10 km, to rozpadł się na 10 tyś. fragmentów. Nasz z wysokości ok. 300 metrów (ile ktoś zna takich brzóz) w zetknięciu z brzozą rozpadł się na ponad 30 tyś. części... Czy to nie rodzi pytań???

zacznijmy od tego, że te niejasności to najpierw sam ktoś sobie stwarza. Chuj, że nie widać nawet jebanych drzew przez tą mgłę, nie mówiąc nawet o lotnisku które też posiada nawierzchnię zbliżoną do kartofliska, szukajmy na siłę dowodów, że to zbyt oczywiste i na pewno winien był putin odpalający bombę próżniową w oparach helu oraz traktujmy poważnie wszystkich, łącznie z tymi, co opowiadają że winni byli kosmici, bo przecież niczego nie można a priori wykluczać.
Z jednym tylko się zgodzę, rosjanie świetnie grają wrakiem, bo spokojnie mogliby go oddać, ale jak widzą jaką srakę wywołuje to u kaczyńskiego, który następnie odkuwa to sobie na całym kraju, to specjalnie go nie oddają by dać mu paliwo do jego fobii. Jakby co chwila nie srał żarem to ten wrak dawno by wrócił.

I znowu, dlaczego grają tak na kaczorze? Bo mogą. Kto im pozwala? Rząd pod wodzą Tuska. Dlaczego? Czy tylko gwoli wygrywania doraźnych interesów i chęci utrzymania władzy mimo racji stanu? Czy dlatego, że są tak spenetrowani (KGB itp.), że haki nie pozostawiają im swobody ruchu nawet gdyby na takowy mieli ochotę, co wcale nie jest takie pewne. Taśmy (afera taśmowa) wyjawiły z jakimi pętakami mamy do czynienia. Jeżeli ktoś wcześniej się łudził, to one nie zostawiły wątpliwości. No chyba, że ktoś na siłę wmawia sobie zaklętą rzeczywistość, bo tak po prostu łatwiej się żyje, z tym swoim przeświadczeniem, iż jest cool i w ogóle do przodu. Polska jest zieloną wyspą i jedynie nieudacznicy sobie nie radzą, a że tysiące specjalistów wypierdala w podskokach na zachód, to jakaś nieznana anomalia...
« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2014, 22:31:50 pm wysłana przez Skellen »

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #804 dnia: Grudzień 27, 2014, 23:14:43 pm »
I tu się zaczyna cała dyskusja. Bo może ktoś nie wie, ale dyskusja na temat katastrofy smoleńskiej, ma mnóstwo zagadnień. I wie to ktoś komu się chce dyskutować. Natomiast w mediach głównego nurtu narracja jest taka, że wszelka dalsza dyskusja o 'smoleńsku' jest przejawem oszołomstwa.
Wracając do dyskusji: dlaczego delegacje zostały rozdzielone? Dlaczego delegacja Tuska została zorganizowana, tak by tę prezydenta Kaczyńskiego umniejszyć etc. Dlaczego tak niedbale została przygotowana ta podróż pod kontem BOR itp... Dlaczego miały mniejsze standardy pewne obostrzenia bezpieczeństwa? Czy nie ma to nic wspólnego z postrzeganiem wg przepisów rangi wizyty, a tak się rozmyła??? albo co? Bo w naszym kraju, głupie zdawałoby się "albo co?" ma rację bytu...
to się nazywa przepisy i nawet jakby chcieli to nie mogli lecieć jednym. Przypomnieć co się stało jak ktoś raz przepisy zignorował i wszyscy generałowie polecieli jedną CASĄ? Na marginesie polecieć za to powinien niejaki Błasik, ale ocalił go pewien prezydent.. już zupełnie pomijam, że ten prezydent sam nie bardzo chciał lecieć z tuskiem jednym samolotem, bo raz że robił kampanię, a dwa, że musiał dokazywać jaki jest ważny.

Ale przede wszystkim - fajna wyliczanka, ale co ona ma do tego, że ktoś postanowił z własnej, nieprzymuszonej woli lądować w terenie, gdzie nie widać nawet drzew, a co dopiero płyty lotniska, która też płytą lotniska była tylko z nazwy? Jakby leciał z tuskiem albo dzien wcześniej, to (zgodnie z zamachową teorią) putin nie odpaliłby bomby? Czy widzisz jaką gigantyczną dziurą w logice wieje twój tekst?
Cytuj
Nie wiem co ty tam oglądasz, ale były przeprowadzane różne eksperymenty. M.in. ten najprostszy bo umysłowy (od zarania nauki, takie właśnie eksperymenty pchały dane jej dziedziny do przodu,) dowodzący, że odłamki powypadkowe nie mogą znaleźć się 300 metrów za miejscem wypadku, tylko przed nim, bo fizyka kierunku i siły wyrzutu tych odpadków na to wskazuje bezspornie. Tym czasem według oficjalnych raportów, według których samolot rozbił się o brzozę wskutek błędu pilotów polskich, ten rozrzut jest głównie za miejscem wypadku, jak i na boki i Bóg wie gdzie, ale na pewno nie tam gdzie nauka przewiduje.
Powiem tyle, gdy przez terrorystów nad Szkocją został strącony samolot pasażerski na wysokości 10 km, to rozpadł się na 10 tyś. fragmentów. Nasz z wysokości ok. 300 metrów (ile ktoś zna takich brzóz) w zetknięciu z brzozą rozpadł się na ponad 30 tyś. części... Czy to nie rodzi pytań???
tak, rodzi we mnie jedno pytanie - skoro w prawdziwym i udowodnionym zamachu terrorystycznym nad szkocją samolot rozpadł się na 10k fragmentów, to czemu tupolew rozpadający się na trzy razy tyle fragmentów ma stanowić dowód na zamach, a nie przeciw zamachowi?

Mam też drugie pytanie - czemu uparcie mówisz o jednej brzozie, skoro od początku mówi się, że tupolew ściął kilka drzew a słynna brzoza była dopiero ostatnim, gdzie skrzydło już nie wytrzymało i odpadło?

I wreszcie trzecie, na które mi de facto nie odpowiedziałeś pisząc odpowiedź - no to skoro te eksperymenty są takie oczywiste, klarowne i jasno dowodzą, że brzoza nie mogła być winna tylko musiała tam być bomba or whatever, to czemu nikt tych "eksperymentów myślowych" nie chce udowodnić w praktyce wsiadając do samolotu i ścinając kilka brzóz jego skrzydłami?
I czemu te wszystkie "dowody" mają świadczyć akurat o zamachu, a nie milionie innych przyczyn (np tak łatwo sięrozpadł na tyle częsci, bo był zwyczajnie zużytym złomem którego nikt nie chciał wymienić na nowy, bo byłaby sraka w mediach. Albo cokolwiek innego, ani ty, ani ja, ani tym bardziej połowa ekspertów nie zna się na lotnictwie i wypadkach), w myśl głoszonej przez "Zamachowców" zasady, żeby niczego nie wykluczać?

Cytuj

I znowu, dlaczego grają tak na kaczorze? Bo mogą. Kto im pozwala? Rząd pod wodzą Tuska.
tak, wina tuska, że kaczyński będzie jątrzył choćby i trumną brata, byle dorwać się do władzy :|
Poza tym, a co miałby zrobić ten tusk, wysłać grom by odbił wrak? I jak niby kaczyński (w przeciwieństwie do tuska) miałby go odzyskać, poplułby, potrząsał szabelką i rosja padłaby na kolana w trwodze? To dopiero byłby styd, że on se pluje, a niedźwiedź na niego sra i każe mu spierdalać, bo ma znać swoje miejsce. Zresztą już to przerabialiśmy, jak do sprwy rangi stanu urastał rysunek o kartoflach w niemieckiej gazecie.

Cytuj
Taśmy (afera taśmowa) wyjawiły z jakimi pętakami mamy do czynienia. Jeżeli ktoś wcześniej się łudził, to one nie zostawiły wątpliwości.
najbardziej przereklamowana afera 3RP, rly. Rozumiem nowak, rozumiem hazardowa, ale kurwa, robić aferę z tego że politycy gadają o tym kiedy budżet może się rozpierdolić i co by się musiało stać, by tego nie zrobił? :| Co dalej, afera obronna, rząd rozbudowywuje armię, na pewno też by bronić się przed Prawem i Sprawiedliwością?

Cytuj
No chyba, że ktoś na siłę wmawia sobie zaklętą rzeczywistość, bo tak po prostu łatwiej się żyje, z tym swoim przeświadczeniem, iż jest cool i w ogóle do przodu. Polska jest zieloną wyspą i jedynie nieudacznicy sobie nie radzą, a że tysiące specjalistów wypierdala w podskokach na zachód, to jakaś nieznana anomalia...
w 90% specjaliści od zmywaka, zbierania truskawek i podcierania tyłków starym szwabom. Kto tu wmawia sobie zaklętą rzeczywistość?

w ogóle podziwiam jak można jednocześnie mówić by nie popierać ukrainy bo interesy gospodarcze z rosją ważniejsze, a z drugiej kwękać że nie należy udawać że wraku nie ma, bo racja stanu..
« Ostatnia zmiana: Grudzień 27, 2014, 23:16:48 pm wysłana przez Sentenza »

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Skellen

  • Wiadomości: 206
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #805 dnia: Grudzień 28, 2014, 00:35:34 am »
to się nazywa przepisy i nawet jakby chcieli to nie mogli lecieć jednym. Przypomnieć co się stało jak ktoś raz przepisy zignorował i wszyscy generałowie polecieli jedną CASĄ? Na marginesie polecieć za to powinien niejaki Błasik, ale ocalił go pewien prezydent.. już zupełnie pomijam, że ten prezydent sam nie bardzo chciał lecieć z tuskiem jednym samolotem, bo raz że robił kampanię, a dwa, że musiał dokazywać jaki jest ważny.

Prawda, że między Tuskiem i Lechem Kaczyńskim były tarcia. Ale to Tusk nie życzył sobie obecności Prezydenta w ważnych rozmowach dyplomatycznych na forum UE i w innych podobnych sytuacjach. Niemal zawsze kiedy nadarzała się okazja podważał pozycję prezydenta. Wobec tego twój zarzut jest niedorzeczny. To wina Tuska, że nie chciał robić wizyty z prezydentem, nie odwrotnie. W końcu polityka Lecha wobec agresji Rosji przeciw Gruzji, była koniecznością na bierność oficjalnego stanowiska polskiego rządu pod przewodnictwem Tuska. To wiele wyjaśnia.

Ale przede wszystkim - fajna wyliczanka, ale co ona ma do tego, że ktoś postanowił z własnej, nieprzymuszonej woli lądować w terenie, gdzie nie widać nawet drzew, a co dopiero płyty lotniska, która też płytą lotniska była tylko z nazwy? Jakby leciał z tuskiem albo dzien wcześniej, to (zgodnie z zamachową teorią) putin nie odpaliłby bomby? Czy widzisz jaką gigantyczną dziurą w logice wieje twój tekst?

Narracja TVN (WSI)24 z dupy wzięta i niczym nie poparta. Nachalnie lansowana, ale nie na bazie faktycznych danych. Odpuść. Czy widzisz gigantyczne braki w argumentacji na której się opierasz?
btw. Tupolew, raz. Gdzie był modernizowany, dwa. Kurwa, naprawdę trzeba tyle się główkować, żeby bronić sprawy co najmniej wątpliwej?

tak, rodzi we mnie jedno pytanie - skoro w prawdziwym i udowodnionym zamachu terrorystycznym nad szkocją samolot rozpadł się na 10k fragmentów, to czemu tupolew rozpadający się na trzy razy tyle fragmentów ma stanowić dowód na zamach, a nie przeciw zamachowi?

10 000 metrów = ok. 10k szczątków, po wystrzale rakiety... 30k szczątków w zderzeniu nawet ze 100 brzozami na wysokości, a nich będzie- nawet 30 metrów nad ziemią...??? To porównanie nie brzmi dobrze ani logicznie. Proszę nie broń tego, because...

Mam też drugie pytanie - czemu uparcie mówisz o jednej brzozie, skoro od początku mówi się, że tupolew ściął kilka drzew a słynna brzoza była dopiero ostatnim, gdzie skrzydło już nie wytrzymało i odpadło?

Jak wyżej, choćby 100 ich było, nie mógł się samolot rozpaść na tyle części... To oczywiste, szczególnie, gdy kolizji uległy skrzydła a nie bezpośrednio kadłub... so...

I wreszcie trzecie, na które mi de facto nie odpowiedziałeś pisząc odpowiedź - no to skoro te eksperymenty są takie oczywiste, klarowne i jasno dowodzą, że brzoza nie mogła być winna tylko musiała tam być bomba or whatever, to czemu nikt tych "eksperymentów myślowych" nie chce udowodnić w praktyce wsiadając do samolotu i ścinając kilka brzóz jego skrzydłami?

Był przeprowadzany eksperymenty wcześniej przed wypadkiem w USA i nie tylko. M.in. o te udokumentowane eksperymenty opierano swoje opinie na temat Tupolewa. Jak coś mogę wyszukać dla ciebie specjalnie, choć teraz mi się nie chce, ale no problemo.
 
I czemu te wszystkie "dowody" mają świadczyć akurat o zamachu, a nie milionie innych przyczyn (np tak łatwo sięrozpadł na tyle częsci, bo był zwyczajnie zużytym złomem którego nikt nie chciał wymienić na nowy, bo byłaby sraka w mediach. Albo cokolwiek innego, ani ty, ani ja, ani tym bardziej połowa ekspertów nie zna się na lotnictwie i wypadkach), w myśl głoszonej przez "Zamachowców" zasady, żeby niczego nie wykluczać?

Dlatego, że samolot w tej konkretnej sytuacji nie miał prawa rozsypać się na fragmenty, a tak się stało. Jedyną racjonalną przesłanką na taki stan rzeczy jest eksplozja. Nie będę się już wdawał w to, iż Lech Kaczyński bruździł Putinowi czego dowodem chociażby jego działania w Gruzji, gdzie musiała się Rosja wstrzymać na skutek jego wizyty, a gdy były strzały do jego samolotu (na szczęście niecelne) to obecny "prezydent" komorowski, ówczesny marszałek sejmu skomentował: że jaki prezydent, taki zamach... Pomijam już fakt, że to słowa haniebne i nie do pomyślenia i gdyby tak powiedział Jarek o Komoruskim w analogicznej sytuacji, to darto by z niego pasy żywce i ukrzyżowania nie uniknąłby...

Tu są dwie rzeczy. Raz umniejszanie za wszelką cenę roli jaką odgrywał Lech jako prezydent. Dwa, usilne przekonywanie opinii publicznej, że prezydent uzurpował sobie kompetencje premiera... Cóż, fakt jest faktem, że jak premier dupa, to coś trzeba robić, ale nie w tym akurat rzecz.


tak, wina tuska, że kaczyński będzie jątrzył choćby i trumną brata, byle dorwać się do władzy

chyba oderwać od władzy oszołomów topiących kraj...

Poza tym, a co miałby zrobić ten tusk, wysłać grom by odbił wrak?

Ależ nie musiał zdobywać się na taki heroizm. Wystarczyło przyjąć ofertę Medwiediewa i potem konsekwentnie prosić zachód o pomoc w śledztwie. Objektywną pomoc. Wtedy nie byłoby wątpliwości i knowań, bez względu na wynik badan, a jak nawet by się znaleźli sceptycy, nikt by o tym nie mówił. Teraz połowa społeczeństwa, najmniej, nie ma pewności co się stało...


I jak niby kaczyński (w przeciwieństwie do tuska) miałby go odzyskać, poplułby, potrząsał szabelką i rosja padłaby na kolana w trwodze? To dopiero byłby styd, że on se pluje, a niedźwiedź na niego sra i każe mu spierdalać, bo ma znać swoje miejsce. Zresztą już to przerabialiśmy, jak do sprwy rangi stanu urastał rysunek o kartoflach w niemieckiej gazecie.

Jak wyżej. Tak jak Tusk, mógł. Podparłby się prawem międzynarodowym, jako szef rządu zawołał o poparcie w tej materii demokratycznego świata itp... A gadanie o szabelce i szturmie na czołgi jest lewacką propagandą podchwyconą od włoskiego korespondenta wojennego, który się potem z tego idiotyzmu wycofał, ale wraże polskości siły podchwyciły i korzystają do dziś, tak jak z powiedzenia "pijany jak polak", co ma teraz negatywną konotację, a za Napoleona znaczyło coś zgoła innego. To jest właśnie lewacko rusofilska domena: zohydzić i pomniejszyć polskość, znaczenie polskości i jej jakości.

w ogóle podziwiam jak można jednocześnie mówić by nie popierać ukrainy bo interesy gospodarcze z rosją ważniejsze, a z drugiej kwękać że nie należy udawać że wraku nie ma, bo racja stanu.

Mówisz o PSL, czy co...?

p.s. jeszcze tak na temat wolności słowa i mediów w Polsce:

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=0nKxUzyYmlY" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=0nKxUzyYmlY</a>
« Ostatnia zmiana: Grudzień 28, 2014, 10:26:27 am wysłana przez Skellen »

TheFlood

  • Wiadomości: 439
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #806 dnia: Grudzień 28, 2014, 10:59:21 am »
Jeśli chodzi o Smoleńsk - Żeby było jasne - jestem absolutnym przeciwnikiem PiSu, a jednak uważam że to prawdopodobnie był zamach. Dlaczego? Bo przeczytałem raport z badań archeologicznych. Polecam każdemu kto ma jakieś wątpliwości, jest ogólnodostępny w necie. Rzuca sporo światła na sprawę.

A później usłyszałem jak oficjalna komisja w wywiadzie w telewizji bez mrugnięcia okiem przeinacza i przekręca fakty z tego raportu... I to mnie utwierdziło w przekonaniu, że sprawa mocno śmierdzi.

Po za tym... Serio... Nie słyszałem nigdy o katastrofie lotniczej, w której zginęliby WSZYSCY.

Skellen

  • Wiadomości: 206
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #807 dnia: Grudzień 28, 2014, 11:32:19 am »
Tu dodam jeszcze linka takiego ogólnorozwojowego, w którym gość ze swadą i dowcipem tłumaczy podstawowe problemy naszej rzeczywistości oraz przeszłości, które się przenikają diabelnie i dlaczego tak się dzieje:

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=Cu2lTr2nJeU" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=Cu2lTr2nJeU</a>

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #808 dnia: Grudzień 28, 2014, 12:16:57 pm »
Jeśli chodzi o Smoleńsk - Żeby było jasne - jestem absolutnym przeciwnikiem PiSu, a jednak uważam że to prawdopodobnie był zamach. Dlaczego? Bo przeczytałem raport z badań archeologicznych. Polecam każdemu kto ma jakieś wątpliwości, jest ogólnodostępny w necie. Rzuca sporo światła na sprawę.

A później usłyszałem jak oficjalna komisja w wywiadzie w telewizji bez mrugnięcia okiem przeinacza i przekręca fakty z tego raportu... I to mnie utwierdziło w przekonaniu, że sprawa mocno śmierdzi.
*sigh*
co ma raport z archeologii do tego, że pilot postanowił lądować we mgle w której nic nie było widać, a nawet jakby bylo, to i tak było to totalne kartoflisko? Co, jakby jednak nie lądował, to putin odwołałby bombę, która następnie by zdemontowano po lądowaniu na lotnisku zapasowym? Nie widzicie, że wam (nomen omen) drzewa las zasłaniają?
Jednak Goebbels miał rację z tym, że nawet największa bzdura powtórzona tysiąc razy zaczyna być traktowana jak prawda :|

Cytuj
Po za tym... Serio... Nie słyszałem nigdy o katastrofie lotniczej, w której zginęliby WSZYSCY.
zapewne fakt, że zazwyczaj nikt nie ląduje samolotem w środku lasu (tylko rozbija się przeszorowawszy brzuchem po pasie) nie ma z tym nic wspólnego.

post skellena czeka do wieczora, bo jest za długi bym teraz zdążył odpisać

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Arim

  • Wiadomości: 1175
  • Mortal Wombat
Odp: Kącik politycznie niepoprawny
« Odpowiedź #809 dnia: Grudzień 28, 2014, 12:55:47 pm »
Widze, że całe święta napierdzielacie o Smoleńsku i polityce, dobra robota. Zabawne jak powrót jednego politycznego napaleńce potrafi zmotywować do pisania eleboratów cała resztę, pomimo że z góry wiadomo, że jeden drugiego nie przekonana, ot taka pisania dla pisaniny.

"Ta część lenna, utrzymuje się z garbarstwa. Jest to po prostu centrum całego garbarstwa, na którym można dość sporo zarobić. Co prawda, ludzie w prowincji utrzymują się jeszcze z innych wyrobów, ale garbarstwo jest najbardziej rozpowszechnione."

Podziemie