A ja dorwałem w swoje ręce ponownie Bitwę o Środziemie 2 z dodatkiem Król Nazguli. Niestety piracka wersja, ponieważ wyobraźcie sobie, że na żadnych Steamach czy GoGach nie ma wersji cyfrowej! Jest to o tyle dziwaczne, że była to całkiem fajna giera, ale to nie wszystko... scena modderska w przypadku tego tytułu prężnie się rozwija. Są dwa ogromne mody, pośród wielu pomniejszych, które niesamowicie zmieniają wręcz całą grę. Jeden nosi tytuł "Edain MOD" i jest do gołej dwójki, natomiast ten, w który ja pogrywam, to "Age of the Ring" (w wersji 5.0, więc wyobraźcie sobie ile już do tej pory twórcy poświęcili temu czasu).
I muszę przyznać, że czapki z głów. Dodano przede wszystkim świetną kampanię, która opowiada jak na razie wszystko bardzo obrazowo i szczegółowo, wzorując się na trylogii Jacksona (z niewielkimi nawiązaniami nawet do tej drugiej, ciut mniej udanej trylogii, czyli Hobbita), ale oczywiście w tych kwestiach, w których Jacksona poniosła wyobraźnia, twórcy korzystają z korzeni, a więc wzorują się na tym, jak dane wydarzenie toczyło się faktycznie na podstawie literatury Tolkiena. Jestem dopiero świeżo po wyjściu z Rivendell i muszę przyznać, że to naprawdę kawał świetnej roboty.
W międzyczasie pogrywam z kumplem przez neta w zwykłe potyczki (mod umożliwia to bez żadnych problemów, wystarczy gameranger) i to, jak poprzerabiali frakcje, budynki oraz samą mechanikę to jest coś pięknego. Ta gra stała się tak genialna, że aż chce się grać!
Naprawdę polecam wszystkim fanom zarówno Tolkiena, jak i samej gry! To świetne, że dożyliśmy czasów, gdzie nasi rówieśnicy tworzą genialne mody do ulubionych gier z naszych młodzieńczych lat!