Forum RPG Center

Inne => Hobby => Wątek zaczęty przez: Sentenza w Grudzień 21, 2013, 11:45:55 am

Tytuł: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Grudzień 21, 2013, 11:45:55 am
czy tylko ja mam wrażenie, że polskie filmy -wbrew temu co się o nich mówi- najlepsze były za PRLu, zaś w wolnej polsce wszystko skończyło się na killerze? czterej pancerni czy kloss nie naginali rzeczywistości bardziej, niż robi to walczący z nazistami Indiana Jones, a było to całkiem niezłe kino przygodowe. Komedie utrzymały się niieco dłużej, ale nawet tu doszliśmy do poziomu "oh karol". Ba, upadliśmy tak nisko, że głupie amerykańskie seriale biją wykonaniem nasze kinowe superprodukcje, a rodzime seriale na wzór amerykańskich (które nigdy nie były specjalnie wysokich lotów) osiągają nowe poziomy dna. Daleko nie szukając, porównać potop z PRLu z Ogniem i mieczem z III RP. Czy jest jakiś ratunek dla kiepskich scenariuszy, ogranych aktorów i tragedii wśród młodych, nie mówiąc o hermetycznym środowisku kolesi wręczających sobie nawzajem nagrody? To kwestia pieniędzy, czy zwykłego dyletanctwa? zapraszam do dyskusji.

Pisze pod wrażeniem wspomnień "układu zamkniętego", który był wszystkim, z czego nabijał się "człowiek z..." (nie, nie wajda, tylko ta komediowa parodia).
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: MuadDib w Grudzień 21, 2013, 12:03:51 pm
Nie widziałem tego układu zamkniętego - dobre to? A filmy nasze rodzime były dobre w czasach, gdy reżyser/scenarzysta miał jeszcze wyobraźnię, a nie zrzynał z USA. Pamięta ktoś Alternatywy 4 albo Zmienników? :D
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Elrath w Grudzień 21, 2013, 12:39:34 pm
Pamięta ktoś Alternatywy 4 albo Zmienników? :D
Alternatywy 4 to jeden z moich ulubionych seriali komediowych, Bareja miał talent do pokazywania absurdów PRLu, to samo w takim Misiu, którego mogę oglądać za każdym razem jak leci w tv.

Co do innych seriali, które są polskimi wersjami zagranicznych produkcji to jak taką rodzinkę mogę obejrzeć tylko, bo Karolak czasem coś dojebie śmiesznego, to przy innych aż rzygać się chce.
Ale jest też kilka seriali, które osobiście uważam za dobre, m.in. Głęboka Woda, Ranczo (mój drugi ulubiony serial komediowy), Czas Honoru czy ta nowa produkcja Krew z Krwi.

Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Grudzień 21, 2013, 13:02:09 pm
Atrion - dobre jak chcesz się pośmiać. JA wiem, że hisstoria optimusa była smutna, ale ten film to takie propagandowe gówno pewnych określonych sfer wpływów, że się słabo robi jak to się ogląda
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Grudzień 21, 2013, 13:55:55 pm
Im bardziej męczeński film u nas tym lepiej. A najlepiej ekstra martyrologia Polski i masz gotowy "Hit".

No i tak wygląda u nas Polski Breaking Bad http://www.youtube.com/watch?v=1tib2RcvbIc
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Grudzień 26, 2013, 18:25:35 pm
oglądałem fragmenty tego nowego potopu (czytaj oglądano go pokój obok i co jakiś czas wchodziłem, to kilka scen obejrzałem) - serio nie rozumiem co poszło nie tak. Kostiumy, gra, aktorzy, efekty, budżet, wszystko na miejscu, jest nawet zgodność z książkowym pierwowzorem, a dziś? Dziś to nawet już się czegoś takiego nie próbuje, tylko albo męczeńskie smęty, albo głupia komedia (kiedyś trzymały poziom), albo komedia romantyczna która nie jest ani romantyczna ani nie jest komedią, bo to to samo co mamy w serialach, tylko męczy nas półtorej godziny zamiast pięciu sezonów.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Grudzień 26, 2013, 18:59:19 pm
U nas się idzie po najmniejszej linii oporu, czyli robi się:

a) Ekranizacje lektur szkolnych - Zysk ze sprzedaży biletów wśród szkół
b) Patriotyczno-martyrologiczne - Tak jak wyżej szkoły na to chodzą, dofinansowanie od państwa i plus w recenzjach za sam temat, tu doskonały przykład "Katynia"
c) Komedie romantyczne ze "znanymi" polskimi "aktorami" - Taka papka, o prostej fabule, która pomimo że jest przeważnie gniotem pierwszej wody, zawsze na siebie zarobi. Musi występować ktoś w stylu Szyca, Karolaka, Adamczyka.

Kiedyś mieliśmy świetne komedie typu Seksmisji, Misia, Samych Swoich, a współcześnie Killera czy Chłopaki nie płaczą. Trafiały się niezłe sensacja jak Psy, dramaty jak choćby Człowiek z Żelaza, a teraz jest totalna kicha i nie zanosi się, aby coś się miało w tym względzie zmienić.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Damiano_gt w Grudzień 26, 2013, 21:13:43 pm
Nie mamy dobrego kina? Przecież "Sala samobójców" to niezrównane arcydzieło polskiej kinematografii. :D
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Grudzień 27, 2013, 08:14:55 am
Cytuj
Przecież "Sala samobójców" to niezrównane arcydzieło polskiej kinematografii. :D

Podobnie jak "Galerianki" z kultowym już tekstem "kup mi jeansy, to zrobię ci loda" :D
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Wixu w Grudzień 27, 2013, 10:49:12 am
W tym semestrze chodzę na Akademię Polskiego Filmu obejmującą tytuły z lat 70. i 80. Czuje się w powietrzu, że to filmy znamienne dla naszej historii i kultury. Smutne jest to, że w obecnych czasach nikt nie wyłożyłby kasy na filmy pokroju Szpitala przemienienia czy Ziemię obiecaną. A szkoda.

edit: Co do Ziemi obiecanej to może zrobiliby nową wersję, bo "szkoły przyjdą".  ;D
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: xilk w Grudzień 27, 2013, 10:57:42 am
Powiem tak, faktycznie dobre polskie kino skończyło się na epoce PRLu. Niestety obecnie potrafią robić tylko beznadziejne komedie romantyczne i byle jakie seriale-telenowele.

Naprawdę nieliczne są produkcje, z których można się pośmiać. A nawet i te dobre seriale po kilku sezonach tracą na ikrze. Wtedy z dobrego serialu robi się kolejne serie, gdzie wątki/motywy są powtarzane, a scenarzyści nie pamiętają, co napisali w pierwszych seriach (ręce opadają czasem).

Do tego nagłośnienie coś szwankuje w polskiej telewizji i filmach. Ciężko znaleźć nowszą piosenkę kabaretową, w której muzyka nie zagłusza większości tekstu śpiewanego przez kabareciarza. A w filmach? Scena w dyskotece, gdzie słyszysz "bum, umc, bum, umc", a bohaterowie wrzeszczą, a i tak nic nie słyszysz z tego co mówisz. To już reklamy są cichsze od tej muzyki z filmowej dyskoteki...
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Damiano_gt w Styczeń 17, 2014, 09:31:15 am
Wspomnę jeszcze o serialach - dobija mnie to, że są one wielosezonowe. Jeszcze trzy sezony człowiek by przełknął, ale wielu twórców nie potrafi zakończyć serialu z godnością i produkują non stop nowe serie, coraz bardziej obniżając wartość danego tytułu. Jedyny serial jaki znam, a który zakończył się po trzeciej, najsłabszej serii to "Pitbull". Kiedyś znałem dwa - gdy kończył się czwarty, najsłabszy sezon "Rancza", pokazano nawet scenę, w której fabularnie pożegnano się z widzami. Padły nawet świetne słowa, że za mało to niedobrze, ale za dużo też niedobrze, że umiar trzeba znać i wiedzieć, kiedy skończyć. Rewelacja. A za dwa lata premiera kolejnej serii. :|

Zresztą kiedyś potrafiono wyprodukować pancerniaków i Klossa, które miały jedną serię, a mimo to są uważane za rewelacyjne, choć propagandowe seriale. Mało tego! W Niemczech nawet wydano pancernych na DVD. A wydaje mi się, że to jest klucz do ewentualnego eksportu - niewielką ilość odcinków szybciej się obejrzy i widz chętniej sięgnie po to niż po wielosezonową produkcję.

Pomijam istnienie naszych czołowych seriali, które mają czterocyfrową liczbę odcinków, bo to sprawa wręcz wstydliwa.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Wixu w Styczeń 17, 2014, 13:32:31 pm
Kasa, misiu, kasa.

A wracając do filmów. W czasach PRL reżyserzy mieli ogromną chęć pokazania wrogiego im systemu, jednocześnie omijając, nieraz szczelną, cenzurę. Praktycznie każdy znamienny film porusza poważne tematy i wydaje mi się, że te "weselsze" przechodziły bez echa. Ale! Nawet jeśli nieliczne z tych filmów rzekomo były komediami, to i tak w pewien sposób dotykały komuny - na przykład Seksmisja. Więc dało się bawić widza, ale i gdzieś przemycić coś poważniejszego.
Ostatnio widziałem "Wojna światów - nastepne stulecie" Piotra Szulkina. I napiszę tak: mimo tego, że Marsjan grają dzieci w puchowych kurtkach, pomalowane spray'em na srebrno, to klimatycznie i fabularnie ten film jest świetny. Więc nie potrzeba było wielkich efektów specjalnych, by zrobić, w tym przypadku, sci-fi.

Niby komuny już nie ma, ale Polacy wciąż mają z czym walczyć! Więc czemu powstają same gówna, a tylko nieliczne filmy trzymaja poziom - na przykład Pokłosie? Dość powiedzieć, że Pasikowski zbierał wiele lat kasę na ten film, przy czym jakieś tvnowska produkcja z Karolakiem w roli głównej, finansowana jest "ot tak". Smutne to.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Antybristler w Styczeń 17, 2014, 17:05:13 pm
Cytuj
Pomijam istnienie naszych czołowych seriali, które mają czterocyfrową liczbę odcinków, bo to sprawa wręcz wstydliwa.
Każdy nazywa je serialami, nawet twórcy, a definicji serialu nie spełniają. Opery mydlane, ot co.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Marzec 06, 2014, 17:45:23 pm
No, to teraz wszyscy do kin na Kamienie na Szaniec. Martyrologia+IIWŚ+lektura i mamy gotowy hit na miarę XXI wieku. D:
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Marzec 06, 2014, 17:47:33 pm
Cytuj
No, to teraz wszyscy do kin na Kamienie na Szaniec.

Podobno w kręgach "harcersko-patriotycznych" uznano ten film za świętokradztwo i w ogóle za syf totalny.
 
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Marzec 06, 2014, 17:51:34 pm
a dlaczego?
Pomijająs ofc że ZHRu nikt poważnie nie traktuje.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: xilk w Marzec 06, 2014, 17:55:24 pm
Podobno w kręgach "harcersko-patriotycznych" uznano ten film za świętokradztwo i w ogóle za syf totalny.
I właśnie dlatego ludzie na niego pójdą, bo obala mit, że "bohaterowie narodowi" muszą być świętymi :P Każdy jest człowiekiem ;) Nawet ja miałem wśród znajomych harcerzy, którzy np. palili papierosy.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Marzec 06, 2014, 17:56:14 pm
Cytuj
a dlaczego?

Przede wszystkim dlatego, ze harcerze w filmie obracali laski i nie, nie jest o żart :D
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: dziki w Marzec 06, 2014, 18:38:55 pm
Ponoć jest seks. Nie oglądam.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: GuRt w Marzec 06, 2014, 18:50:27 pm
Nawet ja miałem wśród znajomych harcerzy, którzy np. palili papierosy.
"Nawet"? DON'T EVEN GET ME STARTED ON THIS ONE.

@polska kinematografia - flicki martyrologiczne to jeszcze pół biedy, popierdolą o nim w TV, poślą szkoły i znikną tak jak wszystkie pozostałe. Chujowa komedia romantyczna też była niedawno. Jeśli właśnie odczuwacie niepokój i też wam się wydaje, że w takim układzie za rogiem czai się jeszcze gorszy rak, coby zatłuc gównem resztki polskiej kinematografii, to odczuwacie prawidłowo.

Upewnijcie się, że jesteście gotowi na kolejny film z gatunku Gimbo Cinema:

(http://www.kinoswiat.pl/okladki/kino/obietnica/obietnica_p.jpg)

I nic mnie nie obchodzi, że pewnie właśnie jecie kolację: http://www.youtube.com/watch?v=GJQwMBS9rCw

Miłego rzygania >:3
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Nederland w Marzec 06, 2014, 19:13:37 pm
a dlaczego?
Słyszałem, że to zwyczajnie zbyt swobodna adaptacja.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Marzec 06, 2014, 19:19:07 pm
Cytuj
I nic mnie nie obchodzi, że pewnie właśnie jecie kolację: http://www.youtube.com/watch?v=GJQwMBS9rCw

To jest typowe gimbo-kino i zapewne komercyjnie an siebie zarobi.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Marzec 06, 2014, 21:35:37 pm
w sumie nie wiem czy jestem bardziej ubawiony tym, że spinają dupy o cycki, czy tym, że nawet do takiej tam opowiastki (na faktach, ale naiwnej opowiastki) dla gimbusów trza było wrzucić cycki by ją sprzedać ^^'
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: dziki w Marzec 06, 2014, 21:49:40 pm
(http://s3.amazonaws.com/kym-assets/photos/images/original/000/116/262/tumblr_lk2ankjPuB1qanb21o1_500.png)
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Marzec 06, 2014, 21:58:55 pm
nie wiem o co ci chodzi gurt - filmidło jak filmidło, cycki i seks, to że usiłują być poważni jest nawet zabawne, zwłaszcza te slapstickowe dźwięki podczas bójki, no i sam slogan "LEPSZY NIŻ SALA SAMOBÓJCÓW" - myslę, że to dobre do obejrzenia ze znajomymi przy piwie dla śmiechu (bo samemu to faktycznie mogą być dwie godziny męki, wiem, bo raz mi laska wcisnęła do obejrzenia "film który do niej przemawia", jakieś gówno o brudzie-gitarzyście który był synem opozycjonisty i ruchał oprócz swojej laski także żonę złego komuszego milicjanta i w ogóle był nieszcześliwy. Dosłownie uderzałem głową o stół po każdym dialogu i obejrzałem do końca tylko dlatego, by jej wyrzygiwać każdą chujową scenę z tego szajsu, a było tego sporo).
Jedyne co mnie załamało, to komentarze tych poruszonych trailerem, czułem wręcz jak dochodzi do masowego ludobójstwa na szarych komórkach.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Marzec 06, 2014, 22:18:49 pm
Co do Kamieni, to gendermeria trolluje konserwatywną prawicę, że pominięto wątek homoseksualny tam, bo w książce był widoczny. I dlatego niby dali te laski, żeby nie wiało gejostwem. :D
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: GuRt w Marzec 06, 2014, 22:24:29 pm
nie wiem o co ci chodzi gurt
(http://www.acrdepos.com/wordpress/wp-content/uploads/2013/08/1340433133397.jpeg)
(...)
Jedyne co mnie załamało, to komentarze tych poruszonych trailerem, czułem wręcz jak dochodzi do masowego ludobójstwa na szarych komórkach.
A więc jednak wiesz, o co mi chodzi.

PS. Jakie cycki/seks? Tutaj przynętą są gimboemocje i gimbopodniety, z internetowymi zajawkami i filtrem wiejącym instagramem na kilometr włącznie. Cycki to tutaj zaledwie wisienka na gównie torcie.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Marzec 06, 2014, 22:27:02 pm
to też, ale skupiłem sie na cyckach w szkolnych mundurkach
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Nederland w Marzec 06, 2014, 23:17:18 pm
w sumie nie wiem czy jestem bardziej ubawiony tym, że spinają dupy o cycki, czy tym, że nawet do takiej tam opowiastki (na faktach, ale naiwnej opowiastki) dla gimbusów trza było wrzucić cycki by ją sprzedać ^^'
Po pokazie przedpremierowym zbiera raczej niezłe recenzje i noty.
Póki co 7,7 na Filmwebie.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Marzec 07, 2014, 07:13:41 am
dobre noty to miała nawet Zemsta Shitów.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Arim w Marzec 07, 2014, 07:48:14 am
Cytuj
PS. Jakie cycki/seks? Tutaj przynętą są gimboemocje i gimbopodniety, z internetowymi zajawkami i filtrem wiejącym instagramem na kilometr włącznie. Cycki to tutaj zaledwie wisienka na gównie torcie.

Film jest o gimbach, skierowany jest do gimbów, a więc siłą rzeczy musi poruszać "problemy" gimbów, zwykłe dostosowanie języka przekazu do nadawcy.

Cytuj
no i sam slogan "LEPSZY NIŻ SALA SAMOBÓJCÓW"

Mnie zawsze zastanawiał fenomen "Sali Samobójców". Dziewoja mnie skatowała, bo podobno to jakieś super dzieło jakiego w Polsce od lat nie było, no i obejrzeliśmy.  Nie wiem czy tylko ja miałem takie wrażenie, ale film opowiadał o jakimś kretynie, któremu od nadmiaru kasy rodziców się w dupie poprzewracało. Totalnie oderwany od rzeczywistości.

Cytuj
Co do Kamieni, to gendermeria trolluje konserwatywną prawicę, że pominięto wątek homoseksualny tam, bo w książce był widoczny.

Jak mają problemy bo święci harcerze laski obracali to co powiedzieć jakby pedałami ich zrobili. Dla samych reakcji i komentarzy chciałbym to w filmie zobaczyć :D
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: GuRt w Marzec 07, 2014, 13:05:05 pm
Cytuj
PS. Jakie cycki/seks? Tutaj przynętą są gimboemocje i gimbopodniety, z internetowymi zajawkami i filtrem wiejącym instagramem na kilometr włącznie. Cycki to tutaj zaledwie wisienka na gównie torcie.

Film jest o gimbach, skierowany jest do gimbów, a więc siłą rzeczy musi poruszać "problemy" gimbów, zwykłe dostosowanie języka przekazu do nadawcy.
Już drugi raz w tym temacie piszesz to, co ja napisałem, ale innymi słowami i tonem, jakbyś przedstawiał inne zdanie. Czuję się jak ten ksiądz w Fight Clubie, polewany szlauchem. Stop that.

@Film zbiera dobre noty - a czemu miałby zbierać złe noty? Premiery jeszcze nie było, więc nie-targetowa publiczność (a pod tym względem "znawcy" i recenzenci to biorcy idealni, jak grupa krwi AB - albo są jak blanki w Scrabblach) nie miała jeszcze okazji tego filmu zobaczyć. A widać jak na dłoni, że film jest zrobiony pod target, gimbotarget. Nikt nie mówi, że film nie odniesie sukcesu finansowego - ale ciężko mówić o jakimkolwiek innym.

Dla odmiany słyszałem ostatnio, że "Dziewczyna z Szafy" ma prawo być nazywana dobrym, polskim filmem. Ale muszę to sprawdzić. Na pewno nie było o nim głośno. A to chyba... dobry znak.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Master of Gorzała w Marzec 07, 2014, 15:25:19 pm
Dla odmiany słyszałem ostatnio, że "Dziewczyna z Szafy" ma prawo być nazywana dobrym, polskim filmem. Ale muszę to sprawdzić. Na pewno nie było o nim głośno. A to chyba... dobry znak.
Przed premierą było mnóstwo trailerów przed filmami kinowymi.

Ale fakt, miałem obejrzeć też, a zapomniałem.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: GuRt w Marzec 07, 2014, 15:38:21 pm
No to musiało być widocznie w tym czasie, kiedy kino domowe mi wyparło kino kinowe. Tak czy inaczej, Bodo Kox to inny kaliber niż polskie hehefilmy - oczywiście za cenę bycia nazywanym "filmowcem niezależnym".

Bo zależny, to musi być zawsze od gówna, raka i pieniędzy.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Nederland w Marzec 07, 2014, 17:00:22 pm
Cytat: GuRt
@Film zbiera dobre noty - a czemu miałby zbierać złe noty?
Nie wiem, czy to naprawdę taki "gimbo-film", jakim go zapowiadacie, ale trochę czasu już obserwuję Filmweb i wiem, że gdyby faktycznie był taki zły, jak wam się wydaje albo gdyby chociaż więcej osób miało o nim podobne zdanie, zostałby zmasakrowany ocenami 1/10 jeszcze na długo przed oficjalną premierą. Wielu nawet niepotrzebne obejrzenie filmu, by wystawić taką notę - "Wałęsa" i "Pokłosie" niech będą najlepszymi przykładami.

Poza tym, po samym plakacie widzę, że byle kto (jak na polskie warunki) tam nie gra, więc wstrzymam się z takim smęceniem do czasu ewentualnego pójścia na to do kina.
 
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: dziki w Marzec 07, 2014, 17:17:28 pm
Nie wiem, czy to naprawdę taki "gimbo-film", jakim go zapowiadacie, ale trochę czasu już obserwuję Filmweb i wiem, że gdyby faktycznie był taki zły, jak wam się wydaje albo gdyby chociaż więcej osób miało o nim podobne zdanie, zostałby zmasakrowany ocenami 1/10 jeszcze na długo przed oficjalną premierą. Wielu nawet niepotrzebne obejrzenie filmu, by wystawić taką notę - "Wałęsa" i "Pokłosie" niech będą najlepszymi przykładami.

Poza tym, po samym plakacie widzę, że byle kto (jak na polskie warunki) tam nie gra, więc wstrzymam się z takim smęceniem do czasu ewentualnego pójścia na to do kina.
Tia, widząc w opisie trailera nazwiska ludzi związanych chociażby z filmami von Triera i Katarzyny Rosłaniec, można się spodziewać wybuchowej mieszanki. Jestem pewien, że montując taśmę w wypełnionym oparami Black Djarumów studio na pewno byli przekonani, że montują arcydzieło.

...ok, Chyra jest dobrym aktorem. Ale każdy w życiu popełnia błędy.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Nederland w Marzec 08, 2014, 11:01:08 am
Nie wiem, o co ci chodzi, ale żaden z "plakatowych" aktorów nie grał ani w "Bejbi blues", ani w "Galeriankach", o filmach von Triera nie wspominając. Grali za to jakiś anonim, przypuszczam że facet wcielający się w rolę chłopaka głównej bohaterki (co mnie zresztą nie dziwi, patrząc na to, że oba filmy są dla młodzieży) i Jowita Budnik (grała jakiś epizod). Taki Topa jest za to ostatnio związany głównie z filmami Smarzowskiego, przed którym płaszczy się pół Polski. Już bardziej obawiałbym się tego, że wystąpi tam Luxuria Astaroth (ta perwersyjna małolata z teledysków Donatana).

Po prostu smęcicie dla samego smęcenia. Nie oglądaliście tego filmu i pewnie nigdy tego nie zrobicie (chyba że was dziewczyna "zmusi"), ale chyba traktujecie to jak jakiś rodzaj sportu.
Tytuł: Odp: polska sztuka filmowa - co poszło nie tak?
Wiadomość wysłana przez: Skellen w Marzec 08, 2014, 14:27:17 pm
Tak ap ropo nie zakłamywania rzeczywistości. Spór toczy się o nierzetelność nasz filmów historycznych, tak zwanych superprodukcji ojczyźnianych.

http://niezalezna.pl/51954-ekranizacja-kamieni-na-szaniec-budzi-niesmak

To tylko jedno zdanie w dyskusji. I nie nas, którzy gówno o tym wiemy, tylko ludzi, którzy niestety (dla niektórych) jeszcze żyją i mogą zaświadczyć o przekłamaniach, nadużyciach i konfabulacjach, niby w imię sztuki i indywidualnej interpretacji. Poetyckie.

Ci durni Rosjanie mimo swojej wiekowej niewolniczej historii nie plują nawet na swojego największego zbrodniarza Stalin, bo tak ich zaczadzili umysłowo. My zaś, mając czytelną i w miarę jasną historię musimy ulegać wpływom tych ludzi, którzy usilnie chcą upodlić naszą spuściznę, historię i dokonania.

To tak ja wśród żydów: Największym antysemitą jest sam Żyd. Tak samo największym wrogiem polaków nie jest Bismark, jak to się w przyjęło twierdzić, tylko sam polak. Ciekawe...