Autor Wątek: serie, które umarły przedwcześnie [*]  (Przeczytany 5038 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
serie, które umarły przedwcześnie [*]
« dnia: Grudzień 29, 2013, 12:23:31 pm »
Każdy na pewno zna jakąś grę, film, książkę czy serial, które mimo iż były dobre i ewidentnie planowano ich kolejną część, to jednak umarło przedwcześnie decyzją wydawcy (choć to i tak los lepszy niż sztuczne ciągnięcie w nieskończoność byle płynęła kasa). Często te tytuły są (niesłusznie!) mało znane, bądź też ktoś coś o nich słyszał, ale nigdy nie widział, jak np. Firefly. O jakie tytuły wy macie żal, iż niedane im było dożyć godnego zakończenia?

Mnie dla przykładu na myśl przychodzi World in Conflict - specyficzny RTS, gdzie starano się zaimplementować podział na klasy znany z shooterów, i trzeba przyznać, działało to całkiem nieźle. Był to nawet spory hit, a graficznie, mimo upływu 7 lat, nie zestarzał się niemal wcale. Co ciekawe, choć opowiadał on o dośc oklepanym i  idiotycznym motywie (desant ZSRR w USA na długo zanim to było cool za sprawą CoDa), historia była nieźle wyreżyserowana, w czym pomagała wspomniana obłędna grafika (wszystko robione było na silniku gry). Całość kończyłą się wielkim zwrotem akcji - jak to bywa w tego typu produkcjach, wydawało się, że jedna strona wygrała, ale druga strona zyskała nagle cenne wsparcie i rozpoczęła nową ofensywę na inynch frontach, a do tego nieznane są losy kilku postaci które mniej lub bardziej dramatycznie zniknęły w toku opowieści. Wydawało się, że wszystko układa się świetnie - gra była sukcesem, w drodze był dodatek (później okazało się, że to wycięte misje z oryginalnej kampanii, ale to detal - jak ktoś kupił od razu "złotą edycję" nawet tego nie zauważył), była spora szansa na sequel.. i ch*j wszystko strzelił, ponieważ sierra ostatecznie zbankrutowała, a podległe jej dobra zostały rozsprzedane. Studio trafiło do ubisoftu, gdzie z małymi bólami dokończono dodatek, ale sequel nigdy już nie powstał. Ubi jak już bawiło się w strategie, to albo 'bezpieczne' hirołsy, albo usiłowało wciskać konsolowcom do gardła kolejne coraz mniej udane endwary czy inne RUSE'y. Massive zaś, znany z udanych strategii (ground controle chociażby) skończył jeszcze smuttniejszy los - zgodnie z korporacyjnym trendem przemianowano ich na oddział ubisoftu by nie czuli się zbyt samodzielni, a następnie stali się wyrobnikami od zapchajdziur i overhype'owanych blockbusterów, gdyż kazano im robić m.in. trzecią część drugiego AC (revelations), FC3 a obecnie the Division. Jak więc widać, na kolejnego WiCa nie ma raczej szans, a już na pewno nie od tych samych ludzi (to już też nie jest ten massive co kiedyś, nawet jakby ubi dało okejkę i zgodziło się zrobić takie zimnowojenne 'imperium kontratakuje').
a jakie są wasze gry umarłe przedwcześnie?

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

C

  • Wiadomości: 1345
  • Masztalerz
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 29, 2013, 14:05:03 pm »
Niewiele znam takich gierek. Ale ty pytasz się o aborcje dokonane przez wydawcę, a ja na szczęście gier od EA czy Ubisoftu nie kupuję i mało mnie one obchodzą, żadne istotne dla mnie studio nie zostało też przez żadnego z molochów przejęte.

Ale z filmów to "Shrek" miał w planach mieć chyba pięć, może nawet siedem części. Pierwsze dwie części były nawet w porządku, ale trzecia już przestawała bawić. Zamiast kolejnego epizodu serii z dorastaniem/miłością/dziećmi/tacierzyństwem/starością/etc. w tle, dostaliśmy samą mdłą komediową papkę, która nie potrafiła dorównać klimatem poprzednim częściom. Dlatego "Shrek" zakończył się na czterech epizodach, ale nawet to było bolesnym przeciąganiem agonii. Czwartego, "Forever After", nawet nie obejrzałem i nie zamierzam. Chociaż pewnie i tak niedługo trafi do jakiegoś Tefauenu gdzie go zobaczę, choćby z czystej ciekawości.

mieszkaniec piwnicy ('''podziemia''')

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 29, 2013, 14:19:24 pm »
Cytuj
Chociaż pewnie i tak niedługo trafi do jakiegoś Tefauenu gdzie go zobaczę, choćby z czystej ciekawości.
Już był.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 29, 2013, 14:23:25 pm wysłana przez Blady »
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

Damiano_gt

  • Wiadomości: 1858
  • Xqwzts
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 29, 2013, 14:51:39 pm »
Dino Crisis. MS wykupił serię, wydał jedną część w ogóle nie związaną z trzema poprzednimi częściami i tyle było po grze. A szkoda, bo motyw podróży w czasie i dinozaurów oraz plan "Arka Noego" (zwłaszcza ludzkie technologie z przyszłości) miały potencjał.
Klasztor - Fechtmistrz

Master of Gorzała

  • Wiadomości: 3100
  • Lewacki głos na Twoim forum
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 30, 2013, 11:59:45 am »
IMHO ten temat powinien się nazywać "Gry, które nie doczekały się sequela". Bo "serie" to mi się kojarzą albo z serialami, albo Final Fantasy.

Anyway, Fallout od Black Isle. Zamiast tego mamy papkę od Bethesdy. KoTOR III, który zmienił się w TORtanic. Jedi Academy, który został zastąpiony śmiesznym TFU.
Front Zniewolenia Elfiego Ścierwa
Podziemie - Demo Paladyn
Sent ver 0.73 official beta

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #5 dnia: Grudzień 30, 2013, 12:43:43 pm »
MoG - bo nie tylko gry, WiCem wspomniałem tylko przykładowo. Z seriali klasycznym przykładem jest dla mnie Chris Color4do - zapamiętałem jako naprawdę ambitne jak na kreskówkę postapo z genialnym soundtrackiem, ale umarło po pierwszym sezonie. Jeszcze gorzej z symbionic titanem (obejrzanym z sympatii dla Tartakovsky'ego) który niby dociągnął do końca sezonu, ale na siłę, a kolejne nie powstały, momo wyraźnej linii fabularnej. I tak jeszcze kilka, o k tórych szerzej opowiem innym razem. Może od tego chrisa zacznę, bo było dobre.

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

Antybristler

  • Wiadomości: 44
  • Świat bez żółwi byłby dużo mniej żółwiowy...
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #6 dnia: Grudzień 30, 2013, 12:47:48 pm »
Chętnie bym pograł w dalsze części Warcrafta, a oni zrobili gupiego wowa :(

Arim

  • Wiadomości: 1175
  • Mortal Wombat
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #7 dnia: Grudzień 30, 2013, 13:23:34 pm »
Cytuj
Chętnie bym pograł w dalsze części Warcrafta, a oni zrobili gupiego wowa :(

Zdecydowanie mam to samo. Pamiętam jak się katowało W3 za dzieciaka z kumplami siedzącymi za plecami i dającymi dobre rady :D Szkoda, że poszli w stronę MMO.

"Ta część lenna, utrzymuje się z garbarstwa. Jest to po prostu centrum całego garbarstwa, na którym można dość sporo zarobić. Co prawda, ludzie w prowincji utrzymują się jeszcze z innych wyrobów, ale garbarstwo jest najbardziej rozpowszechnione."

Podziemie

C

  • Wiadomości: 1345
  • Masztalerz
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #8 dnia: Grudzień 31, 2013, 12:24:00 pm »
Nie na temat:
Z seriali klasycznym przykładem jest dla mnie Chris Color4do - zapamiętałem jako naprawdę ambitne jak na kreskówkę postapo z genialnym soundtrackiem, ale umarło po pierwszym sezonie.
Kojarzę Chrisa Colorado... bardzo mnie nudził swego czasu. Nie pamiętam, dlaczego, ale jego zdjęcie z anteny przywitałem z autentyczną ulgą i wyczekiwaniem. Może była ZbytAmbitnaDlaMnie. Miałem wtedy ile... 13-14 lat?

mieszkaniec piwnicy ('''podziemia''')

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #9 dnia: Grudzień 31, 2013, 12:36:12 pm »

Kojarzę Chrisa Colorado... bardzo mnie nudził swego czasu. Nie pamiętam, dlaczego, ale jego zdjęcie z anteny przywitałem z autentyczną ulgą i wyczekiwaniem. Może była ZbytAmbitnaDlaMnie. Miałem wtedy ile... 13-14 lat?
bo tam jak się przegapiło odcinek, to już się traciło wątek i nie wiedziało o co chodzi, docnić to mżna było jak się oglądało jeden po drugim (co nie bło łatwe, bo np odcinek 18 jak mówi wiki puszczono tylko raz ._.).. przynajmniej wtedy doceniałem.

I bez przesady z tym OT, jak dla mnie można po parę postów na temat danego filmu czy serialu wymienić, nie będziemy zakładać osobnych topiców by wymienić się trzema uwagami czy wspomnieniami. Tu nie ma madderinów :x

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

C

  • Wiadomości: 1345
  • Masztalerz
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #10 dnia: Grudzień 31, 2013, 13:21:25 pm »
Jakich Madderinów?... Kim są Madderiny?

Tak, pewnie masz rację. Jakoś kojarzę, że to była bardzo fabularna kreskówka, a epizody były ze sobą tą fabułą zespolone w jeden ciąg, z początkiem i (chyba) końcem. Rzeczywiście słabo miałem pojęcie, co się tam działo.

mieszkaniec piwnicy ('''podziemia''')

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #11 dnia: Grudzień 31, 2013, 14:18:37 pm »
Każdy na pewno zna jakąś grę, film, książkę czy serial, które mimo iż były dobre i ewidentnie planowano ich kolejną część, to jednak umarło przedwcześnie decyzją wydawcy (choć to i tak los lepszy niż sztuczne ciągnięcie w nieskończoność byle płynęła kasa).

Chyba jeszcze nie padła propozycja równie ważnego, bliźniaczego tematu właśnie na to drugie zjawisko - "serie, które jeszcze nie umarły, a powinny już dawno". Tutaj smutek, tam gniew i żal.

Dla mnie przedwcześnie skończyła się seria Jazz Jackrabbit (serio). Świetna PC-owa (a to ewenement dość spory) platformówka, a seria padła po dwóch częściach (i próbach zrobienia trzeciej w 3D) - podczas gdy równolegle idące serie (no, głównie konsolowe, więc to nie ewenement) szły w kolejne numerki.

Wspomniałbym jeszcze o Duke Nukem 3D, ale Forever jednak wyszło. I zdecydowanie pasuje do tego drugiego, niepowstałego jeszcze tematu na serie błagające językiem migowym o dobicie.
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #12 dnia: Grudzień 31, 2013, 15:59:20 pm »
Jakich Madderinów?... Kim są Madderiny?
gatunek wymarłego dinozaura z rodzaju triceratopsów, blisko spokrewniony z rabozaurem.

Cytuj
Tak, pewnie masz rację. Jakoś kojarzę, że to była bardzo fabularna kreskówka, a epizody były ze sobą tą fabułą zespolone w jeden ciąg, z początkiem i (chyba) końcem. Rzeczywiście słabo miałem pojęcie, co się tam działo.
miło koniec, ale taki z gatunku "to jeszcze nie koniec", bo kończyło się bodaj symulowanym zamachem.

Chyba jeszcze nie padła propozycja równie ważnego, bliźniaczego tematu właśnie na to drugie zjawisko - "serie, które jeszcze nie umarły, a powinny już dawno". Tutaj smutek, tam gniew i żal.
jest w planach

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

GuRt

  • Wiadomości: 1663
  • None was given.
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #13 dnia: Grudzień 31, 2013, 17:01:53 pm »
Jeszcze wypowiem się o pozostałych kategoriach, bo się skupiłem na grach:

Książka - "Janko Muzykant". Jakby było więcej tego typu krótkich dzieł, to w końcu miałbym pokaźną liczbę przeczytanych książek.

Serial - nie ma czegoś takiego, jak przedwcześnie zakończony serial :^I

Film - tu może być jeszcze trudniej. Jak film jest wystarczająco unikalny i kompletny, to żaden sequel nie pasuje i dobrze jest bez kontynuacji. A serie, które się ciągną latami to akurat te, które się pewnie nigdy ciągnąć nie przestaną bez względu na jakość, więc ---->wątek2

No dobra, miałbym ogromną przyjemność (sadystyczną) obejrzeć (niejedną) kontynuację "The Room". Ale nie wiem, jak zrobić film o Dżonym bez Dżonego.
Wielki Klasztor - Regent Arcanusa - Strażnik Wiedzy

You've got to risk it to get the biscuit.

Wixu

  • Wiadomości: 142
Odp: serie, które umarły przedwcześnie [*]
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 01, 2014, 16:20:41 pm »
Gry: Nie mogę odżałować, że nie powstała kolejna gra w stylu Jedi Academy. Wyobrażacie sobie bijatyki na miecze świetlne przy nowoczesnej oprawie? Miodzio.
KoTOR-a mogliby kolejnego zrobić.