Właśnie gadałem z Kasslerem i wychodzi na to, że na decyzji o standardowej formie pierwszej walki nie położył łapy nawet WMW, a jedynie, cytuję, "skład sędziowski".
W tej sytuacji proponuję raz jeszcze rozważyć na poważnie powrót do tradycji, o której wspomniał xero.
Edit: chociaż nie, Ert twierdzi że mogą być problemy techniczne z ich strony. Wobec tego nie naciskam.