„Statek kosmiczny znów jest osobisty” – ta parafraza głośnego niegdyś hasła reklamowego najlepiej oddaje z czym będziemy mieli do czynienia w star citizenie. Nasze maszyny będą nie tylko środkami transportu czy narzędziami destrukcji, ale także naszym kosmicznym domem, który ma oddawać nasze gusta i preferencje stylu gry. Gracz ma czuć, że pilotuje swój statek, nie kopię każdej innej Aurory czy Horneta w grze. I być z niego dumny.
czytaj więcejPrzebrnęliście przez ten długi artykuł? Coś jest niejasne, może nawet uważacie, że źle przetłumaczone lub zinterpretowane? Myślicie, że taka mechanika się sprawdzi, czy lepsze byłyby samograje w stylu WoWa? A może nie lubicie „grzebać jak przy PC” i będziecie latać statkiem ‘prosto ze sklepu’?