Seria "Grand Theft Auto"

[Nederland]

W takim razie Kapsztad i Sao Paulo też by się nadały.

[Paladyn Łowca]

Pierwsze o czym pomyślałem o Detroit:

1950: 1 849 568
2010: 713 777

Jakby ktoś nie wiedział, to jest to liczba ludności. Byłoby ciekawie, gdyby gra przeniosła się do tak opustoszałego miasta.

[Damiano_gt]

W takim razie Kapsztad i Sao Paulo też by się nadały.

Nie wyobrażam sobie akcji GTA poza USA.

[Nederland]

Żebyś się kiedyś nie zdziwił. Rockstar zdążył już wysłać Maxa Payne'a do Brazylii.

[Testoviron]

Nie no, z GTA takich jajec nie zrobią. MP to historia pojedynczego człowieka, jakieśtam jego rozterki, ogólnie akcja kręcąca się wokół historii której jest częścią; GTA to bardziej murican lajfstajl.

[Damiano_gt]

No właśnie. Max to tylko trzy części, GTA to seria.

Osobiście nie chodzi mi o przestępczy klimat, bo biorąc to pod uwagę, to można by z całym powodzeniem zrobić GTA w np. Marsylii. Ale głównym powodem, dla którego seria nie powinna opuszczać Ameryki, to otoczenie. Proste, szerokie drogi i samochody, które mają wygląda typowo amerykański - to tworzy lwią część klimatu GTA.

[Legion]

A GTA: London? To działo sie poza 'muricom.

[Damiano_gt]

To był zaledwie dodatek do pierwszej części. Ponadto GTA miało uznanie od początku, ale dopiero części w 3D podbiły świat.

[Nederland]

Nie no, z GTA takich jajec nie zrobią.

Dlaczego? Przez dłuższy czas poważnie spekulowano, że akcja następnej części będzie toczyć się w Londynie.

MP to historia pojedynczego człowieka, jakieśtam jego rozterki, ogólnie akcja kręcąca się wokół historii której jest częścią; GTA to bardziej murican lajfstajl.

Od czasu przejęcia praw do marki, MP jest dla Rockstara przede wszystkim maszyną do robienia pieniędzy. GTA zresztą tym bardziej. Nie widzę powodu, dla którego R* miałby nie zepsuć wizerunku serii dla zysku, zwłaszcza że jeden podobny manewr ma już na koncie. Obecnie chyba tylko Sony jest bardziej pazerne na kasę od niego.

[Damiano_gt]

Dlaczego? Przez dłuższy czas poważnie spekulowano, że akcja następnej części będzie toczyć się w Londynie.

Uśmiałbym się, gdybym zobaczył, jak protoplasta wyciąga kierowcę ze samochodu z prawej strony. :D

A gdybym w to zagrał, to wiecznie jeździłbym prawą stroną.

[Testoviron]

Obecnie chyba tylko Sony jest bardziej pazerne na kasę od niego.

Jeszcze EA. Tyle że oni rozwiązują ten problem, wydając tysiące płatnych nakładek na setki płatnych dodatków do dziesiątek płatnych DLC.

Uśmiałbym się, gdybym zobaczył, jak protoplasta wyciąga kierowcę ze samochodu z prawej strony.

xD

[Klimek]

Śmieszniejsze było to, jak CJ wsiadając do samochodu z prawej strony, to kierowca grzecznie wysiadał i ustępował naszemu bohaterowi miejsca za kółkiem.

[Damiano_gt]

Uśmiałbym się, gdybym zobaczył, jak protoplasta wyciąga kierowcę ze samochodu z prawej strony. :D

Miało być "protagonista".

[GuRt]

GTA: London było jak najbardziej spoko.

[Antybristler]

Sobie przechodzę San Andreas i do 100% został mi tylko ten walnięty i nie do przejścia wyścig 8-track ;(