Miałem argumenty takie jak Sent, ale oczywiście to moim wypowiedziom należy umniejszyć.
Ponadto argument, że trzeba uważać co się ubiera, aby nie wyjść na pedała, jest jakiś mniej wartościowy, czy co?
Może za często to powtarzasz, bo to nudne się robi i głównie tylko to się rzuca w oczy w twoich postach. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie.
A uważać, by nie wyjść na pedała... To trochę dziwne, bo gadasz o tym, jakbyś miał na tym punkcie obsesję jakąś
Czy kompleksy?
Najśmieszniejsze jest to, że prawdziwy pedał, gej czy ktokolwiek z tej świty w 90% będzie ubierał się normalnie, a te wszystkie chłopaczki poubierane w rurki, okularki, pstrokate sweet sweterki itd (tylko żabotów brakuje, serio) to w większości ludzie, którzy zwyczajnie chcą się rzucać w oczy i by o nich mówiono, ewentualnie dzieciaki którym pojebało się od hajsu