Mam pokaźną list of shame gier core'owych kurzących się na Steamie i czekających na ogranie, ale kiedy wracam zmęczona z pracy zamiast jednej z nich zdecydowanie wolę odpalić Hearthstone'a.Zauważyłem u siebie coś podobnego. Rozgrywki w Hearthstone trwają krótko, a to duży plus w takiej sytuacji ("jeszcze jeden mecz i się biorę do nauki" ^^).
Wie ktoś może jakie to ma wymagania? Bo te z gry-online.pl to zazwyczaj są z dupy wyjęte więc im nie wierzę.https://us.battle.net/support/en/article/hearthstone-system-requirements
Gra ktoś rankingowe swoją drogą?Ostatnio zaczęłam grać rankingowe zamiast trybu rozrywki, ale wymiataczem nie jestem - na ogół oscyluję między rangą 18 i 19 :)
Łał... obejrzałem ten pierwszy filmik i powiem ci, Kaseven, że ale ty oglądasz mocno przetworzoną treść. Czy tak działają współcześni młodzi internetowi? No, skoro nie masz czasu, jesteś poważnie zajęta pracą i hobby, a nadal chcesz się czasem biernie rozerwać..."współcześni młodzi internetowi" huh? To raczej kwestia indywidualna. Jakoś tak się u nas przyjęło, że gdy robimy sobie wieczór z grami, to najpierw otwieramy piwo i oglądamy kompilacje - Troldena z HS, HoTS WTF i WP Moments oraz ostatnio także Rapidy z Overwatcha. Kojarzę profesjonalnych streamerów jak Trump, Kripparrian, [Day9] (luv luv <3) czy Noxious, ale bardzo rzadko zdarza mi się ich oglądać - wolę tę godzinę poświęcić już na radochę z samodzielnego grania, a zabawne i dobrze zmontowane kompilacje to spora oszczędność czasu ;)
a w pierwszym moim pakiecie od razu miałem złotą kartę tylko, że dla paladyna "Miecz Sprawiedliwości i zastanawiam się czy jej nie przerobić na pył, żeby zrobić coś dla siebieJeśli chodzi o pyłowanie kart, to wyznaję prostą zasadę, czyli niszczę wyłącznie nadmiarowe karty (wiadomo, jeśli mam 2 zwykłe karty i jedną złotą wersję, to niszczę jedną zwykłą, bo i tak w talii użyję maksymalnie dwóch).
Buduję sobie Warlocka według tego buildu (http://www.hearthstonetopdecks.com/decks/warlock-zoo-standard-wotg-deck-list-guide/).
Pyłuję karty, których nie używam i całkiem szybko idzie zdobywanie potrzebnych, ale niektóre są dostępne po przygodach, więc chyba czas je zdobywać powoli.
Aktualnie wygląda to tak (http://imgur.com/se6tPdO), więc chyba nie jest aż tak źle.
Dobrze że ostatnio stworzyłem N'zotha, a nie Yoga, bo bym se teraz pluł w brodęW momencie ogłoszenia nerfa danej karty gracze zawsze dostają pewien okres czasu, gdy mogą spopielić ją, odzyskując 100% zużytego nań pyłu (by uniknąć wnerwu "właśnie ją zrobiłem, a tu łup, bezużyteczna"). Mój mąż prawie nigdy nie spopiela nadmiarowych kart z pakietów, tylko zawsze wyczekuje nerfów :P
Tbh opłacałoby się nawet dla samego Medivha, który kosztuje 9 euro.Przytoczę tutaj opinię TotalBiscuita, którą podzielam:
Przytoczę tutaj opinię TotalBiscuita, którą podzielam:Osobiście Newsweeka kupiłam dla filmu, Medivha dostał mąż gratis, a jeśli nie lubisz kosmetycznych zmian, to kod możesz zawsze upchnąć na Ebayu/Allegro/G2A ;)
>wydawanie prawdziwych pieniędzy za nowego .jpega w grze
Tymczasem w Newsweeku za 30 zł:Może pomyślę i jutro kupię. Bardziej dla filmu, ponieważ Medivha w HS nie potrzebuję, Gul'dana mam właśnie z kodu (kumpel udostępnił), a w WoWa nie gram.
- kod do portretu Medivha w Hearthstone,
- kod do postaci Gul'dana w Heroes of The Storm,
- kod na 30 dni do WoWa (=battlechest),
- film Warcraft na DVD + wycięte sceny.
Zastanawiam się, czy temat Kamienia Kominkowego powinno się połączyć z tematem o WoWie. Widzę niezły przeplot między zainteresowaniami obydwu stron.Nie.
sporxZastanawiam się, czy temat Kamienia Kominkowego powinno się połączyć z tematem o WoWie. Widzę niezły przeplot między zainteresowaniami obydwu stron.Nie.
Pod wyżej wymienionym linkiem można zagłosować na jednego z 16 zawodników (trzeba być zalogowanym na swoim koncie battle net), którzy będą grać turniej na Blizzconie.I mój faworyt właśnie kompletnie odpadł. Szkoda mi jedynego Europejczyka i dość dobrego gracza. Choć jak widziałem w meczach, czasem poszedł zbyt chciwie i przez to przegrywał. Zaleta taka, że nie przegrywał 4:0, a jednak za każdym razem 4:3.
kogoś klikłem i nie pamietam kogo, zobaczę co ile dostanę jak się skończy. nie śledzęA ja śledzę, jak mam czas.
zawsze 100 pyłu w przód. aczkolwiek taka nieco dziwna oferta, okazja i w ogóle. ale nie ma co narzekaćWiesz, to nie pierwszy raz. Kiedy wychodziło Un'Goro jedną z nagród za logowanie był Złoty Wulkanozaur, czyli złota rzadka karta, którą jeśli widujesz, to jedynie na arenie.
pamiętam. ino że wtedy to był większy event, cała seria nagród i to wynikła z konkretnej przyczynyTeraz najpewniej wynika z tego, że starają się jakoś utrzymać graczy, którym jednak nie podoba się to, że co tydzień mają bójkę RNG lub bójkę heroiczną dla streamerów, a na rankingu jak nie jeden rak, to następny.
i teraz go nie gra nikt, ale zaraz po tym jak się pojawił był bardzo popularny. w połączeniu z magnim działał cudaNie Magni (bo to portret dla wojownika), tylko jego brat Brann. A Wulkanozaur chyba przyszedł na dzień, może na dwa przed rozpoczęciem Roku Mamuta, więc to combo było do zagrania w Standardzie raptem przez chwilę. Ta bestia jest fajna, bo jednak adaptuje 2 razy, ale niestety sprawdza się to tylko na Arenie, ponieważ w 7 turze na rankingu zwykle chcemy coś zrobić ze stołem przeciwnika lub jakoś zbuffować nasz stół, niż wystawiać dużą, powolną kreaturę.
mimo że był ostatnim prezentem, wyszedł tydzień przed wypuszczeniem dodatku. a wypuszczenie dodatku od końca roku dzieliło koło 2 tygodni z tego co pamiętam. więc nieco był w użyciuWłaśnie sprawdziłem na blogu. Źle to zapamiętałeś - to combo istniało raptem dzień, może dwa.
ludzka pamięć dziwna rzecz. czasem nawalaJeśli oglądałeś "W głowie się nie mieści", to wiesz czemu pamięć nawala :D
starts each run with a free winnie "each free run". "each run" to by sugerowało, że jak kupisz se wejście na arenę, to też zaczniesz z 1:0
nie "each free run". "each run" to by sugerowało, że jak kupisz se wejście na arenę, to też zaczniesz z 1:0Możliwe, nie wykluczam tego. Pozostaje czekać, aż rozpocznie się sam festiwal i wtedy powinniśmy dowiedzieć się wszystkich zasad.