Autor Wątek: Wiedźmin 3: Dziki Gon  (Przeczytany 169573 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #405 dnia: Październik 10, 2014, 22:09:46 pm »
Cytuj
Blady sory za minor off topy.
Tu pełno jest off topow, więc żaden problem.
Co do ME, to i w ME i DA masz swoją główną bazę, odpowiednio - Obóz/Dom Hawke'a - Normandię SR1 i SR2, czego w Wiedźminie nie masz, nie masz ani całego teamu, ani załogi, także będzie ciężko z tym. :) No chyba, że będzie dostępne Kaer Morhen do którego będzie można latać na ploteczki. :D Ale mimo wszystko, w w w1/w2 było naprawdę wiele okazji do pogadania i wygadania ze znajomkami. :)
Tak samo w ME/DA (bo schemat tu i tu ten sam) nowe dialogi pojawiały się dopiero po osiągnięciu kolejnego kamienia milowego, tj. wykonaniu głównego q (typu ME1 zaliczenie trzech pierwszych planet, albo DA1 ogarnięciu danej lokacji).
W sumie to BioWare robi gry na jedno kopyto. :D
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

PredAlien

  • Wiadomości: 111
  • Ten mrok wokol mnie to taki chwyt na laski.
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #406 dnia: Październik 11, 2014, 09:48:31 am »
No tak W3 to otwarty swiat jak SKyrim. Ale jak jakis zabrodzialy okularnik, ktory brzmi jakby porywal dzieci od 10 lat mowi ze to ukoronowanie gatunku RPG to co mam przez to rozumiec? To ze maja w grze deszcz a w nocy jest ciemno i wszyscy w miescie spia poza prostytutkami? Bo ja naprawde nie chce isc do bordelu i slyszec w kolko kawalu "Na Wiedzmina i Strzyge". W2 to nie byl otwarty swiat, co oznacza ze w W3 nie bedziemy przywiazywac wiekszej uwagi do postaci w miescie czy wiosce pobocznej bo caly czas bedziemy w ruchu zwiedzajac nowe miejsca?
BioWare robi dobre gry. DA mi nie podszedl bo juz mam troche dosc lore o elfach i ludziach i smokach. Co nie znaczy ze jest zla gra. Ale ME porwalo mnie na strzepy i przypomnialo mi czemu ryczalem na Krolu Lwie.
Krolestwo - Nowicjusz Ognia (Kingdom - The nOOb of fire)

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #407 dnia: Październik 11, 2014, 11:23:06 am »
Obstawiam, że tym ukoronowaniem gatunku RPG ma być dobra narracja, brutalny świat, głęboka fabuła oraz wybory i konsekwencje. Nie wiem.

Cytuj
W2 to nie byl otwarty swiat, co oznacza ze w W3 nie bedziemy przywiazywac wiekszej uwagi do postaci w miescie czy wiosce pobocznej bo caly czas bedziemy w ruchu zwiedzajac nowe miejsca?
Tak mi się wydaję. No chyba, że będziesz miał taką fantazję by siedzieć cały czas w jednej zadupionej wiosce. :) W Skyrimie też przez miasta to tylko sie przebiegało, bo nie było w nich nic interesującego po pierwszej wizycie. Obstawiam, że novigrad będzie jakoś reagował na nasze postępy w grze, bo to w końcu największe dostępne miasto.

Może i W2 nie był otwartym światem, ale jak na tak mała powierzchnię był bardzo, ale to bardzo wyeksploatowany, wszystko było wykorzystane, zwłaszcza we Flotsam.

Nie mówię, że BioWare robi złe gry, robi dobre. W ME wciągnąłem się strasznie i przeszedłem całe i wszedłem w każdą dziurę, a w ME3 ogarnąłem wszystkie dodatki (cytadela rządzi :P). DA 1 jest fane, pomysł na fabułę fajny, całkiem też krawe i brutalne było.  DA2 może i było lujowe pod względem powtarzalnych lokacji (przez co podchodziłem do tego jak wilk do jeża i hejotwałem toto), pojawiania się przeciwników z dupy, etc, ale miao fajny system walki, ale przede wszystkim uwiódł mnie system narracji. Opowieść Varrika o powolnych dochodzeniu do kasy i chwały przez naszego bohatera. I w sumie nie robi niczego dla wyższych idei, ratowania świata etc, tylko przez ponad połowę gry dąży do nabicia kabzy. ;D
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #408 dnia: Październik 12, 2014, 08:24:29 am »
Ja się zastanawiam skąd we wszystkich ta ślepa wiara w otwarty świat.. http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20130709181917/wiedzmin/images/8/83/Mapa_orteliusa.jpg albo jak kto woli oficjalna mapa z jedynki http://img2.wikia.nocookie.net/__cb20130709182235/wiedzmin/images/a/a8/Mapa_swiatwe1.jpg

Na logikę, skoro mamy potwierdzone Kaer morhen, Novigrad i skellige, to mając "w pełni otwarty świat" znaczyłoby, że możemy się przebiec w zasadzie przez pół kontynentu i wszystkie królestwa (przynajmniej ich fragmenty), a to wszystko za "marne" 40 baniek, i to jeszcze tych polskich. W skrócie - nie ma szans, chyba, że okaże się nagle, że całą redanię da się przebiec w pięć minut, a w ogóle poza stolicą to oferuje ona tylko trzy wioski. Albo otrzymamy festiwal niewidzialnych ścian tworzących tunel od novigradu do kaer, bo żadna mapa nie ma takich naturalnych granic by miało to ręce i nogi. Albo się okaże że nagle wyrosną nam nowe góry by nie było aż tylu niewidzialnych ścian. Tak czy srak, opowieści o otwartym świecie są mocno naciągane.
A skoro zwiedzamy novigrad, to wpadamy na naszego ulubieńca od bratnich interwencji, co znowu może oznaczać, że nasze wybory z dwójki "więc chodź pomaluj mój świat i pozmieniaj granice" chyba znowu zostaną odpowiednio "zmodyfikowane" by fabuła trzymała się kupy..

I tbh jeśli za coś wiedźmina "hejtuję", to właśnie za takie traktowanie ludzi jak idiotów i sranie im na twarz. Smutne jest tylko to, że wielu widocznie bardzo to lubi.
« Ostatnia zmiana: Październik 12, 2014, 08:27:11 am wysłana przez Sentenza »

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

wardasz

  • Wiadomości: 883
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #409 dnia: Październik 12, 2014, 10:56:03 am »
A skoro zwiedzamy novigrad, to wpadamy na naszego ulubieńca od bratnich interwencji
u mean? hierarcha novigradu miłośnikiem bratnich interwencji? bo jeśli myślałeś o radowidzie to pomyliłeś zamki sent, novigrad nawet nie należy do redani, nie mówiąc już o byciu jej stolicą.

otwarty świat... dawno już mówiłem o podziale świata na trzy mapy-KM z okolicami, novigrad i ziemie na południe od niego (ujście pontaru, ziemia niczyja(dawna temeria)) i skajlige. zanim ktoś zaprotestuje że to nie jest otwarty świat... w skyrimie (DG) też jest taki podział (skyrim/solstain) i jakoś nikt wontów nie ma
chcesz czegoś? pisz pw, powiem ci gdzie mnie można znaleźć

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #410 dnia: Październik 12, 2014, 12:24:45 pm »
u mean? hierarcha novigradu miłośnikiem bratnich interwencji? bo jeśli myślałeś o radowidzie to pomyliłeś zamki sent, novigrad nawet nie należy do redani, nie mówiąc już o byciu jej stolicą.
Z wiedźmińskiej wiki - "Na terenie Redanii leży Wolne Miasto Novigrad (...)".
Tak czy srak, jeśli nawet nie liczyć jako część redanii, to jest to bezpośrednia okolica, więc chyba wiadomo co się dzieje za miedzą, a wariantów co ustalono w 3 akcie W2 to było zdaje się co najmniej kilka (żeby nie powiedzieć kilkanaście) i to skrajnie różnych, zależnych  również od tego co zrobiliśmy z córką foltesta w jedynce. I szczerze wątpię by każdy był uwzględniony, skoro już nas zapewniano, że nikt niczego nie straci jak nie grał w dwie poprzednie.

Cytuj
otwarty świat... dawno już mówiłem o podziale świata na trzy mapy-KM z okolicami, novigrad i ziemie na południe od niego (ujście pontaru, ziemia niczyja(dawna temeria)) i skajlige. zanim ktoś zaprotestuje że to nie jest otwarty świat... w skyrimie (DG) też jest taki podział (skyrim/solstain) i jakoś nikt wontów nie ma
Nom, tylko Solstheim dodano w dodatku, i to ostatnim, jakiś rok po premierze. Nie wchodzi w skład głównej fabuły i nie odbywa się tam jakaś duża część gry.

No i powtarzam, do samej konstrukcji nic nie mam - hell, może to grze nawet na dobre wyjdzie, jak ma być story-driven. Nie lubię tylko jak ktoś, konkretnie to CDP, stara się ze mnie robić z ludzi idiotów i wciska niestworzone opowieści o otwartym świecie i wogóle porównuje się do skyrima, a w praktyce da trzy mapy jak w dwójce (no chyba że będą te tunele or whatever), choć opowiadano, że tak nie będzie.

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

wardasz

  • Wiadomości: 883
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #411 dnia: Październik 12, 2014, 13:47:11 pm »
co do novigradu
well, jak było pisane WOLNE miasto novigrad. jest zewsząd otoczone redanią, ale jest suwerennym państewkiem. a miłośnik bratnich interwencji rezyduje w tretogorze, pół redani dalej na wschód. i nie lubi się zbytnio z hierarchą (władcą nowigradu)... podobnie zresztą jak większość królów północy, poza królem kowiru.

co do wieśka
pożyjemy zobaczymy. nie wiem jak chcą to zrobić ja bym dał 3 mapy połączone stale dostępnymi "portalami"... ale się zobaczy
chcesz czegoś? pisz pw, powiem ci gdzie mnie można znaleźć

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #412 dnia: Październik 12, 2014, 15:12:40 pm »
Gdzie mają być te ziemie niczyje? Skoro z nich można bezpośrednio dostać się do Novigradu. Rozumiem temerskie okolice, a nilfgard podszedł pod sam Pontar? Bez podziału na te trzy mapy dostępnego świata, nie wyobrażam sobie jak inaczej mogli by to rozwiązać. Ten świat jest za duży. No chyba, że zrobiliby jak w skyrimie, kilka "miast" złożonych z 15 domów na krzyż. Osobiście wole jedno, wielkie miasto (Novigrad), niż pierdyliard "miast". Do KM można spokojnie dostać się Pontarem, a na Skellige łódeczko/stateczkiem. Zapewne każdy z tych obszarów będziemy odblokowywać etapowo, zaczynając nwm, w Kear Morhen.
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

wardasz

  • Wiadomości: 883
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #413 dnia: Październik 12, 2014, 15:55:54 pm »
Rozumiem temerskie okolice, a nilfgard podszedł pod sam Pontar?
A czemu niby nie? Szlachta temerska skłócona, króla brak, Jan Natalis ma ręce związane przez Radowida i Henselta, w sąsiednim Aedirn jest jeszcze gorzej. Ponadto dopiero co jedna wojna była (w temerii rebelia La Valettów, w Aedirn wojna z Keadwen) więc część woja z pierwszego rzutu poszła do piachu. Było to już przerabiane, nie? "Nie, nie mamy szans ich powstrzymać. Nie przed strategiczną rubierzą Pontaru"-któryś z krasnoludów (chyba Dennis) do Jare. Wtedy jednak się udało, dzięki pewnemu milionowi złotych krążków z północy i zimie, pozwalającej ten milion wydać w spokoju. Teraz nie ma zimy, nie ma Foltesta żebrącego o pokój/zawieszenie broni, nie ma przygotowanego wojska gotowego powstrzymać czarnych na linii fortów granicznych, Mayenny, Mariboru czy gdziekolwiek indziej. Magów też nie ma, bo płonące róże właśnie rozpalają stosy. Letho z kumplami wykonali kawał dobrej roboty.
chcesz czegoś? pisz pw, powiem ci gdzie mnie można znaleźć

Sentenza

  • Administracja
  • Wiadomości: 6306
  • demigod
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #414 dnia: Październik 12, 2014, 16:14:23 pm »
well, jak mówię, do podziału na trzy mapy nic nie mam, ale nie nazywajmy tego otwartym światem i przeciwieństwem W2.

Wielki Czarny Mistrz Podziemia
Znawca Podziemi * Strateg Podziemia * Generał Podziemia * usw.
Nowy, lepszy MoG ver. 2.01b

Non nobis Domine, non nobis, sed nomini tuo da gloriam!

wardasz

  • Wiadomości: 883
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #415 dnia: Październik 12, 2014, 16:44:38 pm »
jeżeli będzie swobodny przepływ pomiędzy mapami ew z qestem na odblokowanie przejścia (np jakaś tam robota dla kogoś na przystani, żeby móc popłynąć na skajlige, następnie wolny przepływ w obie strony) jest spora różnica w stosunku do W2. w sumie to układ map bardziej przypominał by G2 niż W2. Albo też 3 rozdział W1, gdzie mieliśmy dwie dzielnice wyzimy, przystań i mokradła (oczywiście trza by było to powiększyć tak z 10 razy)
chcesz czegoś? pisz pw, powiem ci gdzie mnie można znaleźć

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #416 dnia: Październik 12, 2014, 19:19:07 pm »
W sumie teraz na linii frontu, a raczej jego flance stoi mahakam, dodatkowo Redania jest obecnie najsilniejszym królestwem północy, które jest zdolne oprzeć się Niflgardczykom, bo chyba po coś Radowid budował zamki i tworzył potężną armię. Nie wiadomo czy czarni uderzyli na całej Jarudze, czy też przeszli przez Cintrę i poszli tylko na Temerię. Teraz zależnie od naszych decyzji termia jest - podzielona na dzielnice/zjednoczona/podzielona miedzy sąsiadami/w unii z Redania. Pewne jest, że drugiej brenny nie było, cesarscy przeszli za "przełęcz" utworzoną miedzy masywem Mahakamskim a broklionem. :) Czyli rozlali się po całej temerii.
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

Elrath

  • Wiadomości: 641
  • kmdr
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #417 dnia: Październik 12, 2014, 22:08:25 pm »
Cytat: Blady
Teraz zależnie od naszych decyzji
A czy twórcy nie podkreślali tego wielokrotnie, że decyzje podjęte w poprzednich częściach będzie można o kant dupy rozbić i nie będą miały większego wpływu na rozgrywkę?
|Mroczny Paladyn Podziemia| |Srebrny Surfer '11| |Przecinak| |Irytator3000|

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #418 dnia: Październik 13, 2014, 00:46:39 am »
Nie wiem, nie słyszałem, nie sprawdzałem. Jeśli tak, oświeć mnie. No chyba, że przytoczysz jako argument to, że "nie potrzebna jest znajomość poprzednich części". Nie obiło mi się o uszy twierdzenie, że wszystkie nasze decyzje można sobie o kant upy potłuc, za to co nieco słyszałem o imporcie zapisów i ich kreatorze dla nowej generacji. Także nasze decyzje będą miały jakiś wpływ, lecz nie wiadomo jaki, czy bardziej realny, czy tylko wspomniany.

Pragnę zauważyć, że podejście cesarskich pod sam pontar, będzie całkiem sprawnym wybrnięciem z całkiem skomplikowanych podziałów i losów Temeri po zakończeniu W2, gdyż i tak prawię całą będzie władał Nilfgard, więc jakie ma znaczenie wybrane zakończenie? Inne dialogi, trochę inne questy, mapa polityczna świata. To jest tylko i wyłącznie tło, a nie główny wątek. Ba, pewnie będzie jakieś wspomnienie z Flotsam, czy coś. Najbardziej rzucający się w oczy, może być wybór czy poparliśmy czarostwo czy też nie.

Przecież to oczywiste, że nie zrobią x gier, bo bylo x zakończeń prequelu. Z 40 kk budżetem. Także, decyzje pewnie będą miały jakiś wpływ, ale tylko na tło wydarzeń. No bo przecież Geralta ani nie spalą na stosie za czarostwo, ani będą kontorlować go na przejściu granicznym, gdziekolwiek by ona nie przebiegała.

Nie wiem jaki wpływ na samą rozgrywkę mogły by one mieć, chyba że, wiedźmin w przypływie patriotyzmu zaciągnął by się do armii. Teraz pytanie, tylko armii którego królestwa? ;)
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

wardasz

  • Wiadomości: 883
Odp: Wiedźmin 3: Dziki Gon
« Odpowiedź #419 dnia: Październik 13, 2014, 18:28:07 pm »
było mówione że wybory z W2 będą powodowały w W3 drobne smaczki, różnice w dialogach itp itd, ale nie wpłyną poważnie na fabułę. tak więc bardzo możliwe że wyjściem z sytuacji po W2 (5 możliwych scenariuszy odnośnie przyszłych losów temerii) będzie wymazanie temerii z map i zastąpienie ich ziemią niczyją, a echo naszych wyborów z W2 będzie jedynie w opowieściach opisujących kampanię wojenną. podobnie jedynie do opowieści ograniczy się sytuacja na granicy Keadweńsko-Aedirnskiej, ew do bardziej wymiernych zachowań pojedyńczych pobocznych NPC'tów (przypomnijcie se mnicha w Vergen albo rycerza płonącej róży w obozie Henselta)
chcesz czegoś? pisz pw, powiem ci gdzie mnie można znaleźć