wiesz co MoG, Shazam (ta, wiem, nazywa sie z cpt marvel, ale nie chcę by ludziom mieszało się z MCU ;p) ma u mnie dodatkowe punkty za nieco bardziej oryginalną kreację postaci. Nie jakiś kolejny bogaty playboy-naukowiec, ale zwykły dzieciak, który był fanem prawdziwych superbohaterów, a tu jebs, sam został jednym z nich. Mimo to jednak zawsze tym dzieciakiem był, np tak jak batman brave and bold nie znosiłem, tak gdy zobaczyłem scenę jak shazam prosi batmana o autograf po prostu padłem ^^. A trailer póki co z grubsza zdaje się oddawać ducha postaci, nie taki poważny jak trailery filmów MCU z humorem trochę na doczepkę, nie totalna parodia jak Deadpool.
Animowane joung justice było zajebiste jak na dzisiejsze standardy zachodnich kreskówek i szczerze ci polecam.
Ten nowy dragon ball może i znowu męczy brolly'ego, ale raz, teraz niby będzie bardziej kanoniczny niż poprzednio, dwa, my god, dla samej kreski warto będzie na to spojrzeć. Nawet będę w stanie wybaczyć totalnie zmarnowany potencjał SDB. Z grubsza.
A titanów skomentuję w następnym poście, tylko do roboty muszę uciekać ;p No i nastawić się psychicznie przed obejrzeniem, bo TT GO to ma przynajmniej fanserwis, nawet jeśli wobec braku normalnego sezonu TT takie śmieszki są jak plucie w twarz...