Forum RPG Center

Inne => Hobby => Literatura => Wątek zaczęty przez: Testoviron w Sierpień 15, 2013, 02:28:30 am

Tytuł: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Testoviron w Sierpień 15, 2013, 02:28:30 am
Wątek do wypowiadania się o przeczytanych ostatnio, czy też czytanych obecnie, książkach (lub czasopismach, plakatach, składach wafelków z orzechami i wszystkim innym, co da się przeczytać).
Tytuł: Odp: Co czytacie
Wiadomość wysłana przez: inverse w Sierpień 15, 2013, 14:03:35 pm
Charlie Higson - Wróg.  Kolejny produkt mody na zombie. Tym razem książka. Autor miał jednak nieco inny pomysł na te stwory. Wszyscy powyżej 14 roku życia zachorowali na jakąś dziwną chorobę [wiadomo nam na co ;)] i ich ciało niszczeje, a  do życia potrzebują żywego mięsa. Jednak nie są to tępe zombiaki, które idą na przód nawet, jak naprzeciwko stoi załadowany i gotowy do użycia ckm. Zombie w tej książce myślą i potrafią zakładać sprytne pułapki.
Tytuł: Odp: Co czytacie
Wiadomość wysłana przez: Morean w Sierpień 15, 2013, 20:36:28 pm
"Najstarszy" Christophera Paoliniego.
Póki co naprawdę podoba mi się podejście tego młodego pisarza do świata fantasy. Bardzo fajnie kreuje swoje uniwersum, jak również nakreśla postacie, Aryę do teraz nie mogę rozgryźć. Historia również ciekawa, o tyle podoba mi się druga część ze względu na podział na wątki: Eragona i Rorana. Ogólnie bardzo pozytywnie podchodzę do tej powieści.
Tytuł: Odp: Co czytacie
Wiadomość wysłana przez: Xsant w Sierpień 17, 2013, 11:00:55 am
Aktualnie przechodzę przez serię "Pieśń Lodu i Ognia". Niedawno zacząłem czytać czwartą część. Bardzo mi się podoba. Prawdopodobnie kiedy przeczytam resztę książek jakie do tej pory się ukazały przyjdzie czas na powtórkę z "Wiedźmina", coby się przygotować na premierę Dzikiego Gonu. Czaję się jeszcze na "Ołowiany Świt" autorstwa Michała Gołkowskiego. Znajomy mówił mi, że przezajebista, a jako fan postapo nie mogę tego przegapić. W najbliższym czasie mam zamiar sobie jeszcze sprawić "WebShows: Sekrety Wideo w Internecie" Krzysztofa Gonciarza. Ostatnio też czasami czytam komiksy z "The Walking Dead". Póki co mam za sobą pierwszy tom, ale wyglądają bardzo ciekawie. Jako fan serialu, pozycja obowiązkowa.

@inverse
Wygląda na to, że kolejna książka do mojej listy.  :o

Edit. Czaję się jeszcze na książki z uniwersum The walking Dead takie jak "Narodziny Gubernatora" i "Droga do Woodbury". Mam też sporą chęć na "Drogę" Cormac McCarthy.
Tytuł: Odp: Co czytacie
Wiadomość wysłana przez: Dollan w Sierpień 20, 2013, 22:21:23 pm
Kończę czytać "Toy Land" Roberta Szmidta, całkiem dobra książka science-fiction. Jest w pewnym sensie kontynuacją serii trzech opowiadań Andrzeja Ziemiańskiego ("Toy Toy Song","Toytrek" i "Toy Wars"). Opowiada o losach najemnika Dantego i jego drużyny, który zostaje wysłany na nowo odkrytą planetę, by sprawdzić, czy jest na niej coś wartościowego, zanim wyścig o każdy centymetr ziemi rozpoczną ziemskie korporacje. Samych opowiadań Ziemiańskiego nie czytałem, co zamierzam wkrótce nadrobić, ale książkę czyta się szybko i przyjemnie. Jest sporo humoru i ciekawych scen akcji, a dialogi między najemnikami są okraszone całą gamą przekleństw i niezbyt wyrafinowanych żarcików, co czyni ich bardziej realistycznymi. Ogólnie mogę polecić książkę każdemu fanowi science-fiction, tylko przedtem może faktycznie warto zapoznać się z dziełami Ziemiańskiego bo przez całe "Toy Land" miałem wrażenie, że jednak jakiś mały element historii i motywów głównego bohatera mi umknął.
Tytuł: Co teraz czytamy
Wiadomość wysłana przez: Skellen w Wrzesień 08, 2013, 18:30:44 pm
Znany i lubiany temat. Wiadomo o co chodzi.

Ja czytam w tej chwili czwarty 4 tom Pana Lodowego Ogrodu Jarosława Grzędowicza. Seria łączy dwa gatunki sf i fantasy, z tym że wątku fantasy jest zdecydowanie więcej. Ciekawa historia, której finału jeszcze nie poznałem, ale i tak polecam wszystkim.

Równolegle czytam Alicję Jacka Piekary. Cóż, jak ktoś lubi jego twórczość to i tak przeczyta. Jeżeli go nie znacie, to mówię Wam, że warto spróbować.
Tytuł: Odp: Co teraz czytamy
Wiadomość wysłana przez: Xsant w Wrzesień 08, 2013, 21:27:54 pm
"Ani słowa prawdy" Jacka Piekary. Pozycja obowiązkowa, jako iż jestem fanem gry Książę i Tchórz, a dzięki owej książce można poznać przygody przesławnego Arivalda z Silmaniony.

W najbliższym czasie mam zamiar zaopatrzyć się w "Ołowiany Świt", ale z kasą krucho i nie wiem, kiedy to nastąpi.
Tytuł: Odp: Co teraz czytamy
Wiadomość wysłana przez: C w Wrzesień 09, 2013, 01:47:41 am
"Trociny" Krzysztofa Vargi. To dosyć ciężkie opowiadanie napisane w zeszłym roku kojarzące mi się z książkową adaptacją "Dnia Świra". Komiwojażer Piotr Augustyn na przestrzeni prawie 400 stron wylewa z siebie nienawiść do Polski, rodziny, państwa, korporacji, społeczeństwa... W zasadzie wszystkiego. Utknąłem gdzieś w połowie i nie wiem, czy mam siłę czytać dalej.
Tytuł: Odp: Co teraz czytamy
Wiadomość wysłana przez: Wixu w Wrzesień 09, 2013, 17:03:06 pm
Ostatnio dorwałem "Spalonego" Iwana na którego zakusy miałem od dawna i szczerze mówiąc to jedna z lepszych biografii jakie czytałem. Kulisy naszej piłki z lat 80., włączając w to wszelkie machlojki i przekręty.
A że sam Iwan życia łatwego nie miał, zatracając się w alkoholu i hazardzie, jest o czym czytać. Szczerze i niekiedy brutalnie w naszych oczach padają autorytety osób, które Andrzej doskonale poznał.  :)
Tytuł: Odp: Co teraz czytamy
Wiadomość wysłana przez: wardasz w Wrzesień 09, 2013, 23:05:14 pm
"Pana lodowego ogrodu" przeczytałem, skalen, doczytaj do końca, ciekawe co powiesz... mindfuck gwarantowany  ;)
teraz siedzę w "GONE:Zniknęli". ciekawa historia jak to w kaliforni pojawiło się wielki akwarium, z którego wywaliło wszystkich powyżej 15 roku życia i dzieciaki muszą sobie radzić same. jak dodać do tego że to ameryka (broń palna i dragi w co drugim domu) oraz że część dzieciaków dostała supermoce, a niektóre zwierzęta zmutowały (mięsożerne ddżownice, gadajace kojoty) robi się z tego niezła bąba
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Tidas w Wrzesień 10, 2013, 13:24:41 pm
jako że skończyłem pieśń ognia i lodu to szukałem jakieś dłuższej seri. Zobaczyłem w necie trailer Percy Jacksona Morze potworów, więc zacząłem czytać serie. Właśnie skończyłem pierwszą część "Złodziej Pioruna"
Potem chyba znowu zaczne czytać serie o Madderinie Jacka Piekary
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Wrzesień 10, 2013, 14:51:38 pm
Madderinie Jacka Piekary
Madderdinie, ku*de...
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Xsant w Wrzesień 10, 2013, 17:33:39 pm
jako że skończyłem pieśń ognia i lodu

Jakim cudem? I ile Ci to zajęło? Ja przez wakacje przeczytałem cztery i pół części. Dalej już miałem dosyć.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Skellen w Wrzesień 10, 2013, 18:23:14 pm
jako że skończyłem pieśń ognia i lodu

Jakim cudem? I ile Ci to zajęło? Ja przez wakacje przeczytałem cztery i pół części. Dalej już miałem dosyć.

A co ma cud do tego? Wystarczy chcieć i wciągnąć się w fabułę. Dla jednych jest to zjadliwe, dla innych mniej. Nic w tym nadzwyczajnego.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Tidas w Wrzesień 10, 2013, 20:50:34 pm
Madderinie Jacka Piekary
Madderdinie, ku*de...
Upss pomyłka
jako że skończyłem pieśń ognia i lodu

Jakim cudem? I ile Ci to zajęło? Ja przez wakacje przeczytałem cztery i pół części. Dalej już miałem dosyć.
Przeczytałem to przez wakacje, po prostu mnie wciągnęło.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Lifu w Wrzesień 17, 2013, 00:34:59 am
"Długa Ziemia" Terry'ego Pratchetta i Stephena Baxtera. Jestem w tej chwili jakoś w 1/3. Pomysł alternatywnych światów jest bardzo fajnie przedstawiony, a ograniczenia w przemieszczaniu się pomiędzy nimi trzymają się kupy. Ogólnie ciekawie czyta się Pratchetta w wersji S-F, podobno chciał od samego początku pisać ten gatunek, ale średnio mu to wychodziło. Tekst jest spójny, jednak jeśli ktoś czytał jakąkolwiek inną książkę Pratchetta, od razu będzie w stanie wyłapać fragmenty napisane przez niego, typowe poczucie humoru pojawia się co jakiś czas. Nie będę tutaj za bardzo zdradzał fabuły... pudełko, ziemniak, trójpozycyjny przełącznik = podróż między alternatywnymi (raczej bezludnymi) wersjami Ziemi. Co się stanie, kiedy każdy będzie mógł złożyć własny "kroker" - domyślcie się sami ^^
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Skellen w Październik 01, 2013, 06:43:35 am
Skończyłem czytać Pana Lodowego Ogrodu tom IV i ostatni Jarosława Grzędowicza. W sumie mam bardzo pozytywne wrażenia. Zakończenia spodziewałem się w prawdzie innego, ale muszę powiedzieć, że podoba mi się takie rozwiązanie, przewrotne dość...

Skończyłem także 4 tom Kronik Żelaznego Druida pt. Zbrodnia i Kojot Kevina Hearne'a. Świetne i jajcarskie urban fantasy. A teraz lecę z 5 tomem, tj. Kijem i mieczem. Polecam gorąco każdemu. Kawał dobrej rozrywki. NFZ powinien refundować ten cykl na chandrę lub depresję :D
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Październik 08, 2013, 21:34:28 pm
Obecnie czytam Malazańską Księgę Poległych, jestem dopiero w pierwszej części trzeciego tomu i o ile sama fabuła jest wciągająca, to książka jest bardzo ciężka do ogarnięcia. Mamy całą masę postaci, akcja co chwila skacze z miejsca na miejsce, co rusz prowadzone są niemal filozoficzne dialogi, kompletny chaos, dopiero po 100-200 stronach zaczyna się postrzegać opowieść jako całość. Mimo wszystko warto zagłębić się w tę lekturę, świat wykreowany jest niezwykle ciekawy i bogaty, postacie dobrze zarysowane, a intryga dobrze skonstruowana.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Morean w Październik 08, 2013, 23:08:17 pm
Spiąłem się w końcu i zabrałem za I Tom "Pana Lodowego Ogrodu" Jarosława Grzędowicza. Tyle o niej już słyszałem, tyle czytałem, że musiałem zabrać się za czytanie. Spodziewam się, że się nie zawiodę, a książka zrobi na mnie takie same wrażenie jak na jej innych czytelnikach.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Skellen w Październik 11, 2013, 06:30:26 am
Przeczytałem na dniach Kacper Ryx Mariusza Wollnego, a teraz lecę z Kacper Ryx i król przeklęty. Jest to powieść historyczna osadzona w XVI wiecznym Krakowie z detektywistycznym zacięciem. Rzecz napisana ze swadą i fantazją. Czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Całość okraszona wieloma faktami historycznymi, zarówno co do sytuacji geopolitycznej ówczesnej Polszy, jak i w szczególności grodu Kraka.
W kolejce czekają kolejne dwa tomy przygód królewskiego inwastygatora Kacpra, na co już zacieram łapki.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Lifu w Październik 16, 2013, 21:07:44 pm
Mass Effect: Objawienie, Drew Karpyshyn
Nie jestem jakimś wielkim fanatykiem ME, ale polubiłem to uniwersum. Książkę pożyczył mi kumpel, który od razu ostrzegł mnie przed kiepskim tłumaczeniem - trzeba przyznać mu racje, pozostawia ono trochę do życzenia... i nie jest ono jedynym minusem. Objawienie to lekka lektura, ale mam wrażenie, że aż nazbyt - narracja jest trochę płaska, autor skupia się przede wszystkim na postaciach i akcji, opisy świata są mocno ograniczone. Jako że opisów było mało, mniej było też zastosowań środków stylistycznych, takich jak barwne porównania - momentami czułem się trochę tak, jakbym czytał jakiś artykuł w gazecie popularnonaukowej - choć z drugiej strony miało to nawet swój urok, do SF taka sterylność formy jeszcze jakoś pasuje.
Fabuła jest prequelem pierwszej części ME - jeśli ktoś grał, lub zamierza zagrać, znajdzie w niej z pewnością coś, co go zainteresuje. Mamy okazje poznać dzieje postaci takich jak David Anderson, Khalee Sanders oraz Saren. Książka w sam raz na kilka przejazdów autobusem ;) Nie powaliła mnie na kolana, ale przypomniała mi, że trzeba kiedyś się w końcu zebrać i zagrać w ME3 ^^

Teraz muszę nadrobić zaległe numery Nowej Fantastyki, a później... być może "Długa wojna" Pratchetta.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: C w Listopad 29, 2013, 16:35:09 pm
"Ciemno, prawie noc" Joanny Bator. Powieść ta wygrała literacką nagrodę Nike z 2013 r. Na razie przebrnąłem przez ok. 80 z 500 stron i wygląda... dość dobrze? Słowa pani Bator kleci w miarę składnie, historię do opowiedzenia też jakąś ma. Na razie jednak jest bez szału.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: MaxRyder w Grudzień 31, 2013, 14:00:46 pm
"Ja, Ozzy" Autobiografia Ozzego Osbourne, jak ktoś go nie zna, to musi go poznać. Książka opowiada o tym jak powstawał Black Sabbath, jak zaczynał Ozzy itp, jego droga nie była usłana różami ani innego typu rzeczami. Większości miał cały czas pod górkę, nawet za samym początkiem aby zdobyć nagłośnienie, przez nazwę zespołu Earth której nikt nie mógł wymówić aż po swego rodzaju rozpad zespołu. Jestem na ok 150 stronie, czyta się bardzo przyjemnie, lekka i wesoła książka niektóre momenty szokują a inne wywołują łzy z śmiechu. Jak do tej pory polecam. Znacznie lepiej napisana niż "Życie" Keitha Richardsa gdzie było dużo lania wody i dużo mało ważnych rzeczy.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Nederland w Grudzień 31, 2013, 14:48:19 pm
Niedawno stwierdziłem, że warto wreszcie zacząć czytać książki i czytam właśnie "Pierwszy śnieg", mroczny norweski kryminał autorstwa Jo Nesbo. Co prawda powinienem zacząć od początku serii (a to siódma książka spośród dziesięciu :x), ale ta historia umknęła mi w pamięci już jakieś 2 lata temu, gdy natknąłem się na nią w... Lidlu - no i w dodatku w Empiku nie było książki rozpoczynającej cykl. Nie odczuwam jednak, że czegoś nie rozumiem, bo wszystko, co potrzebne mi do bezproblemowego czytania, jest dokładnie wytłumaczone, na czele z ogólnym zarysem postaci, które pojawiły się w poprzednich częściach. Denerwują mnie tylko pojawiające się okresowo zbyt poetyckie wtrącenia i drobne, choć rażące błędy logiczne (np. najpierw jest mowa o bohaterce, która żałuje, że wzięła ślub ze swoim mężem i chciałaby cofnąć czas o 8 lat, gdy jeszcze jej bliźniaczki się nie narodziły, a kilkanaście stron później jest mowa o tym, że dziewczynki mają 10 lat), ale na razie ogólnie jestem pod wrażeniem.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: C w Luty 03, 2014, 11:56:37 am
"Pamiętnik Narkomanki" autorstwa Barbary Rosiek. Otrzymujemy dokładnie to, co w tytule - przeżycia na przestrzeni 14 lat osoby, która w wieku 13 lat wplątała się w ćpanie, głównie opiatów i morfiny. A potem próbuje się z uzależnienia wyplątać, poszukując przy okazji sensu życia. Niesamowita, prawdziwa historia. Wciąga jak odkurzacz, z 400 stron przeczytałem w pół dnia 300. Polecam, zwłaszcza komuś, kto miał albo ma kontakt z jakimś nałogiem, niekoniecznie narkotykami.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Endaron w Luty 18, 2014, 20:04:44 pm
Tropiciela Orsona Carda. Teraz dowiedziałem się, że ten gość Grę Endera napisał.
Jestem na razie na czwartym rozdziale, ale już się mocno wciągnąłem. Połączenie fantasy z sajens fikszyn. W końcu coś nowego, nie stare oklepane zabij tego, bo... Ingerowanie w przeszłość i yy.. dalej nie wiem, muszę doczytać.

I polecam jeszcze Gromowładnego. Nic nie będę pisał, bo dawno czytałem, ale jest dobry.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Luty 22, 2014, 19:56:44 pm
Tak z nadmiaru poważnych rzeczy do zrobienia wróciłem do "siły strachu" Alistaira MacLeana. Jak to on, jak nie o wojnie, to powieść sensacyjna o agencie dziwnej rządowej instytucji. Dość podobn do "48 godzin" i z przewidywalną końcówką, ale dobrze się czyta. W ogóle facet zasługuje na własny topic, bo i przy filmach pomagał i piosenki o nim pisali.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: KrzysheK w Marzec 24, 2014, 00:36:27 am
Ja właśnie odświeżyłem sobie Wieśka wszystkie księgi i biorę się za odkładane od dawna World War Z
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: MaxRyder w Marzec 24, 2014, 00:46:45 am
Ojciec Chrzestny, w kolejce są Hobbit, Sycylijczyk, Omerta, Wesele.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Październik 06, 2014, 23:03:49 pm
Pytanie z dupy.
Czy czytanie cyklu Inkwizytorskiego to bluźnierstwo? :P W końcu książka jest pełna bluźnierczych tez. :P
Dziś ogarnąłem pierwszy tom tego i prawdopodobnie zgłębię cały cykl, chociaż w kolejce stoi jeszcze warcraft do dokończenia.

A co do dobrych książek high fantasy, mogę z ręką na sercu polecić Malazańską Księgę Poległych (coś dla osób mających naprawdę dużo czasu by czytać wszystkie tomy na bieżącą, by się nie pogubić :P) czytania na kilka miesięcy. Seria  godna, zawiła z bardzo bogatym uniwersum.
Naprawdę ciężko jest opisać esencję tej sagi, głównym tłem fabularnym jest Imperium Malazańskie i jego podboje świata, można by pokusić się o stwierdzenie, że najgłówniejszymi bohaterami są żołnierze z Kompani Podpalaczy Mostów, przez pierwsze tomu obserwujemy ich przygodny na szlaku boju, by potem przejść do rebelii, kampanii konkurencyjnego imperium etc. Ważnym motyw odgrywają bogowie jak i magia. Bogiem możne stać się każdy, osiągając astedencje i każdy młody bóg jest śmiertelny, nie licząc prastarych :p. Jeszcze dużo mógłbym pisać, ale nie jestem w stanie opisać wszystkiego, a z każdym moim kolejnym zdanie ten post staję się coraz bardziej chaotyczny, więc najlepiej samemu zgłębić się w lekturę tego dzieła. :)

Po zakończeniu ostatniego tomu, jeszcze dłuugi czas nie mogłem się wyrwać z transu (tego no, kaca książkowego) pozostałym po tym uniwersum i zabrać się za następną. 

Polecam też prekursora Malazańskiej, tj. Kroniki Czarnej Kompanii, naprawdę zajebista. Lekka, szybka lektura, z tomu na tom coraz lepsza.

Mam nadzieje, że w miarę zrozumiały jest ten post, gdyz nie chce mi się go poprawiać. :P
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: wardasz w Październik 08, 2014, 15:59:31 pm
czytam chronologicznie, nie jak było wydawane, więc nie wiem który tam tom był pierwszy, a o to czytam od drugiego a nie pierwszego (przeczytałem "Ja inkwizytor-wierze do nieba" i "Ja inkwizytor-dotyk zła", na półce czeka już "Ja inkwizytor-głód i pragnienie")
bluźnierczych tez... well, cały świat przedztawiony w pewnym sensie jest bluźnierczy, aczkolwiek samo czytanie tego (tudzież pisanie takiej książki) bluźnierstwem nie jest, w końcu to tylko książka... no chyba że uważasz że to właśnie jest prawdziwy obraz Boga, a kościół się myli.

Malazańskiej nie czytałem, być może przeczytam potem... znaczy po skończeniu listy na której poza inkwizytorem stoi jeszcze kłamca i EVE
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Październik 08, 2014, 17:47:59 pm
Cytuj
A co do dobrych książek high fantasy, mogę z ręką na sercu polecić Malazańską Księgę Poległych (coś dla osób mających naprawdę dużo czasu by czytać wszystkie tomy na bieżącą, by się nie pogubić :P) czytania na kilka miesięcy.

Pełna zgoda, seria jest niesamowita i godna polecenia, ponad 11k stron czytania to już bardzo dobry wynik. Oczywiście jest to lektura dla wytrwałych bo od nadmiaru nowych informacji, postaci i ich imion, miast, krain, bogów itd. jakie serwuje nam autor na początku każdego kolejnego tomu można dostać oczopląsu i potrzeba dobrych 100 stron, aby to jako tako ogarnąć. Kolejna sprawa to, że autor kilkaset stron przygotowuje nas do wielkiego finału, a jak już do niego dojdzie to kończy go po chwili jakby zabrakło mu pomysłów na jego rozwinięcie. Mimo tych mankamentów serię mogę śmiało polecić.

Ja ostatnio zabrałem się za Ziemiomorze i osobiście podoba mi się raczej średnio zbyt dziecinne i na siłę próbujące być filozoficzną rozprawką o "życiu" co średnio wychodzi. Nie wiem czy dobrnę do końca (mam tu na myśli wydanie zawierające wszystkie opowiadania, coś koło 1000 stron).
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: wardasz w Październik 09, 2014, 10:54:16 am
Oczywiście jest to lektura dla wytrwałych bo od nadmiaru nowych informacji, postaci i ich imion, miast, krain, bogów itd. jakie serwuje nam autor na początku każdego kolejnego tomu można dostać oczopląsu i potrzeba dobrych 100 stron, aby to jako tako ogarnąć.
Przebiłem się przez Pieśń Lodu i Ognia, przejdę i przez to
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Październik 09, 2014, 15:39:23 pm
Polecam też prekursora Malazańskiej, tj. Kroniki Czarnej Kompanii, naprawdę zajebista. Lekka, szybka lektura, z tomu na tom coraz lepsza.
a, czyli to to. Czarna Kompania, przynajmniej pierwszy tom, może jakiś wybitny nie jest i w ogóle sprawia wrażeie tryhardowania by wszystko brzmiało groźniej, mroczniej  i bardziej tajemniczo niż w rzeczywistości, ale nie jest to zła lektura.

Kolejna sprawa to, że autor kilkaset stron przygotowuje nas do wielkiego finału, a jak już do niego dojdzie to kończy go po chwili jakby zabrakło mu pomysłów na jego rozwinięcie.
czyli jak wiedźmin? :D

ja w sumie czytałem ostatnio diunę. Imho syndrom Tolkiena, to było fajne i wogle, ale 40 lat temu, w epoce fantastyki łupanej. Ale jakieś dłuzsze wrażenia innym razem, jak (jeśli) skończę.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Październik 09, 2014, 19:27:45 pm
Cytuj
Przebiłem się przez Pieśń Lodu i Ognia, przejdę i przez to

Malazańska jest cięższa, u Martina jak się nauczyłeś bohaterów i świata to mniej więcej dało się przez wszystkie tomy z tą wiedzą w miarę dogodnie przejść, a tu raz, że niemal każdy tom zaczyna się w dupie to jeszcze dostajemy milion nowych postaci, z których połowa ma imiona niemal identyczne  :P

Cytuj
a, czyli to to. Czarna Kompania, przynajmniej pierwszy tom, może jakiś wybitny nie jest i w ogóle sprawia wrażeie tryhardowania by wszystko brzmiało groźniej, mroczniej  i bardziej tajemniczo niż w rzeczywistości, ale nie jest to zła lektura.

Dlatego, że tak jak w przypadku Tolkiena czy Diuny klasę tej serii buduje nie jej jakość, ale innowacyjność w czasach w których powstawała.

Cytuj
czyli jak wiedźmin?

Gorzej bo to co tom jest ten sam schemat.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Październik 09, 2014, 19:43:28 pm
Cytuj
Malazańska jest cięższa, u Martina jak się nauczyłeś bohaterów i świata to mniej więcej dało się przez wszystkie tomy z tą wiedzą w miarę dogodnie przejść, a tu raz, że niemal każdy tom zaczyna się w dupie to jeszcze dostajemy milion nowych postaci, z których połowa ma imiona niemal identyczne  :P
Ha! Racja, Pieśń jest łatwiejsza do ogarnięcia, nie ma w niej setek bohaterów, alni cała kompania nie jest jej bohaterem. :P W Malzańskiej z tomu na tom, ze strony na stronę, poznajemy coraz lepiej uniwersum, rządzące światem prawa, a te są naprawdę skomplikowane, cały system wierzeń, magii i bogów. Poznajemy wielu głównych wrogów, którzy przemieniają się w sojuszników. Poznajemy całe królestwa rządzone przez fanatyków i potężnych magów. Armie najemników zaprzysiężonych bogom starym i nowych. Cały aspekt swiata po śmierci. A nawet wielotysięczna armie chłopów - kanibalii. ;D  Brzmi to groteskowo i może jest wybujałe, ale ciężko, bardzo ciężko opisac wszystko. W książce jest masa przemyśleń, poruszających scen, bezsensownej przemocy ( np zniszczenie całej armi za pomocą pierwotnej magii), ludzkiego cierpienia, bezsensowności. Eh, cały cykl jest naprawdę godny i jak pisałem, nie da się go pisać w tak krótki tekście, ba nie da się oddać całego sedna książki, w kilku nawet stronach tekstu. :)

Cytuj
Czytam chronologicznie, nie jak było wydawane, więc nie wiem który tam tom był pierwszy, a o to czytam od drugiego a nie pierwszego (przeczytałem "Ja inkwizytor-wierze do nieba" i "Ja inkwizytor-dotyk zła", na półce czeka już "Ja inkwizytor-głód i pragnienie")

Szybko to leci, bo po 150-200 stron. Przebiłem się już przez pięć tomów. Czyta się zaczynając od 5 tomu (według wydania), następnie całą serie Ja, Inkwizytor, by zacząć od pierwszej wydanej książki. Ja, inkwizytor nie jest jeszcze cały napisany, brakuje co najmniej jednego tomu. Także, przechodząc z Głodu i Pragnienia, na Sługę Bożego jest spora przepaść w informacjach, etc. 

Cytuj
a, czyli to to. Czarna Kompania, przynajmniej pierwszy tom, może jakiś wybitny nie jest i w ogóle sprawia wrażeie tryhardowania by wszystko brzmiało groźniej, mroczniej  i bardziej tajemniczo niż w rzeczywistości, ale nie jest to zła lektura.
Pierwszy tom był trudny, ciężki, ale trzeba mieć na uwadze, że to książka z '84 roku. ;) Późniejsze tomy są coraz lepsze, bo autor w końcu odnalazł swój sposób pisania. Kroniki są nie tylko prekursorem dla Malazańskiej, ale też i dla pieśni, koniec z ta pompatycznością Tolkiena i jebanymi elfami. :P Chociaż, w malazańskiej nie brakuje wymyślnych ras, ale są całkiem oryginalne.

Cytuj
czyli jak wiedźmin? :D
Zauważyłem pewną zasadę, im lepsza książka, tym chujowszy finał. Bo tak naprawdę każdy spodziewa się czego innego, samemu nie wiedząc czego. :) Happy endu? Polecam harrego pottera albo zwiadowców (którzy w sumie, nie są źli. :P)

A ten Inkwizytor jest naprawdę zacną książką. Święte Oficjum jakby mogło, toby cały kler spaliło, bo zbyt daleko odeszli od nauk Chrystusowych. :P
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Październik 09, 2014, 19:51:59 pm
Cytuj
Zauważyłem pewną zasadę, im lepsza książka, tym chujowszy finał. Bo tak naprawdę każdy spodziewa się czego innego, samemu nie wiedząc czego. :) Happy endu? Polecam harrego pottera albo zwiadowców (którzy w sumie, nie są źli

(click to show/hide)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Październik 09, 2014, 20:01:00 pm
Ano, też racja. :D Dłużyło się to i dłużyło. Chciałbym poznać dłuższe zakończenie, nawiązujące dla reszty postaci, zwłaszcza Parana jak i tego jak potoczyły się dalsze losy Imperium. Ale nie tylko smętnego skrzypka. :P
(click to show/hide)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Październik 09, 2014, 20:05:45 pm
(click to show/hide)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Październik 09, 2014, 20:16:27 pm
(click to show/hide)

Ale co do kompanii - właśnie styl jako taki był nawet ok, czyta się to zdecydowanie lepiej niż przegadanego tolkiena czy diunę, w której narrator co chwila spoileruje co się wydarzy za 100 stron (plus przesztampowe charaktery zmieniające się z dupy oraz sama fabuła, która raz że prosta, a dwa.. no to jest tak stare, że wszystko co ciekawe, czyli np świat, wszyscy znamy z innych mediów, więc nie ma efektu "wow"), tylko ten "tryhard" - przecież to że tam są walki frakcji jest oczywiste a autor/narrator zachowuje się, jakby to była jakaś tajemnica ukryta przed czytelnikiem. wiecie, wychodzi coś w stylu domasa usiłującego się stawiać, czyli tak średnio. Jakby to po prostu była średnia intryga to wyglądałoby to lepiej niż jakby ze średniej intrygi usiłowano robić cholerawiecogłębokiego. Ale może to faktycznie przypadłośc pierwszego tomu tylko.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Fenrir w Październik 09, 2014, 20:35:04 pm
Jak pierwsze zbiory opowiadań o Mordimerze uwielbiam to odpadłem przy chyba drugim tomie serii "Ja Inkwizytor".  Młody Madderin wydał mi się po prostu bardzo nudny.

Co do innych ksiazek to Grzędowiczowi należy się porządny kopniak w dupe za Pana Lodowego Ogrodu.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Październik 09, 2014, 20:40:50 pm
Cytuj
Co do innych ksiazek to Grzędowiczowi należy się porządny kopniak w dupe za Pana Lodowego Ogrodu.

Ale, że ci się nie podobał? Toż to całkiem porządnym cykl, co prawda ze świetnym pomysłem i pierwszym tomem, a gorszym wykonaniem i pociągnięciem historii, ale zawsze jako całość prezentuje się przyzwoicie i ujdzie w tłumie.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Październik 09, 2014, 21:06:48 pm
Zacząłem własnie Sługę Bożego i strasznie zaczęła irytować nie konsekwentność Piekary, jak sie czyta chronologicznie, tj. od piątego tomu, wszystko fajnie jest, ale potem przechodzi sie do pierwszego i nagle z dupy pojawia się anioł stróż i jakiś tam anioł od inkwizycji, nie wspominam o nagłej metamorfozie bohatera. Czyżby Piekara stwierdził, że anioły są lujowe i nawet nie dał wzmianki w pięciu tomach opisujących młode lata mordimera? Tak to jest jak się zaczyna cykl od końca pisać. :F Wiem, że to jest pierwszy tom, aczkolwiek autor mógł w późniejszych tomach jednak dodać rzeczonych aniołów. Nie wiem, może w piątej cześci Ja, Inkizytor pojawi się wyjaśnienie skąd ci aniołowie i Kostuch, bo blizniacy są wprowadzeni w tomie czwartym.   

Z Grzędowicza przeczytałem póki co Lodowy Ogród,  całkiem dobry cykl, chociaż momentami ciężki i toporny.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Fenrir w Październik 09, 2014, 22:10:02 pm
Ale, że ci się nie podobał? Toż to całkiem porządnym cykl, co prawda ze świetnym pomysłem i pierwszym tomem, a gorszym wykonaniem i pociągnięciem historii, ale zawsze jako całość prezentuje się przyzwoicie i ujdzie w tłumie.

Chodzi o to, że część cyklu bardzo mi się podobała,  a przy innej odkładałem książkę po paru stronach, bo nie miałem już siły tego czytać. Te części to oczywiście Vukko, wspaniale poprowadzona postać ze swoją "współczesną" mentalnoscią w "średniowiecznym" świecie. Z drugiej strony mamy natomiast historię Fillara syna Oszczepnika. Historię odpowiadającą o chodzeniu po pustyni, dostawaniu batów,  bycia niewolnikiem,  dostawaniu batów,  gwałceniu przez grubą babe, dostawaniu batów,  wodzeniu za nos jak pięcioletnie dziecko, dostawaniu batów,  trafianiu do niewoli, dostawaniu batów, płakaniem jaki ten los jest okrutny, dostawaniu batów... Wspominałem o gwałceniu i dostawaniu batów? Ile można? To moja najbardziej znienawidzona postać w książkach, wliczając złych kolesi. Przez niego nie doczytałem czwartego tomu.

Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Październik 09, 2014, 22:26:00 pm
Jeśli odnosisz się też do innych książek to frodo jest gorszy. :D
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Fenrir w Październik 09, 2014, 22:49:19 pm
Jeśli odnosisz się też do innych książek to frodo jest gorszy. :D

Dlatego Władcy Pierścieni też nigdy nie przeczytałem.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Październik 29, 2014, 16:56:39 pm
Szukam jakiegoś nowego, godnego rozpoczęcia i zgłębienia cyklu, a nawet pojedynczej książki.
Szukam, przeglądam, ale nie mogę się zdecydować na co, a mam straszna ochotę zacząć czytać coś nowego, jakoś tak nie potrafię zacząć czytać pierwszej książki która wpadnie mi w ręce. :P
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Październik 29, 2014, 17:44:47 pm
powiedz może jakie serie czytałeś będzie nam łatwiej :p
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Lowcap w Październik 29, 2014, 18:01:54 pm
Kumpel polecał, chyba nawet ma całość, muszę kiedyś pożyczyć:
(click to show/hide)
Tego samego autora polecam Wojnę Starka.

Aktualnie nic nie czytam, jeszcze.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Październik 29, 2014, 20:01:29 pm
Andrzej Sapkowski - Wiedźmin
Cook Glen  - Kroniki Czarnej Kompanii
Erikson Steven - Malazańska Księga Poległych
Andrzej Ziemianski - Achaja
Piekara Jacek - Cykl Inkwizytorski
Andrzej Ziemiański - Pomnik Cesarzowej Achai
Flanagan John - Zwiadowcy
Collins Suzanne - Igrzyska śmierci
Grzędowicz Jarosław - Pan Lodowego Ogrodu
Martin George - Pieśń lodu i ognia
Peter V Brett - Demoniczny Cykl
Warcrafty

Te ksiązki przeczytałme wciągu ostatniego 1,5 roku.

A to kiedyś.
HP, Trudi Canavan - trylogia czarnego maga,

Eragorn to gówno, Tolkiena nie trawie.

Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Elrath w Lipiec 02, 2015, 20:45:18 pm
Skończyłem wczoraj czytać powieści z serii Millennium autorstwa Stiega Larssona i mam strasznego książkowego kaca. Co prawda nie czytam w ogóle książek poza Wiedźminem, którego przeczytałem jakiś czas temu 2 razy mam straszny niedosyt, tak bardzo zaczytałem się i wkręciłem w te kryminały i historię Lisbeth  Salander, że nie wiem co teraz robić. :( Chciałbym zapomnieć treść tych książek i móc przeczytać je jeszcze raz bo sa to zajebiste powieści...
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Sierpień 21, 2015, 18:06:10 pm
czteroksiąg Księgi Nowego Słońca Gene Wolfa. Wpadłem na to czytając podręcznik do numenery, dla którego ta seria była jednym ze źródeł inspiracji. Sam nie wiem co o niej myśleć - z jednej strony świat jest ok, z drugiej im późniejszy tom tym narracja prowadzona w pierwszej osobie coraz bardziej sprawia wrażenie, że pisze ją robot. Im dalej w las tym główny bohater jest coraz bardziej wyprany z jakiegokolwiek charakteru, postaci towarzyszące również zaczynają odpierdalać manianę, co najbardziej wyłazi przy zmianie tomu - gośc który był obcym w następnej ksiązce jest nagle najlepszym kumplem, zaś ukochana między drugim a trzecim przechodzi od wystraszonej i zakochanej po uszy do kija w dupie o wszystko. Niby więc czytałem je w wolnych chwilach zamiast czytać podręcznik do PBFa, ale z drugiej piątego tomu będącego epilogiem do sagi już mi się czytać nie chciało i nie wiem czy się za to zabiorę. Podsumowując, można przeczytać, ale jak pominiecie to też nic nie stracicie
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Lifu w Sierpień 30, 2015, 00:06:58 am
Będąc ostatnio w Bieszczadach natknąłem się na "Wołanie z Połonin. Opowieści bieszczadzkich goprowców". Książka zawiera ponad 50 relacji z akcji bieszczadzkiego GOPRu, poczynając od lat 60. Sporo po górach chodziłem, czasami nawet tych samych szlakach, gdzie były opisane akcje, więc tematyka jest dla mnie bardzo ciekawa. Poza samymi sytuacjami, ciekawie czyta się o realiach, jakie panowały w Bieszczadach kilkadziesiąt lat temu. Aż mnie kusi, żeby później poszukać czegoś więcej na temat historii regionu (jakaś ciekawa książka o Łemkach też mi się ostatnio tam w oczy rzuciła).
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Fenrir w Wrzesień 03, 2015, 18:53:37 pm
Ostatnio natrafiłem na Obietnicę krwii Briana McClellana i muszę powiedzieć, że bardzo zacna. Od baaardzo dawna szukałem dobrej, osadzonej w klimatach steampunku książki i w końcu znalazłem. No, może nie jeat to do końca steampunk, bo maszyny parowe są tam rzadkością, ale jest to coś koło tego. Podoba mi się orginalne podejście do magii. Mamy tam Uprzewilejowanych, czyli potężnych magów wladajacych żywiołami dzięki wrodzonym zdolnościom i specjalnym rękawicom. Naznaczonych, to jest Prochowych Magów. Jak nazwa wskazuje potrafią kontrolować czarny proch. Zdolnych, którzy mają jedną nadprzyrodzoną umiejętność jak np. niezawodna pamięć czy brak potrzeby snu.
 Książka jest prowadzona przez cztery postacie. Tamas, dowódca Prochowych Magów i zarządca państwa. Talion, syn Tamasa i Naznaczony. Adamat, detektyw pracujący dla Tamasa i Nila, była służąca szlacheckiej rodziny. Mamy w ten sposób naturalnie opisane wydarzenia zza politycznej kurtyny, z frontu, intryg i kogoś komu zupełnie obecne wydzrzenia nie odpowiadają.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Październik 05, 2015, 13:10:22 pm
Pod wpływem impulsu, postanowiłem w końcu nadrobić "wojnę światów" wellsa. Póki co moją uwagę przykuł jeden fragment:
Cytuj
Bezgłośna  szybkość,  z  jaką  Marsjanie  potrafili  zabijać,  zdumiewa  nas  wciąż  jeszcze.
Mniema się ogólnie, że, umieli oni w sobie tylko wiadomy sposób wytwarzać zasoby intensywnego
ciepła w komorach o minimalnym przewodnictwie.  Potem,  używając  wykonanego  z  nieznanego  stopu  parabolicznego zwierciadła, rzucali snop tego gorąca, podobnie jak zwierciadło latarni morskiej rzuca snop światła,
na dowolny przedmiot. Nikt oczywiście nie potwierdził naukowo tych szczegółów. W każdym
jednak razie pewne jest, iż podstawą tej broni był snop gorąca. Gorąca i niewidzalnego, zamiast
widzialnego, światła. Pod jego dotknięciem wszystko, co palne, stawało w płomieniach, ołów
płynął jak woda, miękło żelazo, pękało i topiło się szkło, woda zmieniała się gwałtownie w parę.
wiecie co mi to przypomina? Laser. Tyle, że ksiązka powstała około roku 1895. Jakieś 20 lat przed einsteinem, który jako pierwszy opisał teoretyczne działanie lasera.
Creepy.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Październik 05, 2015, 13:30:35 pm
Nie pierwszy i nie ostatni raz literatura lub inne media stawały się inspiracją dla późniejszych wynalazków.

Rozsuwane drzwi z fotokomórką na wejściu do każdej Biedronki to pomysł z Star Treka.



Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: GuRt w Październik 05, 2015, 13:46:09 pm
Pod wpływem impulsu
Laser.
DOUBLE CREEPY

A tak konkretnie to najbardziej przerażającym motywem związanym z tą bronią było to, że to de facto laser podczerwony ogromnej mocy. Niewidzialny promień, który cię gotuje w ułamek sekundy. I motyw był przekazany fantastycznie i spełnił swoją rolę.

Ale co do samego przewidywania przyszłości - końcówka XX wieku to był czas, kiedy wszystko było już na granicy odkrycia i uporządkowania teoretycznego - kiedy Wells pisał Wojnę Światów, znana była podczerwień i przede wszystkim jej związek z wysokimi temperaturami. Co zresztą wykorzystał świetnie w swoim opisie broni, która de facto mnożyła to razy tysiąc. Jednak w tym przypadku bazował na istniejącej wiedzy - świeżej (a w tamtych czasach dostęp do wiedzy naukowej nie był tak łatwy, jak teraz) i przełomowej, ale zawsze. Biorąc pod uwagę, jak faktycznie działają lasery, to fantazja na temat źródła podczerwieni była chybiona, a zgadzała się głównie część dotycząca niszczycielskiej mocy takiej broni, która to już jest fantazją mniej abstrakcyjną (supermocna wersja czegoś, co znamy).

Tak czy inaczej sam pomysł na zrobienie broni opartej na silnym skondensowanym promieniowaniu podczerwonym to genialny krok myślami w przyszłość, a co lepsze, zgodnie z tonem powieści, jest to coś czego do dziś nie wykorzystujemy, biorąc pod uwagę jak masakrycznie niehumanitarna jest to broń. Znaczy się, zgodnie z tym co napisał Wells, to raczej broń, która mogłaby znaleźć zastosowanie w rękach wroga o bezwzględności niewyobrażalnej dla człowieka.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Listopad 27, 2015, 20:30:36 pm
Co byście polecili po Wiedźminie? Znajdzie się coś choć trochę podobnego? Mam póki co do pod ręką Piekarę (Inkwizytor), Sandersona (Droga Królów - cegła jak cholera) i Czarną Kompanię, ale to ostatnie mi raczej nie leży...
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Listopad 27, 2015, 20:45:14 pm
czarna kompania jest ok. Dupy nie urwała, ale czyta się nieźle
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: dziki w Listopad 27, 2015, 23:34:07 pm
Co byście polecili po Wiedźminie?
Jeśli w Wieśku jarały cię motywy z Białym Zimnem, przepowiednią Itliny itd. to polecam cykl "Zima Świata" Michaela Scotta Rohana. To trylogia fantasy, gdzie cała akcja toczy się w okół przepowiedni, że przyjdzie epoka lodowcowa i wszystko rozpier... :P
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Listopad 28, 2015, 01:37:12 am
Cytuj
Sandersona (Droga Królów - cegła jak cholera)
Cegła, cegła, ale zajebista cegła, wciągnąłem w tydzień. :P
Polecam motzno.

Inkwizytor to obowiązkowo, a zaraz po nim - szubieniczki. :)

Czarna kompania całkiem spoko, pierwowzór dla malazańskiej, czy pieśni lodu i ognia, prekursor współczesnego dank fantasy odmiennego od tolkienowskiego.
Pierwszy tom jest ciężki, później jest lepiej, o wiele lepiej, bo też i autor pisał je w całkiem dużych odstępach czasowych. Pierwszy tom z 84' ostatni z 2000. 
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Listopad 29, 2015, 17:19:45 pm
Jeśli w Wieśku jarały cię motywy z Białym Zimnem, przepowiednią Itliny itd. to polecam cykl "Zima Świata" Michaela Scotta Rohana. To trylogia fantasy, gdzie cała akcja toczy się w okół przepowiedni, że przyjdzie epoka lodowcowa i wszystko rozpier... :P

Z tego motywu najbardziej podobało mi się jego naukowe podejście w książce :)

Cegła, cegła, ale zajebista cegła, wciągnąłem w tydzień. :P
Polecam motzno.

Właśnie przeczytałem pierwsze kilka rozdziałów, ale póki co mnie nie przekonało. Poza tym nie chcę też się wkręcać, bo dopiero są dwa tomy, a jak przeczytam, to nie lubię takich przerw robić między kolejnymi :p

Inkwizytor to obowiązkowo, a zaraz po nim - szubieniczki. :)

Pierwsze dziś zamierzam zacząć i sprawdzić. Generalnie skłaniam się ku polskim pisarzom, bo wydaje mi się, że oni wplatają takie poczucie swojskości w świat i historie przedstawiane w książce. A te pisane przez Angoli i resztę, to nie dość, że mają takie mocno heroiczne podejście do historii, to jeszcze są to tłumaczenia. Chyba nie muszę mówić, jaka byłaby różnica dla kogoś czytającego takiego Sapka w języku angielskim w stosunku do języka polskiego :)

Co to są te szubieniczki?

Czarna kompania całkiem spoko, pierwowzór dla malazańskiej, czy pieśni lodu i ognia, prekursor współczesnego dank fantasy odmiennego od tolkienowskiego.
Pierwszy tom jest ciężki, później jest lepiej, o wiele lepiej, bo też i autor pisał je w całkiem dużych odstępach czasowych. Pierwszy tom z 84' ostatni z 2000.

Brat mi wspominał, że język jest cholernie trudny w CK, ale ją zostawiam na później. Zdecydowanie.


A słyszał ktoś o cyklu książek "Miecz Prawdy" Terry'ego Goodkinda (Tom I - Pierwsze Prawo Magii)? Albo seria Cykl Czasu?
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Listopad 29, 2015, 18:19:47 pm
Szubieniczki to kryminał osadzony w RP za czasów Jana III Sobieskiego. Jest to również (a może przede wszystkim) wiarygodne i drobiazgowe studium zachowań oraz obyczajów Polaków z końca XVII wieku.

Naprawdę, bardzo fajna książką. :)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: TheFlood w Listopad 29, 2015, 23:48:36 pm
Cytuj
wiarygodne i drobiazgowe studium zachowań oraz obyczajów Polaków z końca XVII wieku.
 
To Piekary, nie? No nie przesadzajmy zatem. Ale żeby nie było - nie czytałem (negatywne recenzje mnie odepchnęły)

Cytuj
Z tego motywu najbardziej podobało mi się jego naukowe podejście w książce :)
A myślałeś może o Narrenturmie? W sensie Trylogii Husyckiej? Jest trudniejsza niż Wiedźmin, chociaż jeśli przebrnąłeś przez Panią Jeziora to nie będziesz miał problemów... Plus jest to powieść genialnie historyczna. Po prostu romans rycerski, żywcem wyjęty ze średniowiecza i dostosowany do wymogów współczesnego czytelnika - serio, udała się ta książka Sapkowskiemu. I te genialne cytaty.

"– A jeśli nawet – burknął – to co? Wielmożny panie szlachcic?
– Koń mi okulał. A trzeba mi do Wrocławia.
Polak żachnął się, charknął, splunął znowu.
– No – nie rezygnował Reynevan. – Jakże tedy będzie?
– Nie wożę Niemców.
– Nie jestem Niemcem. Jestem Ślązakiem.
– Aha?
– Aha.
– To powiedz: soczewica, koło, miele, młyn.
– Soczewica, koło, miele, młyn. A ty powiedz: stół z powyłamywanymi nogami.
– Stół z powy… myła… wały… Wsiadaj."

"… otaczający świat nieustannie na ciebie dybie, nigdy nie przepuści okazji, by wyrządzić ci zniewagę, przykrość lub krzywdę. Że tylko czeka, aż spuścisz portki, by natychmiast dobrać się do twojej gołej dupy."

"Popatrz jeno – rzekł Szarlej, zatrzymując się. – Kościół, karczma, bordel, a w środku między nimi kupa gówna. Oto parabola ludzkiego żywota."

Eeeh... Dobra jest ta książka ; )

Cytuj
Pierwsze dziś zamierzam zacząć i sprawdzić. Generalnie skłaniam się ku polskim pisarzom, bo wydaje mi się, że oni wplatają takie poczucie swojskości w świat i historie przedstawiane w książce. A te pisane przez Angoli i resztę, to nie dość, że mają takie mocno heroiczne podejście do historii, to jeszcze są to tłumaczenia. Chyba nie muszę mówić, jaka byłaby różnica dla kogoś czytającego takiego Sapka w języku angielskim w stosunku do języka polskiego :)
Porównujesz High fantasy (jak ten Goodkind na przykład) do dank fantasy (Wiedźmin). Anyway, seria o Mordimerze Madderdinie jest zajebista. Tylko czytaj od starych najpierw. W sensie Sługa Boży/Młot na Czarownice/Miecz Aniołów/Łowcy Dusz. Reszta jeśli nie przeszkadza Ci to że autor stał się chujkiem odcinającym kupony i nadmiernie epatującym przemocą.

Ogólnie z Piekary genialny jest jeszcze zbiór opowiadań pt. "Świat jest pełen chętnych suk"... I książka "Przenajświętsza Rzeczpospolita". Ta druga aż smutno i boleśnie, lecz komicznie aktualna ; ) I "Opowieści o Arivaldzie z Wybrzeża", jedna z jego pierwszych publikacji. Po za tym... Poziom bywa różny.

Po za tym z polaków zdecydowanie warty polecenia jest Grzędowicz.

Cytuj
Pod wpływem impulsu, postanowiłem w końcu nadrobić "wojnę światów" wellsa. Póki co moją uwagę przykuł jeden fragment:
Anyway, czyż nie przykro, że wszystkie ekranizacje to straszne efekciarskie gunwo, podczas gdy oryginał po mistrzowsku opisuje uczucia człowieka patrzącego na upadek swojego świata wywołany czymś czego nie potrafi zrozumieć (i skupia się na jego rozpaczliwych próbach przetrwania)

Anyway, co ostatnio czytałem... Za dużo żeby wymieniać. Z tego co miałem w rękach GORĄCO polecam "Hyperiona" Dana Simmonsa. Piękna rzecz. Po prostu piękna. Na drugim miejscu w moim osobistym rankingu - po "Mistrzu i Małgorzacie".

Po za tym polecę też pięknie "Piknik na skraju drogi" Strugackich - duchowy protoplasta wszystkich stalkerów i innych metrów 2033 i tak dalej. Wspaniała rzecz.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Listopad 29, 2015, 23:59:32 pm
To Piekary, nie? No nie przesadzajmy zatem. Ale żeby nie było - nie czytałem (negatywne recenzje mnie odepchnęły)
Tak po prawdzie to był cytat z recki. :p
Oceny książka ma średnie, akcja jest powolna, bo w zasadzie szlachciury siedzą, chleją i opowiadają historię, ale mi przypadła bardzo do gustu.

Trylogia Husycka jest bardzo fajna,
Cytuj
To prostu romans rycerski, żywcem wyjęty ze średniowiecza i dostosowany do wymogów współczesnego czytelnika
Trzeba też do tego dodać, czary, magię i potwory. :P

Cytuj
Po za tym z polaków zdecydowanie warty polecenia jest Grzędowicz.
Pan lodowego ogrodu.
Też fajny, opisy z perspektywy Vuko, są lekko.. schizofreniczne? Przynajmniej ja odniosłem wrażenie lekkiej psychozy czytając o jego przygodach, zwłaszcza porównując je do opisów przygód księcia. :)

Ha, ostatnio przeczytane. PostApo SF - seria Gambit Michała Cholewy, póki co trzy tomy, pierwszy średniak, ale następne coraz lepsze. Autorskie uniwersum, trzymające się kupy, świetne opisy walki i w ogóle, hej.
Nie potrafię napisać dobrego opisu/recki/cokolwiek. :x

Z Polaków jeszcze Andrzej Ziemiański jest wart polecenia. Sama Achaja jest, no cóż, średnia, bo to jego pierwsze powieści, tak Pomnik Cesarzowej Achaj jest świetny. :P
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Listopad 30, 2015, 00:50:32 am
A myślałeś może o Narrenturmie? W sensie Trylogii Husyckiej? Jest trudniejsza niż Wiedźmin, chociaż jeśli przebrnąłeś przez Panią Jeziora to nie będziesz miał problemów... Plus jest to powieść genialnie historyczna. Po prostu romans rycerski, żywcem wyjęty ze średniowiecza i dostosowany do wymogów współczesnego czytelnika - serio, udała się ta książka Sapkowskiemu. I te genialne cytaty (...)

Oczywiście, że myślałem! Tylko obawiałem się jednego, że to będzie takie antymagiczne, czyli bez żadnej fantastyki, ale...

Trzeba też do tego dodać, czary, magię i potwory. :P

Jeśli tak jest, to wchodzę w to! :)

Porównujesz High fantasy (jak ten Goodkind na przykład) do dank fantasy (Wiedźmin). Anyway, seria o Mordimerze Madderdinie jest zajebista. Tylko czytaj od starych najpierw. W sensie Sługa Boży/Młot na Czarownice/Miecz Aniołów/Łowcy Dusz. Reszta jeśli nie przeszkadza Ci to że autor stał się chujkiem odcinającym kupony i nadmiernie epatującym przemocą.

A dlaczego w takiej kolejności, a nie od tomu I?
Co do porównywania, to domyśliłem się, że są to dwa różne rodzaje fantasy :)

Po za tym polecę też pięknie "Piknik na skraju drogi" Strugackich - duchowy protoplasta wszystkich stalkerów i innych metrów 2033 i tak dalej. Wspaniała rzecz.

To zapewne też kiedyś ogarnę :)

Po za tym z polaków zdecydowanie warty polecenia jest Grzędowicz.

Dodałem do zakładek! Dzięki!

Z Polaków jeszcze Andrzej Ziemiański jest wart polecenia. Sama Achaja jest, no cóż, średnia, bo to jego pierwsze powieści, tak Pomnik Cesarzowej Achaj jest świetny. :P

No o tej Achaji to widzę na necie, że za dobrych opinii nie ma...
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Listopad 30, 2015, 08:33:47 am
Co do porównywania, to domyśliłem się, że są to dwa różne rodzaje fantasy :)
high fantasy to taki tolkien - wyraźnie rozrysowane kto jest dobry a kto zły, spuszczanie się nad tym jak prawi i sprawiedliwi są dobrzy oraz jak okrutni są źli, a jeśli dobremu zdarzają się chwile słabości to tylko po to by pokazać jego wewnętrzną przemianę w jeszcze lepszego niż był. dank fantasy to z kolei... horror osadzony w świecie fantasy, ale przyjęło się, że tym terminem określa się również taką fantastykę gdzie charaktery nie są tak jednoznaczne i leci wiele kurw (w tym z ust dobrych bohaterów), o epatowaniu seksem nie wspominając.

Brat mi wspominał, że język jest cholernie trudny w CK, ale ją zostawiam na później. Zdecydowanie.
wut? Książka ma słabsze momenty, ale to dlatego że pierwszoosobowy narrator ciągle się czegoś obawia, tyle że te obawy nie udzielają się czytelnikowi, nie zaś dlatego, że trzeba ją czytać ze słownikiem lub że opisy jednego kamienia mają po trzy strony jak u Tolkiena.

Reszta jeśli nie przeszkadza Ci to że autor stał się chujkiem odcinającym kupony i nadmiernie epatującym przemocą.
ojtam, ludzie lubią tutaj sagę wiedźmina :P

Cytuj
Anyway, czyż nie przykro, że wszystkie ekranizacje to straszne efekciarskie gunwo, podczas gdy oryginał po mistrzowsku opisuje uczucia człowieka patrzącego na upadek swojego świata wywołany czymś czego nie potrafi zrozumieć (i skupia się na jego rozpaczliwych próbach przetrwania)
ta, aczkolwiek przez te sto lat trochę się już zestarzała i momentami nieco śmieszy, bo jest do bólu.. brytyjska :D Momentami można odnieść wrażenie że największym problemem wynikającym z ataku jest to, że bohater nie może zaparzyć swojego earl greya z niewielkim dodatkiem mleka o zwyczajowej porze i tym podobne niedogodności wynikające z wyrwania z trybu życia, niż masakrowanie milionów obywateli :P

Cytuj
Po za tym polecę też pięknie "Piknik na skraju drogi" Strugackich - duchowy protoplasta wszystkich stalkerów i innych metrów 2033 i tak dalej. Wspaniała rzecz.
Piknik jest dobry, aczkolwiek to bardziej ksiązka o oswajaniu nieznanego na przestrzeni dekady, a nie "czysty" stalker. "Czysty" stalker to jest tylko w pierwszej ćwiartce.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: TheFlood w Listopad 30, 2015, 08:39:06 am
Cytuj
Jeśli tak jest, to wchodzę w to! :)
Owszem, jest, tylko to w dalszym ciągu jest jednak powieść historyczna. W sensie - tak, magia w niej istnieje i działa, jednak dokładnie w taki sposób, w jaki wyobrażano sobie w tamtych czasach - ergo, jest trudna, nieekonomiczna, często się nie udaje, wymaga długich przygotowań itp. Magom z Trylogii Husyckiej daleko do Gandalfów miotających kule ognia gdzie popadnie.

Podobnie potwory - wszystko mocno realistycznie powiązane z prawdziwymi mitami, jak np. łapanie wodnika w krąg soli czy motyw Danse Macabre - swoją drogą to jest cool ; )

Ogólnie pięknie Sapkowski uchwycił typowe dla tamtych czasów przekonanie że świat się kończy, że już, tuż tuż nastąpi apokalipsa ; ) Chociaż nabija się z tego trochę.

Cytuj
A dlaczego w takiej kolejności, a nie od tomu I? 
To jest właściwa kolejność. Sługa Boży to pierwszy tom. Później Piekara zaczął pisać prequele i jakieś spin-offy o wątpliwej jakości. Po prostu zacznij od oryginalnej powieści.

Cytuj
Pan lodowego ogrodu.
Tak, ale tutaj u mnie Grzędowicz ma minusa za zerżnięcie głównego twistu fabularnego z Dukajowej "Extensy" ;P

Także "Popiół i Kurz". "Księga jesiennych demonów" też ujdzie.

A Ziemiański mi osobiście nie podchodzi. Jakoś nie lubię jego stylu.

Po za tym - kurde, stary, Lem! LEM!

Cytuj
ojtam, ludzie lubią tutaj sagę wiedźmina :P
Sapek napisał jedną książkę dla hajsu, Piekara... Straciłem już rachubę, idzie chyba w dziesiątki ;p

Cytuj
Piknik jest dobry, aczkolwiek to bardziej ksiązka o oswajaniu nieznanego na przestrzeni dekady, a nie "czysty" stalker. "Czysty" stalker to jest tylko w pierwszej ćwiartce.
Nie wiem czym jest dla Ciebie "czysty stalker" - oczywiście że książka nie jest o tym, o czym gry komputerowe z serii Stalker - to tylko duchowy przodek. Zapoczątkował ideę.

(http://i.imgur.com/cKzNPl5.png)
Mam co robić <3
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Grudzień 01, 2015, 12:01:04 pm
tzn chodzi mi o to, że jak ktoś szuka ksiązki o przedziaraniu się przez zonę z ryjem w błocie i klimatem wielkiej tajemnicy to piknik.. w sumie nie jest dla niego, bo
(click to show/hide)
Co w sumie jest zresztą ironią biorąc pod uwagę, że Stalker BARDZO mocno się tą ksiązką inspiruje.

polecać ją polecam, ale niekoniecznie jeśli ktoś chce szukać wrażeń z gry w tej ksiązce.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: dziki w Grudzień 01, 2015, 20:14:35 pm
Podbijam Grzędowicza - jeden z niewielu pisarzy publikujących w Fabryce Słów, z których nie wyrosłem. Bardzo dobry warsztat pisarski (np. Pilipiuka miażdży) i ciekawe historie.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Fenrir w Grudzień 01, 2015, 22:37:12 pm
Ostatnio załatwiłem sobie Paska, ciężko sie to czyta, ale można sie dowiedzieć ciekawych rzeczy no i nie ma to jak informacje z pierwszej ręki.

Co do Szubienicznika to na razie od niego stroniłem, bo mimo, że lubię Piekare za pierwsze cztery Inkwizytory i pierwszy pre-quel (ten o Katarzynie i Mordimerze jako dzieciaku) to z tego co go słyszałem w wywiadach to lepiej, żeby poza alternatywne wercje historii nie wychodził, bo się zwyczajnie nie zna i bazuje na popularnych mitach, choć podkreslam, że Szubienicznika nie czytałem i byłoby miło jeżeli okazałoby się, że jednak jest dobry. Jeżeli chodzi z kolei o te czasy to gorąco polecam Jacka Komudę i jego cykl "Orły na Kremlu".

Poza tym to możecie polecić jakiś kryminał - fantasy  (nie urban) oprócz Szubienicznika?

EDIT:
A Grzędowiczowi należy się góra złota za postać Vukko i ogół fabuły itd. i porządny kopniak w dupe i zęby za postać Filara.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Grudzień 02, 2015, 22:28:06 pm
Prawie zapomniałem o Opowieściach z Mekhańskiego Pograniczna, mocno inspirowanych PLiO czy Malazańską pióra Roberta M. Wegnera.
kawał solidnego rzemiosła ze oryginalnym podejściem do magii. :)
http://lubimyczytac.pl/cykl/908/opowiesci-z-meekhanskiego-pogranicza

Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Grudzień 02, 2015, 23:59:15 pm
Zanotowałem. Wystarczy mi na razie. Tyle propozycji, że jest co czytać na najbliższy rok, jak czas pozwoli :)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Grudzień 06, 2015, 23:54:20 pm
Mam pytanie jeszcze do kogoś, kto przeczytał cykl inkwizytorski. Czy wątki z pierwszego tomu zostaną później pociągniete w dalszych książkach? Chodzi mi o matkę, ojca Mordimera i tego, który go znalazł. Bo tak naprawdę to mnie zainteresowało w tym wszystkim póki co ;)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: TheFlood w Grudzień 07, 2015, 00:10:04 am
Czy Ty mówisz o Słudze Bożym?

Czy naprawdę zacząłeś czytać od prequeli?

Ogólnie większość książek o Mordimerze to luźne opowiadania raczej lekko połączone fabularnie, co najwyżej drobnymi wspominkami.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Grudzień 07, 2015, 16:21:23 pm
A jakie to ma znaczenie, skoro sam piszesz, że nie są praktycznie połączone? Zacząłem czytać wg kolejności tomów, jaka była zapisana na jednej z pierwszy stron.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: TheFlood w Grudzień 08, 2015, 00:52:07 am
No cóż, ja bym najpierw czytał główną i najlepszą serię, czyli w porządku chronologicznym pisania (tak jak wymieniłem parę postów temu), a dopiero potem brał się za syf który miesza w lore i jego główną wartością jest duża ilość przemocy... Ale jak chcesz ;)

Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Grudzień 08, 2015, 21:49:34 pm
Ja wyznaję zasadę, że najlepsze zostawiam na koniec, a nie na początku, a potem zadowalam się syfem i zostaje ch*jowe wrażenie :)

No ale nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie, Flood! Chcę tylko wiedzieć, czy wątki rozpoczęte w pierwszym tomie zostaną pociągnięte w dalszych, tj. Arnolda Loewefella (ten mnie najbardziej ciekawi), Pięknej Katarzyny i ojca Mordimera.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Grudzień 08, 2015, 22:28:48 pm
syf najlepiej pomijać zupełnie, tak z doświadczenia. Dzięki temu mam lepszą opinię o ksiązkach SW czy Metro niż zapewne na to zasługują.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Grudzień 09, 2015, 01:16:45 am
Nie, nie będą Maniaks, bo to oddzielny cykl(?) Płomień i krzyż, tom 1, musisz poczekać na tom 2.

Dla mnie obie serię są równie dobre, przy okazji, pojawiło się nowe wydanie, więc wszystkie są podpięte pod Ja, Inkwizytor.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Grudzień 09, 2015, 19:19:17 pm
Czyli, że Płomień i Krzyż to początek jakiegoś oddzielnego cyklu, kolejne z podtytułem "Ja, Inkwizytor" to jeszcze inny cykl (rozumiem, że tylko tutaj jest opowiadanie w pierwszej osobie), a te cztery tomy, od których wg Flooda powinienem zacząć, to jeszcze inna "seria"?

Swoją drogą lipa, bo to wydawało mi się najciekawsze. W sensie te wątki, o których wspomniałem.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: TheFlood w Grudzień 09, 2015, 19:33:16 pm
Tak. Dlatego chciałem żebyś zaczął od pierwszych książek i poznał najpierw "czystego" Mordimera Madderdina, a potem poznawał kolejne pomysły Piekary będąc już do tej postaci przywiązany. Well, tak czy siak, dużo nie straciłeś.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Grudzień 09, 2015, 19:36:50 pm
Tak czy siak, nie miałem ich pod ręką Flood. Brat akurat kupił te wszystkie "Ja, Inkwizytor", a tamtych czterech, co wyszły najpierw, nie. Będę musiał je nabyć.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Grudzień 09, 2015, 19:41:36 pm
Może tak, pierwsza seria czterech książek o przygodach Madderdina,  ( Sługa Boży, Młot na czarownice, Miecz Aniołów, Łowcy dusz ) tj. ta lepsza według Flooda, też jest z perspektywy pierwszej osoby, została wydana na nowo, jako całość Ja, Inkwizytor.
(Stare wydanie (https://proxy1.pebx.eu/?url=s.lubimyczytac.pl%2Fupload%2Fbooks%2F133000%2F133295%2F352x500.jpg), nowe wydanie (http://ecsmedia.pl/c/ja-inkwizytor-miecz-aniolow-b-iext27873248.jpg))


Pierwsze tomy Ja Inkwizytor opowiadają o młodości i szkoleniu Madderdina i są to tomy: 1. Ja inkwizytor. Wieże do nieba, 2. Ja inkwizytor. Dotyk zła, 3. Ja inkwizytor. Bicz Boży, 4. Ja inkwizytor. Głód i pragnienie, 5. Ja inkwizytor. Kościany galeon.

Jest spora i odczuwalna różnica, gdy czyta się według chronologii wydarzeń, podczas przeskoku z najnowszego tomu, na tom pierwszy (tj. Sługę Bożego) w stylu autora jak i działaniu świata (zwłaszcza magia/modlitwa no i pewien rodzaj anioła, który pojawia się tylko raz).

Zaś płomień i Krzyż opowiada historię Arnolda i matki Madderdina. Ojciec nadal nie znany.

Ja zacząłem czytać według chronologii wydarzeń i jednak bardziej spodobał mi się Ja Inkwizytor, niż pierwsze tomy, zwłaszcza pierwsze dwa.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Grudzień 09, 2015, 21:24:34 pm
Oryginały lepsze. Zwłaszcza, Sługa Boży. Niepowtarzalny klimat. No i na początku nie jest męczące jak Mordimer wstawia swoje "bo wasz uniżony sługa jest (tu wstaw jakąś słabość, która obróci w cnotę, albo jakaś umiejętność wyróżniającą go spośród plebsu)". Gorsze to, niż Geralt rozprawiający o Yen.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Grudzień 09, 2015, 21:33:15 pm
Mnie ta maniera bohatera akurat nie irytowała. :P
Nurtuje mnie za to cały czas, co się stało z aniołem-świadkiem i jego, pojawia się tylko raz w całej serii, później niet. :x 
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Grudzień 09, 2015, 22:55:44 pm
Przecież jest kilka razy z tego co pamiętam. Oczywiście w czterech pierwszych częściach.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Grudzień 09, 2015, 23:14:14 pm
Nie, anioł stróż, to nie anioł-świadek. :)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: TheFlood w Grudzień 09, 2015, 23:18:26 pm
a dla mnie

"Mordimer, Ty sukinsynu"

"Mordimer, nie rób tego więcej. Gdyż nawet nieskończona cierpliwość i nieskończone miłosierdzie Aniołów mają swoje granice"

Rządzi forever.

Nigdy później - poza właśnie paroma motywami w Przenajświętszej Rzeczpospolitej i tomem "Świat jest Pełen Chętnych Suk" (w którym są zresztą opowiadania starsze niż początki Madderdina) - Piekara się już do tego poziomu nie zbliżył.

Właśnie z tego powodu polecałem Maniaksowi porządek chronologiczny. Bo te pierwsze książki były świeże, pełne ciekawych idei, mocne. A potem... Potem to już tylko przemoc, rozwleczone flaki i schemat. A teraz się boję że po czytaniu tych rozwlekanych flaków Maniaks dotrze do oryginałów i uzna "łee, brak tego krwawego powera już w tym"... Że prequele wykoślawią jego spojrzenie na serię.

Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: wardasz w Grudzień 10, 2015, 12:23:45 pm
generalnie jeśli chodzi o cykl inkwizytorski, najlepiej czytać wszystko chronologicznie, POZA "płomień i krzyż". za dużo jest w nim wyjaśnione, odziera to trochę z tajemnicy kolejne tomy. o rodzince mordiego, towarzyszach i czym on jest najlepiej dowiedzieć się na końcu
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Kaseven w Styczeń 06, 2016, 12:04:11 pm
Za radą znajomych zaczęłam czytać "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" Roberta Wegnera i daaaaaamn, ależ to jest dobre! Jak Sapkowski u szczytu formy, tylko pisarsko jeszcze o poziom wyżej, czasami jakby skrzyżowany z mangą Berserk :D
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Styczeń 06, 2016, 16:11:37 pm
Hymm, wszedłem sobie an recenzje i są bardzo pozytywne, może się za to zabiorę nawet. Ciekawi mnie tylko czy książki stanowią spójną całość czy jest sama wskazuje jest to zbiór luźnych opowiadań?
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Styczeń 06, 2016, 16:29:34 pm
Jest to dość spójna całość, pierwsze dwa tomy, to opowiadania z różnych stron Imperium, lecz w następnych dwóch losy tych różnych postaci splatają się ze sobą. Można powiedzieć, że pierwsze dwa tomy to wstęp do właściwej opowieści i zapoznanie z bohaterami. 

Czytając książki z tej serii, odnosiłem spore wrażenie, że auto inspirował się całkiem mocno Imperium Malazańskim. :P
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Elrath w Styczeń 10, 2016, 14:52:14 pm
Poleciłby mi ktoś jakąś książkę bądź gazety popularno-naukowe dla zielonych o tematyce astronomii?
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Styczeń 10, 2016, 22:17:01 pm
Numenera: Ninth world guidebook. Po przejrzeniu (wreszcie :F) całej sekcji o lore Numenery nabrałem ochoty na więcej, zwłaszcza że znalazłem w niej kilka dobrych motywów wartych użycia w ŚP. Za dużo nie przejrzałem na razie, bo 25 stron z 140, ale skupienie się na świecie i jego dziwach kosztem tabelek zdecydowanie guidebookowi służy.

I podbijam request Elratha bo do tej pory musiała mi zawsze starczać wiki :P
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Styczeń 16, 2016, 10:06:41 am
Jakby ktoś chciał kupić sobie "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" to do jutra w empiku jest promocja "3 za 2", czyli ja za 3 tomy w twardej okładce +500 stron każdy płacę 85 zł, czyli mocno się opłaca. Do tego dostawa do empiku za free.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Lowcap w Styczeń 16, 2016, 23:31:51 pm
Dzięki za info. Zapewne kupię.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Marzec 31, 2016, 15:35:28 pm
Zgroza w Dunwich i inne przerażające opowieści - zbiór opowiadań pióra H.P. Lovecrafta. Nie jest to może rasowy horror, ale raczej studium psychoz, wywołanych paranormalnymi zjawiskami. Świetny język (propsy dla tłumacza), styl (rzekłbym, że pamiętnikowy) i fabuła opowiadań. Polecam. Muszę po tym kupić sobie jakiś jeszcze inny tomik opowiadań - może z listami Lovecrafta, ktorych pisał mnostwo.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Marzec 31, 2016, 20:04:43 pm
swoją drogą, coś ktoś poleca tego autora w jakimś konkretnym tłumaczeniu? Bo jakoś nigdy nie miałem okazji się zabrać
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Kwiecień 05, 2016, 10:10:47 am
Ja mam tłumaczenie by Maciej Płaza. Jest spoko, przynajmniej tak mi się wydaje.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Elrath w Kwiecień 13, 2016, 23:05:58 pm
Czytałem ostatnio biografię Maksa Bornsztajna pt. "Ślepy Maks. Historia polskiego Ala Capone". Bardzo ciekawa, nigdy nie miałem w rękach tego typu literatury, ale koniec końców nie skończyłem, czytałem w pracy w chwilach wolnego. Odrzucało mnie dość częste nie można stwierdzić jak było naprawdę, są domysły itd. oczywiście rozumiem, że autor nie mając 100% pewności nie może pisać jak było, może tylko domniemywać, ale i tak mnie to raziło.

Kupiłem i zacząłem czytać Metro 2033, żałuję wydanych pieniędzy, bo książka jest nudna, ciężko się ją czyta, spodziewałem się więcej akcji, bardzo się rozczarowałem.

Ostatnio zacząłem "Ziarno Prawdy" Miłoszewskiego i jestem bardzo zadowolony i wciągnięty, lubię kryminały, a ten czyta się dobrze, napisany fajnym językiem. 
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Kwiecień 14, 2016, 20:29:20 pm
jak chcesz więcej akcji wymień ją na pitera albo do światła z tego samego uniwersum. Dla mnie to są szroty własnie ze względu na nadmiar akcji kosztem świetnego klimatu 2033, ale może tobie akurat podpasuje
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Legion w Kwiecień 15, 2016, 17:04:35 pm
Saderson - Ostatnie Imperium.
Dopiero zacząłem, ale jest dobrze.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Epikur w Czerwiec 15, 2016, 10:40:50 am
Orson Scott Card: Przesilenie.
Ciekawa historia walki o przetrwanie. Paniczna obrona przed najeźdżcami oraz nieuchronne zbliżanie się końca.
Szczyty ludzkiej odwagi, poświęcanie się by inni mogli przeżyć, by ludzkość przetrwała.
Ciekawa historia opowiadająca pierwsze spotkanie ziemian z obcą rasą, dla której jesteśmy nędznymi chwastami, które trzeba wyrwać i przejąć ich teren. Łamanie zasad dowódctwa by zapewnić pomoc poszkodowanym. Elita elit walcząca i wspierająca opór na ziemi. Najlepsi z najlepszych, walczący o wszystko. A tymczasem w kosmosie zbliża się ostateczne starcie.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Kaseven w Sierpień 25, 2016, 10:20:53 am
Wczoraj skończyliśmy  "Pamięć wszystkich słów", czyli czwarty tom "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" Roberta Wegnera. Nadal podtrzymuję swoją opinię sprzed kilku postów - ta seria jest rewelacyjna i godna polecenia, a im dalej w las nie traci na jakości ani trochę.
Teraz czas na zbiór opowiadań "Herosi".
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: C w Sierpień 25, 2016, 13:08:08 pm
Mam parę książek z takiej serii "Na ścieżkach nauki" wydawnictwa Prószyński i S-ka.

Przeczytałem "Zdumiewającą Hipotezę: naukę w poszukiwaniu duszy" autorstwa Francisa Cricka (tak, tego od odkrycia kształtu przyjmowanego przez kwas deoksyrybonukleinowy: podwójnej helisy). Książka o neurobiologii, starająca się przybliżyć to, co w 1994. roku wiedzieliśmy o funkcjonowaniu mózgu (niewiele). Tytułowa Hipoteza zakłada, że cała (podkreślam, cała) nasza aktywność umysłowa jest wynikiem reakcji zachodzących w mózgu na poziomie neuronalnym. Następnie pan Crick analizuje wyniki badań przeprowadzonych na korze wzrokowej naczelnych (głównie makaków), by doszukać się elementów budulcowych naszej świadomości wzrokowej, takich jak skupianie uwagi i pamięć krótkotrwała. Znajdzie się też rozdział o komputerowych sieciach neuropodobnych i sztucznej inteligencji, interesujący.

Potem przeczytałem "Pana Tompkinsa w krainie czarów". Ta książka popularnonaukowa napisana przez George'a Gamowa to seria króciutkich opowiadań stworzonych w różnych okresach, od czasów przed II wojną światową do chyba lat siedemdziesiątych, starających się za pomocą przemawiających do wyobraźni przykładów zobrazować bardziej przełomowe idee w fizyce. W pewnym momencie maksymalna prędkość poruszania się materii zostaje obniżona z ~300000km/s do 30km/h, by pokazać pozorne skracanie się ciał poruszających z dużą częścią prędkości światła względem o wiele wolniejszego obserwatora, oraz różnice w odczuwanym upływie czasu. Innym razem stała Plancka ulega wielkiemu powiększeniu, by zasada nieoznaczoności Heisenberga stosowała się również do makroukładów rozmiarów samochodu, a kwant energii stawał tak duży, że ludzie w ruchu przyjmowali formę rozmytych tłumów opisanych funkcją prawdopodobieństwa aż do czasu przejścia w następny stan, a przedmioty gospodarstwa domowego miały realną szansę przenikać przez ściany. Jest też coś o innej wartości pi, zakrzywieniu czasoprzestrzeni i geometrii nieeuklidesowej, przesunięciu ku czerwieni/fioletowi, budowie atomów, sporo innych... nie muszę chyba dodawać, że większość z tych eksperymentów myślowych wleciała mi jednym uchem i wnet wypadła drugim, jako że noga z fizyki hier (miałem chyba dwóję pod koniec liceum, z litości naciągniętą na trójkę) i niezbyt mam w głowie odpowiednie podstawy, które mógłbym rozszerzać o pozyskaną wiedzę konceptualną. Ale mogę próbować...

Teraz czytam "Inżynierię kwantową" Gerarda Milburna. I pewnie zrobię to w przyszłości jeszcze kilka razy. Obecnie rozumiem niewiele, w każdym razie jest też o strzelaniu laserami i wytrawianiu płytek z obwodami drukowanymi, więc lektura prawdopodobnie jest o dziedzinie, w której specjalizuje się wielmożny Regent Arkanusa.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: C w Maj 25, 2017, 23:03:13 pm
Sobie ostatnio czytam tego popularnego ostatnimi czasy "Homoseksualnego Boga" (ang. "Homo Deus") aka. "Krótką Historię Jutra" autorstwa pana Yuvala Harariego. Nie wiem, jak to jest, że twory z "Deusem" w tytule tak hardo starają się patrzeć w przyszłość (gra "Deus Ex", film "Ex Machina", ta książka). W każdym razie, książka to rozważania historyka-futurologa na temat przyszłości naszej rasy i świata w ciągu co najmniej najbliższego półwiecza. W postępująco płynnej i niestabilnej rzeczywistości czynienie takich przewidywań jawi się jako coraz bardziej śmiałe. Pan Harari na podstawie znanych informacji o przeszłości i teraźniejszości człowieka i świata ekstrapoluje obrót, jaki przyjmą sprawy w nadchodzących dekadach. To może nie brzmi zbyt ciekawie, ale prognozy są naprawdę interesujące - ta książka nie stała się najlepszym selerem (ang. "best celery") bez powodu.

Na przykład, dosyć wcześnie w książce autor dyskutuje otwarcie o jednym z naszych poważniejszych marzeń, o którym jednak nie mamy śmiałości ani kwalifikacji rozmawiać wprost: osiągnięciu nieśmiertelności, i otwiera od przypuszczenia, że za ~50 lat będziemy w stanie zafundować sobie w rozsądnej cenie terapię nawet nie przedłużającą naszą starość, ale przywracającą młodość, i w ten sposób odroczyć bezterminowo śmierć ze starego wieku (rozumianą np. jako niewydolność krążeniową spowodowaną zużyciem mięśnia sercowego). To rozpala wyobraźnię. Wyobraźcie sobie, że nie kto inny, ale właśnie wy oszczędzacie przez większość życia i w wieku lat 70-80 przechodzicie proces gruntownie regenerujący w jakiś dzisiaj magiczny sposób wszystkie komórki waszego ciała. Powiedzmy, że świat nie zawala się przez ograniczony jeszcze dostęp do tego typu usług. Przez drugie sto lat waszego życia chcecie się zabić na myśl o wszystkim i wszystkich, co pozostało na zawsze w przyszłości. Po kilku stuleciach odzyskujecie jednak optymizm i wolę życia. Coś w tym stylu. No, w każdym razie, książka jest fajna i wciągająca. Przyszłość z "Deus Exa" już właściwie mamy, ino bez wszystkich tych teorii spiskowych - tak, że chodząc po mieście w nocy, praktycznie słyszę "NYC Streets" grające jako podkład muzyczny moich eskapad. Może będąc na końcu współcześnie oczekiwanego przez nas życia (ok. 80 lat) będziemy więcej, niż królami - będziemy bogami, o których marzył Bob Pejcz przekręcający Tomka z Akwinu, a nawet Ludźmi-Bogami, jak Człowiek-Bóg, najlepszy superbohater?

(http://i.imgur.com/Y8izb01.jpg)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Maniaks w Czerwiec 01, 2017, 18:05:52 pm
A jest to może w polskim przekładzie?
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Asirra w Czerwiec 07, 2017, 12:34:11 pm
Nie mam pojęcia. Szczerze to nie widziałam.

Ja sobie teraz czytam Zawód: Wiedźma, a właściwie to już kończę i zabieram się za Wiedźma: Opiekunka. Polecam pozdrawiam 10/10. Ubaw przedni, humor zabija a i wątki fajne.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: C w Czerwiec 10, 2017, 13:26:48 pm
O cholera, sorry za późną odpowiedź, Maniek. Mam angielską wersję, na polskie tłumaczenie trzeba jeszcze trochę poczekać.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Kaseven w Czerwiec 26, 2017, 00:37:17 am
"Gambit" Michała Cholewy
Militarne s-f, które czytało się z przyjemnością, choć - jak to czasem w trylogiach bywa - pierwszy tom trochę wolno się rozkręca, by nadrobić sporo pod koniec.
Autorem zainteresowałam się po wysłuchania bardzo fajnej prelekcji o SI, którą prowadził razem z ojcem na jednym z konwentów. Będą też na Dniach Fantastyki - polecam :)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Luty 04, 2018, 10:34:19 am
Zaklinacz: Początek, znane także jako Summoner. Dostałem od dziewczyny na gwiazdkę (grałem akurat w Devil Summonera, więc nie mając lepszego pomysłu, na zasadzie prostego skojarzenia uznała, że może mi się spodoba :P). Nie wiem jak opisać tę książkę, by jej zbyt mocno nie skrzywdzić, ale jest mocno specyficzna :P

Zacznę może od okładki - mniejsza nawet o typowy kiczowaty wizerunek bohatera na pastelowym tle, ale te hasła umieszczone przez wydawcę: "6 mln czytelników na wattpadzie!" "historia dla fanów harrego pottera, władcy pierścieni oraz byłych zbieraczy pokemonów", "fani league of legends pokochali ją!". No powiedzmy, nie zachwyciły mnie, zwłaszcza ze było tam jeszcze coś o księżniczce elfów oraz rozgoryczonym krasnoludzie :P

Inna sprawa, że ta facepalmogenna okładka pomaga prawidłowo nastawić się przed lekturą. Powiedzmy sobie bowiem wprost, nie jest to żaden  cud literatury. Jeśli miałbym do czegoś porównać tę książkę, to byłbyby to... opowiadania pisane przez członków ŚP na konkursy oraz do działu story na GSie i RPGC. Postacie są zarysowane tak mocno, że wygląda to niekiedy wręcz groteskowo, co drugi dialog to spory exposition dump tłumaczący milion zasad rządzących tym uniwersum, widać baaaardzo wyraźne inspiracje wspomnianym Harrym czy władcą (jest nawet szkoła magiczna z dośc podobnym zestawem nauczycieli :P), wszystko jest strasznie przewidywalne, zaś intrygi potrafią być nazbyt proste i absurdalnie skomplikowane jednocześnie... po prostu książkowy przykład try-harda :P Równie prosto prezentuje się zarys fabuły - młody chłopak, sierota, odludek, gnębiony przez syna najbogatszego, złego patrycjusza, przypadkiem wchodzi w posiadanie zdolności przywoływania demonów, musi uciekać z rodzinnej wioski. Tak trafia do miasta, a stamtąd do szkoły dla zaklinaczy, gdzie poznaje elfkę, krasnoluda i paru innych plebejuszy gnębionych przez uczniów pochodzenia arystokratycznego, zaś ostatecznym celem wszystkich jest uzyskać jak zwyciężyć w turnieju na koniec roku, gdyz przesądza to o dalszej karierze.

Z drugiej jednak strony takie tryhardowanie stanowi właśnie o uroku tej ksiązki. Miło było cofnąć się myślami do czasów, gdy samemu pisało się mocno kiczowate opowiadania oraz zaczytywało w podobnych potworkach. Trudno zresztą się dziwić tym skojarzeniom, ponieważ sam autor liczy sobie raptem 25 lat i początkowo afaik publikował swoje dziełko na portalu dla amatorów, nim znaleźli go tam wydawcy. Ostatecznie też nie jest to książka dla starych dziadów, ale raczej dla dzieciaków w wieku gimnazjum, więc na pewno jej odbiór w grupie docelowej jest inny.

Podsumowując, książka nie jest jakimś cudem świata i raczej bym jej ludziom nie polecał kupować, ale jeśli podobnie jak ja przypadkiem wejdziecie w jej posiadanie, warto dać jej szansę. Jeśli nie nastawicie się na nic wielkiego, jest to całkiem przyjemna lekturka na wyprostowanie zwojów i cofnięcie się na chwilę myślami o kilka(naście) lat. W każdym innym wypadku, lepiej już sięgnąć po zdecydowanie lepiej napisanego Harrego Pottera.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Czerwiec 01, 2018, 19:55:10 pm
Hellboy Tom 2
Spętana Trumna
Prawa Ręka Zniszczenia

Kapitalny komiks. Właściwie jest to zbiór krótkich opowiadań komiksowych, a to najlepiej działa dla Hellboya jak i innych tworów fantasy. W spoilerze najlepszy rozdział w historii rozdziałów komiksowych ever. Właśnie z tego zbioru. Absolutnie kapitalne gówno.

(click to show/hide)
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Czerwiec 24, 2018, 23:03:29 pm
Po długiej, chyba dwuletniej przerwie skonczylem wreszcie książkową wersję Parku Jurajskiego, która stanowiła inspirację dla filmu. Szczerze mówiąc, akcja w filmie była o niebo lepiej poprowadzona. Pierwsza połowa to powolny setup pod awarię parku, potem ćwierć książki zajmuje samotna, długa wędrówka Granta z dzieciakami w stronę bazy i dopiero w ostatniej ciwartce, gdy pojawiają się welociraptory, pozostali bohaterowie otrzymują swoje pięć minut akcji (choć i tak skupia się ona głównie na grancie i dzieciakach, które tak na marginesie strasznie łatwo przechodzą do porządku dziennego nad tym, co się wokół wyprawia i niewiedzieć czemu ktoś uznał że będą idealne do wymierzenia dziejowej sprawiedliwości na koncu historii).

Z drugiej jednak strony książkę nadal warto jest przeczytać, ponieważ znacznie głębiej wchodzi w wątki, nad którymi film się ślizgał - mroczna strona biznesu genetycznego, walki korporacyjne, czy omówienie czemu park nawalił i dlaczego nie miał prawa działać, w czym pomagają znacznie głębsze i bardziej filozoficzne wywody Malcolma. No i hammond nie jest już miłym dziadkiem który kocha dinozaury, ale wyjątkowo bezmyślnym durniem zapatrzonym w swoją wizję parku i zysków jakie mógłby na tym zbić, który machnięciem ręki zbywa wszelkie problemy, obiekcje czy nawet ofiary.

Ksiązka nie dołączy więc może do mojego top5 literatury, ale i tak nie uważam poświęconego jej czasu za stracony. Jeśli komuś podobał się film, warto po nią sięgnąć chociażby z ciekawości
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Sierpień 06, 2018, 16:31:18 pm
zachęcony przez jeden z ostatnich odcinków extra credits, sięgnąłem po Króla w Żółci. Ze względu na śmiechu warte paragrafy prawa autorskiego (prawa do angielskiego King in yellow wygasły z 50 lat temu, podczas gdy do wersji polskiej wygasną może za następne 50 lat), musiałem ją czytać w oryginale. Dla osób, które EC nie ogladają, słowo wstępu - król w żółci to zbiór opowiadań, luźno spojonych osobą tytułowego króla. W większości opowiadają one o ludziach, którzy w ten czy inny sposób natknęły się na egzemplarz dramatu "król w żółci", o którym mówiło się, że kto go przeczytał, stopniowo pogrążał się w szaleństwie, co może doprowadzić do upadku całej cywilizacji. Główny motyw okazał się na tyle dobry, że zainspirował on Lovecrafta do stworzenia Cthulhu, włączając nawet samego "króla" w swe mity. Jak jednak czytało się oryginalne dzieło?

Szczerze, rozczarowałem się lekturą. Najlepsze opko (to rozreklamowane przez EC) było pierwsze, następne już nie dorastały mu do pięt ani klimatem ani nawet pomysłem, z każdym kolejnym robiąc się coraz słabsze. Rozumiem że ksiązki sprzed stu lat mają ten problem, że ich następcy powtarzali te same motywy dopracowując formułę do perfekcji, ale nie przesadzę jeśli stwierdzę, że tak od połowy książki opka prezentowały poziom porównywalny z przeciętną pracą konkursową z czasów świetności ŚP. Co gorsza, już po dwóch znika z nich klimat szaleństwa na którym później wzorował się Lovecraft, za to pojawiają się kiczowate opowiastki o duchach oraz zwykłe, przeciętne romanse. Ostatnim gwoździem do trumny okazała się dla mnie kwestia języka. Jak to w przypadku ksiązek z końca XIX wieku bywa, jest on bardzo kwiecisty i o wielu rzeczach mówi naokoło, przez co nierzadko miałem problem zrozumieć o czym dokładnie myśli bohater. Sprawy nie ułatwiało również to, że większość z bohaterów pogrążała się w pewnym momencie w szaleństwie co dodatkowo utrudniało czytanie. Stosowanie wyrazów lub ich pisowni, która wyszła z użycia dawno temu, były przy tym już tylko drobną upierdliwością.

Nie jest to może zła książka, ale nie jestem pewien czy warto po nią sięgać. Może tylko po pierwsze cztery opka, tak by poczuć klimat.
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Kaseven w Grudzień 31, 2018, 16:21:53 pm
Ostatnio przerabiam książki Krzysztofa Piskorskiego: Czterdzieści i cztery, Cieniory, Zadra.
Wszystkie łączy jedna rzecz: świetne światostwórstwo. Autor bardzo dobrze przemyślał sobie, jak np. jedna drobna zmiana w prawach fizyki mogłaby odbić się na obliczu całego świata, mentalności ludzi, sposobie prowadzenia wojen itd. (btw bardzo polecam wykłady Piskorskiego na konwentach - daje dużo dobrych rad do tworzenia własnych uniwersów).
Tytuł: Odp: Co teraz czytacie?
Wiadomość wysłana przez: Roszpunek w Grudzień 01, 2022, 14:15:39 pm
Skończyłem na dniach Chmielarza ,,Ranę" i okropnie się zawiodłem, spodziewałem się dobrego kryminału, a otrzymałem gniota, który może i miał swoje powiedzmy dobre momenty, ale potencjał zmarnowany.