Overwatch

[Kaseven]

Overwatch, czyli Team Fortress by Blizzard, gra bardzo "od geeków dla geeków", będzie miał premierę już jutro! https://www.youtube.com/watch?v=OKv-GSArdPY
Kupujecie? Graliście podczas bety? Jakie są Wasze pierwsze wrażenia?

Na zachętę jeden z filmików fabularnych o bohaterach gry: https://www.youtube.com/watch?v=oJ09xdxzIJQ

[GuRt]

Tak trochę jakbym oglądał bajkę Disneya / Dreamworks.

Plus trochę akcji.

[mnikjom]

Oglądałem na YT i nie przemawia do mnie. Wolę Rainbow 6

[MuadDib]

Blizzard jedzie ostro po pomysłach innych

Wolę gry z fabułą

[Lowcap]

No jedzie, ale Blizzard to Blizzard... wydali kiedyś coś co się nie sprzedało?
Znajomy mocno chwalił betę Overwatch.

[MuadDib]

No jedzie, ale Blizzard to Blizzard... wydali kiedyś coś co się nie sprzedało?

Titan, StarCraft Ghost, WarCraft Adventures

[Kaseven]

No jedzie, ale Blizzard to Blizzard... wydali kiedyś coś co się nie sprzedało?

Yep, ale jak Heroes of The Storm nie jest dokładną kopią LoLa ani DOTA, tak Overwatch też ma kilka nowych i bardzo dobrych rozwiązań, zarówno w mechanice postaci (Reinhardt, Tracer, D.Va itd.) jak i designie samych map.
Poza tym to kolejna gra Blizzardu z cyklu "usiądź wygodnie i odpręż się po pracy, bo mecz potrwa tylko 5 minutek". Ostatnio włączyłam HoTSa po długiej przerwie i tbh doskwierało mi, że rozegranie tam jednego meczu to aż cztery mecze w Overwatcha. Zdecydowanie wolę to drugie.

Titan, StarCraft Ghost, WarCraft Adventures

Żadna z tych gier nie została wydana, ubito je na etapie produkcji. Jako ciekawostka, Overwatch to gra zrobiona na bazie Titana - po anulowaniu projektu zebrali to, co dało się reusować i posklejali już innym spoiwem.

[MuadDib]

I tak spasuję. Za bardzo cenię sobie czas na granie, żeby marnować na gry "na 5 minut". Lubię odskocznie, ale nie za tają cenę. Mam ich sporo w starych gierkach Wolę coś mocno fabularnego

[Kaseven]

Wolę coś mocno fabularnego

Też kiedyś takie wolałam. Od pewnego czasu jednak gram głównie w szybkie gierki rywalizacyjne, a fabularne odsłuchuję czasem w pracy zamiast muzyki na słuchawkach, zerkając kątem oka na Youtube włączony na drugim monitorze, starzeję się

[C]

Wszyscy się starzejemy. No dobra, ale czemu nazwałaś tę grę "od geeków dla geeków"? "Geek" ma obecnie znaczenie bardzo pozytywne. Co "Straż" w sobie takiego ma dla społecznie dostosowanych entuzjastów technologii, filmu, gier wideo, komiksów, itp. ("geeków"), i kto ją robił?

W ogóle dosyć niedawno dotarło do mnie wreszcie, że np. Blizzard North (studio znane głównie z Diablo i Diablo 2) nie ma prawie nic wspólnego z Blizzardem. Część z nich poszła sobie robić Hellgate: London, a potem Torchlighta.

I tak, Project Titan, a przynajmniej jego resztki, to Overwatch.

[Kaseven]

Wszyscy się starzejemy. No dobra, ale czemu nazwałaś tę grę "od geeków dla geeków"? "Geek" ma obecnie znaczenie bardzo pozytywne. Co "Straż" w sobie takiego ma dla społecznie dostosowanych entuzjastów technologii, filmu, gier wideo, komiksów, itp. ("geeków"), i kto ją robił?

Określenia "od geeków dla geeków" użył Justin Thavirat z Blizzardu, z którym miałam okazję chwilę pogadać podczas ubiegłorocznego zjazdu grafików w Portugalii. Przy okazji poszpanuję uroczym autografem <3

(click to show/hide)

Pytałam wówczas, dlaczego oprawa graficzna Overwatcha tak mocno różni się od innych gier Blizzardu, a słowo "geek" zostało tu użyte w pozytywnym znaczeniu. Całość ma stylówkę na komiksowych superbohaterów, a każda postać nawiązuje w jakiś sposób do różnych filmów, gier, itd., od mangowej dziewczyny w różowym mechu, cybernetycznego ninja (Raiden z MGR tak bardzo), kowboja a'la Clint Eastwood, goryla-naukowca rodem z Planety Małp, klasycznego tanka z tarczą i młotem (pomimo że to shooter), zimnokrwistą zabójczynię z Francji niczym Nikita czy obowiązkową postać z rocket launcherem dla fanów Quake'a.

[Sentenza]

Ka - umówmy się jednak, sprzeda się nie dlatego że ma ficzery czy wygląda jak pixar, ale ze względu na producenta

[Kaseven]

Ka - umówmy się jednak, sprzeda się nie dlatego że ma ficzery czy wygląda jak pixar, ale ze względu na producenta

Dla wielu osób producent jest często automatycznym impulsem do "must buy", po to w końcu wyrabia się markę i pompuje kasę w marketing oraz PR, c'nie?
Anyway, imo sukces gry będzie również w tym, że jest po prostu szybką, dobrą rozrywką e-sportową kierowaną do bardzo szerokiego grona odbiorców.

[MuadDib]

O to to to. E-sport. StarCraft 2 chyba nie jest tak bardzo rozchwytywany jak 1, WoW przynosi coraz mniejsze zyski. Chyba w to celują aktualnie.

[Fenrir]

Grałem trochę w otwartą betę i było całkiem przyjemnie. Powiem nawet, że dawno się tak nie bawiłem przy sieciowym FPS' ie. Na początku bardzo niechętnie podchodziłem do tej gry, bo wielu mówiło, że to Team Fortress 2 od Blizzarda, a TF bardzo nie lubię. Okazało się jednak, że gra się w to kompletnie inaczej i przynajmniej.