Forum RPG Center

Publiczny PBF => Publiczny PBF => Kartoteka postaci => Wątek zaczęty przez: Dollan w Listopad 09, 2013, 13:28:29 pm

Tytuł: Warhammer 40000 - Karty postaci
Wiadomość wysłana przez: Dollan w Listopad 09, 2013, 13:28:29 pm
(https://images-cdn.fantasyflightgames.com/filer_public/b1/ed/b1edd539-5505-45fa-95a9-6474720d76ad/ig01_preview.jpg)

Jedyną dostępną do gry rasą w sesjach są ludzie, a jedyną dostępną póki co do grania armią ludzi będzie Gwardia Imperialna. Karty należy tworzyć według następującego schematu :

Imię i nazwisko - wszelkiego rodzaju wariacje imion dzisiejszych i występujących w różnego rodzaju klimatach science-ficiton dostępne.
Klasa
Pochodzenie - planet w Imperium jest od groma, więc właściwie nie ma tutaj ograniczeń. Można skorzystać z tego spisu najznaczniejszych planet (http://warhammer40k.wikia.com/wiki/Planets_of_Warhammer_40,000), przy czym należy pamiętać, że członek regimentu cadiańskiego musi pochodzić z Cadii, Catahańskiego z Catahanu itd.
Przynależność - Nazwa i numer regimentu, w zasadzie dowolny.
Wygląd - ot, wygląd zewnętrzny. Włosy, oczy, wzrost etc.
Charakter - ot, wygląd wewnętrzny. Fobie, skłonności, nawyki etc.
Broń i styl walki : posiadane przez postać uzbrojenie i preferowany sposób walki.
Zdolności - czy twój Gwardzista ma jakieś specjalne zdolności? Zna się trochę bardziej na technologii, bo jego ojciec był inżynierem? Umie rozbrajać bomby, bo miał przyjemność współpracować z drużyną saperów? Wygrał w genetycznej ruletce bycie górą mięśni? Oto miejsce, by o tym napisać!
Ekwipunek - masz przy sobie coś więcej, niż karabin i dwa magazynki?
Życiorys - krótki opis dotychczasowego życia waszego Gwardzisty. Bez zbytniego zagłębiania się w proces dojrzewania i historię pierwszej miłości, teraz jesteście w Gwardii i nikogo nie obchodzą takie pierdoły!

Najznamienitsze Regimenty Gwardii Imperialnej

- Stalowy Legion z Armageddonu (http://vignette2.wikia.nocookie.net/warhammer40k/images/3/3e/Armageddon_Steel_Legion_Trooper_2.jpg/revision/latest?cb=20160403200656) – żołnierze ze Stalowych Legionów to twardzi zawodnicy, których domem jest przemysłowa planeta Armageddon. Jako, że świat ten już kolejny raz stawia czoła gigantycznemu Waaagh! pod wodzą Arcyherszta Ghazghkulla, legioniści zdążyli nauczyć się jak walczyć z efektywnie i efektownie walczyć z zielonymi Xenos. Stalowe Legiony są też prawdopodobnie najbardziej zmechanizowanymi regimentami Gwardii Imperialnej w galaktyce i większość ich żołnierzy rusza do boju za kierownicą Chimery lub Sentinela.

- Pierworodni Vostroyi (http://new2.fjcdn.com/comments/Anonymous+used+roll+picture+anonymous+rolled+image+it+s+not+his+brothers+it+s+_baf7d31d7e69c253a6d53082e7abe7a5.jpg) – pochodzą z przemysłowej Planety-Ula Vostroya. Znani są z tego, że od tysiącleci każda rodzina Vostroyan wysyła swe pierworodne dzieci do służby w gwardii. Stanowi to w ich mniemaniu pokutę za grzechy z przeszłości, kiedy to w czasie Herezji Horusa, pomimo rozpaczliwych próśb o pomoc, Vostroya odmówiła wystawienia własnych regimentów do walki ze zdrajcami. Przywódcy planety twierdzili, że wysłanie ludzi na wojnę znacząco obniży wydajność fabryk produkujących broń i amunicję, które znacznie bardziej przydadzą się wysiłkowi wojennemu. I choć później uznali swój błąd, to wciąż nie są w stanie go sobie wybaczyć.

- Korpus Śmierci z Krieg (http://vignette3.wikia.nocookie.net/warhammer40k/images/e/e1/KriegGren.jpg/revision/latest?cb=20120630203907) – Krieg to sztandarowy przykład Planet Śmierci. Kiedyś była to żyzna ludzka kolonia, której gubernatorowi zamarzyło się własne państwo. Wybuchła rebelia, a oddziały lojalistów w akcie desperacji użyły przeciwko zdrajcom głowic nuklearnych, zamieniając swój dom w jałowe pustkowie. Cała populacja planety przeniosła się pod ziemię, by uniknąć radioaktywnego skażenia. Od tamtego czasu, kolejne pokolenia Kriegan wychowywane są w kulcie śmierci i utwierdzane w przekonaniu, że aby odkupić winy swych przodków muszą zrobić w życiu tylko jedno - zginąć za Imperatora. Z tego względu, żołnierze Korpusów Śmierci stali się stoikami, często wręcz lodowato zimnymi w obyciu, którzy z radością rzucają się w bój by oddać życie dla boskiego Imperatora.

- Elyzjańskie Oddziały Desantowe (http://65.media.tumblr.com/a20bafbf15de641741bbe03525b3c539/tumblr_mkupgvmPIj1rv7ep9o5_500.jpg)– Elyzjanie to najlepsze w Imperium oddziały powietrzno-desantowe. Ze swoimi wiernymi Gravo-Chronami, zazwyczaj ruszają do boju zeskakując prosto w sam środek pola bitwy z pokładów Valkyrii. Są przyzwyczajeni do działania za liniami wroga i stawiania oporu w odciętym od świata kotle tak długo, aż nie dotrą do nich posiłki innych regimentów. Często zrzucają też ze sobą baterie artylerii czy stacjonarne boltery, umocowane na większych wersjach Gravo-Chronów.

- Cadiańskie Grupy Uderzeniowe (http://vignette4.wikia.nocookie.net/warhammer40k/images/1/15/Imperial_Guardsmen_on_Betalis_III.png/revision/latest?cb=20120123014356) – Cadianie to prawdopodobnie jedni z najtwardszych ludzi w Imperium. Ich planeta miała wątpliwą przyjemność znaleźć się tuż pod Okiem Terroru, przez co na zawsze stała się jedną wielką fortecą. Jedynym powodem, dla którego ich świat nie został jeszcze wciągnięty do Oka jest zainstalowany na powierzchni pylon, utrzymujący Cadię w miejscu przy pomocy niezwykle rzadkiej technologii. W obliczu ciągłego zagrożenia ze strony Chaosu, przejawiającego się chociażby w trwającej właśnie Trzynastej Czarnej Krucjacie, każdy Cadianin uczy się składać karabin jeszcze zanim nauczy się czytać i pisać, by w dorosłym życiu na zawsze pozostać w rezerwie.

- Bojowe Jastrzębie Harakonu (http://orig14.deviantart.net/e90c/f/2014/241/0/d/harakoni_warhawks_imperial_guard_by_warhammer40kcampaign-d7x3p9a.jpg) – Harakon to planeta o badzo słabej grawitacji, przez co życie na powierzchni jest właściwie niemożliwe. Dlatego też miasta zbudowane są na olbrzymich szczytach górskich, gdzie działają systemy podtrzymujące przyciąganie. Urodzeni i wychowani na wielkiej wysokości, żołnierze Bojowych Jastrzębi są doskonale obeznani w używaniu Gravo-Chronów i to z nimi na plecach ruszają do bitwy. W przeciwieństwie do Elyzjan jednak, Gwardziści z Harakonu specjalizują się w cichych akcjach dywersyjnych, przez co noszą cięższe karabiny i lepsze pancerze, ale brakuje im wsparcia zmechanizowanego.

- Lodowi Wojownicy Valhalii (http://vignette2.wikia.nocookie.net/warhammer40k/images/2/23/Valhallan_Trooper.jpg/revision/latest?cb=20140412035028) – Valhalla to świat, który dawniej był żyzną planetą agrarną, jednak został na zawsze zmieniony przez zły los. Tysiące lat temu, w Valhallę uderzył meteoryt gigantycznych rozmiarów i wypchnął planetę z orbity. Nagle oddalona od swojej gwiazdy planeta szybko pokryła się śniegiem i zapadł tam wieczny półmrok. Valhallanie zostali zmuszeni do zmiany swojego trybu życia i stali się ekspertami od wojny w warunkach zimowych, często wysyłanymi na światy pogrążone w nuklearnej zimie. Ich świat stał się kilkakrotnie celem inwazji Orków, przez co Lodowi Wojownicy opracowali wiele strategii walki z tymi Xenos.

- Żelazna Straż Mordianu (http://66.media.tumblr.com/843b5231fc1173e622b471e9cc77dcbb/tumblr_n3xrijV9YZ1tvfheeo4_1280.jpg) – Mordian jest zaskakującym połączeniem Świata-Ula ze Światem Śmierci, o nadzwyczaj długim czasie obrotu wokół własnej osi. Wynikiem tego połowa planety jest niemal cały czas skryta w mroku, gdzie zbudowane są miasta-ule, a druga jest radioaktywnym, nienadającym się do zamieszkania pustkowiem. Sami mieszkańcy Mordianu są nadzwyczajnie zdyscyplinowani i odważni. Ich społeczeństwo jest silnie zmilitaryzowane, przez co nigdy nie uciekają z pola bitwy nawet w obliczu olbrzymich strat. Z reguły nie potrzebują też nadzoru Komisarzy, gdyż sami z radością strzelają do tchórzy i zdrajców. Do boju ruszają często w przestarzałych formacjach, budując czworoboki i strzelając salwami na komendę, jednak ich żelazna wola nadrabia niedostatki w strategicznym myśleniu.

- Catahańscy Wojownicy Dżungli (http://65.media.tumblr.com/4ff4c6b524a48ca300e24ceb6d000fdb/tumblr_mndj8cc5ub1r21rsxo4_500.jpg) - Catahan to okrutna planeta, na której przeżyć mogą właściwie tylko rdzenni mieszkańcy. To świat pokryty w całości dżunglą, zamieszkałą przez hordy dzikich bestii oraz pełną morderczych roślin. W warunkach, gdzie absolutnie wszystko jest zagrożeniem a człowiek często stoi na dole łańcucha pokarmowego, wyrastają potężni i bezwzględni żołnierze. Siłą i zręcznością znacznie przewyższają Gwardzistów z innych regimentów, są mistrzami przetrwania w niegościnnych warunkach, którzy właściwie bez wahania stają naprzeciw Tyranidów czy Orków, pamiętając, że na ojczystym świecie często stawali przeciw dużo gorszym koszmarom.

- Pustynni Jeźdźcy z Tallarn (http://vignette4.wikia.nocookie.net/warhammer40k/images/8/84/Tallarn_Brawler.jpg/revision/latest?cb=20130604170511) - Tallarn to planeta, która miała pecha znaleźć się na drodze floty zdrajców podczas Herezji Horusa. Po tym, jak Tallarn odrzucił propozycję kapitulacji, heretycy zbombardowali powierzchnię planety tysiącami bomb wirusowych, które skutecznie zamieniły glob w niegościnną pustynię. Mieszkańcy Tallarnu jednak się nie poddali, i wciąż żyją w tych trudnych warunkach. Ich doktryna wojenna zakłada prowadzenie szybkich i niespodziewanych ataków, a następnie odwrotu zanim wróg zdąży przeprowadzić kontratak. Często dosiadają koni, na których pędzą do bitwy, lub specjalizują się w broni snajperskiej, dzięki której mogą skutecznie eliminować wrogów, pozostając w ukryciu.

- Pierwszy i Jedyny z Tanith (http://vignette4.wikia.nocookie.net/warhammer40k/images/f/f9/Tanith_First_%26_Only_Trooper.jpg/revision/latest/scale-to-width-down/250?cb=20140412034807) - Tanith był niegdyś światem-dżunglą, określonym przez Administratum jako świat mogący wystawić nawet trzy regimenty. Wszystko się zmieniło po najeździe floty heretyków, plądrującej światy Imperium. Komisarz-Pułkownik Ibrahim Gaunt, dowodzący częścią Gwardzistów z Tallarnu, postanowił porzucić umocnienia i wycofać się. Tylko dzięki temu, część Tallarn uniknęła pogromu, a pozostali pod dowództwem Gaunta nazwali się Pierwszym i Jedynym, posługując się też przydomkiem "Duchy Gaunta". Mając w pamięci nauki wyniesione jeszcze z ojczystego świata, są mistrzami kamuflażu i niespodziewanych ataków na pozycje wroga.

- Gwardia Pretoriańska (https://1d4chan.org/images/thumb/8/8e/Praetorian.jpg/419px-Praetorian.jpg) - regimenty Gwardii Pretoriańskiej pochodzą z gęsto zaludnionego Świata-Ula Pretorii. Żołnierze z tych oddziałów wsławili się podczas krwawej kampanii w systemie Montar, gdy starli się z potężnym Waaagh! herszta Bullgarga. Pomimo wielkich strat i tymczasowej utraty kontroli nad większością systemu, ostatecznie Pretorianie odnieśli sukces, rozbijając siły inwazyjne przy pomocy jednostek z Tallarnu. Chwałę przyniosła im ich żelazna dyscyplina oraz determinacja, bardzo przypominająca żołnierzy z Mordianu.

- Ostatnie Szanse (https://1d4chan.org/images/thumb/0/07/Last_Chancer_trooper.jpg/395px-Last_Chancer_trooper.jpg) - żołnierze prawdopodobnie najsłynniejszego Legionu Karnego, zwanego Ostatnią Szansą, słynni są z tego, że jak nikt inny w galaktyce zasłużyli sobie na okrutną śmierć. Do tego Legionu Karnego trafiają tylko najwięksi przestępcy, którzy następnie pod dowództwem oficerów zwyrodniałych nawet jak na standardy Gwardii Imperialnej wysyłani są do walk tak brutalnych, że śmierć jest dla nich właściwie pewna. Z reguły, podobnie jak wszyscy Gwardziści z karnych oddziałów, ruszają do walki z "obrożami" na szyjach, które w każdej chwili mogą zostać zdetonowane przez oficera dowodzącego na wypadek, gdyby żołnierze nie chcieli odkupić swoich win w walce za Imperatora.

- Ogary z Oparów Salvaru (https://1d4chan.org/images/thumb/4/4a/Savlar_Chem-Dog_Trooper_2.png/344px-Savlar_Chem-Dog_Trooper_2.png) - Salvar był niegdyś znany wyłącznie z tego, że na jego powierzchni panowały toksyczne warunki, zaś pod powierzchnią skryte były bogate złoża minerałów. Z braku chętnych do pracy w takim klimacie, Adeptus Terra zadecydowała o uznaniu Salvaru za Świat Karny. Od tej pory w kopalniach pracowały miliony przestępców z całego Imperium. Kiedy jednak wybuchła trzecia wojna o Armageddon, więźniom zaproponowano inne rozwiązanie. Zamiast umierania w kopalniach skażonego świata mogli wybrać umieranie na polu bitwy, co większość z nich uznała za zdecydowanie bardziej atrakcyjne. W zamian za służbę obiecano im zwolnienie z kary, a w najgorszym wypadku szybką śmierć.

- Maccabiańscy Janczarzy (http://vignette1.wikia.nocookie.net/warhammer40k/images/1/18/Maccabian_Jannisary_close_up.jpg/revision/latest?cb=20130223234922) - Maccabeus Quintus to święta planeta Eklezji, znana ze swych potężnych, bogato zdobionych bazylik wypełnionych cennymi relikwiami. Ludność Maccabeusa wychowywana jest w fanatycznej wierze w boskiego Imperatora, przez co właściwie całe społeczeństwo składa się z religijnym zelotów. Wystawiane przez nich regimenty, zwane Maccabiańskimi Janczarami, są w zasadzie nieliczne, gdyż Eklezja nie przepada za oddawaniem ludności ze swoich światów do Gwardii Imperialnej, jednakże są w zamian doskonale uzbrojeni i wyszkoleni. Swoje twarze w czasie bitwy kryją za maskami, co ma dezorientować przeciwnika - gdy wszyscy Janczarzy wyglądają tak samo, nie wiadomo, czy pod ostrzałem faktycznie ich ubywa. Sami Janczarzy swoją służbę uznają za formę pielgrzymki, która ma zanieść światło Imperatora na najdalsze krańce galaktyki.

- Scintillańscy Fizyljerzy (https://1d4chan.org/images/thumb/3/34/Scintillan_Fusilier_trooper.jpg/429px-Scintillan_Fusilier_trooper.jpg) - Scintilla znana jest z tego, że wystawiane z tego świata regimenty składają się wyłącznie z synów arystokratycznych rodów. Dumni ze swojej błękitnej krwi, Fizyljerzy często uważają się za znacznie lepszych od gwardzistów z innych regimentów. Dochodzi wręcz do sytuacji, gdy Fizyljerzy nie wahają się przed ostrzelaniem pozycji, na których wciąż znajdują się ich towarzysze broni np. z regimentów Catahanu. Mimo to, ich duma i determinacja sprawia, że rzadko okazują strach i odnoszą wiele spektakularnych sukcesów (a nawet gdyby nie odnosili, to mają zbyt wielu ważnych przyjaciół, żeby warto było o tym mówić)


Wyposażenie Gwardii Imperialnej

Tytuł: Odp: Warhammer 40000 - Karty postaci
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Styczeń 05, 2014, 20:14:51 pm
przypomnij mi jutro o tej karcie bo znowu zapomniałem :X
Tytuł: Odp: Warhammer 40000 - Karty postaci
Wiadomość wysłana przez: Sentenza w Styczeń 06, 2014, 18:32:39 pm
ok, nie będę wydziwiał specjalnie nad kartą

(http://wh40k.lexicanum.com/mediawiki/images/3/32/Tallarn_Desert_Raider.jpg)
Imię : Salah ad-Din
Stopień : Kapitan
Pochodzenie : Tallarn
Przynależność : 4 regiment Tallarn
Wygląd : ostre rysy twarzy, orli nos, specyficzna ciemna (powiedzielibysmy - orientalna, bliskowschodnia) bródka, ciemny kolor skóry, czarne oczy - wypisz wymaluj typowy przedstawiciel swojej planety. Nie stracił zębów, nie nabawił się blizn, jest d bólu zwyczajny, choć w towarzystwie białych rzuca się w oczy - zwłaszcza iż zawsze nosi z dumą mundur ze swej rodzinnej planety (no chyba, że piaskowy kamuflaż BARDZO by wszystko utrudniał, ale wtedy przed opuszczeniem planety każe sobie zamówić wersję maskującą w odpowiednim kroju - ranga daje pewne przywileje)
Charakter : nieufny, milczący, oziębły, dumny, zawsze czujny, abstynent. Wszystko, czego spodziewalibyście się po wieloletnim partyzancie. Choć improwizacja nie jest mu obca, preferuje działać według ścisłego, precyzyjnego planu, musi wszystko wiedzieć zanim wyruszy do akcji. Nie cierpi wesołków i clownów wśród żołnierzy, uważa że narażają na szwank operacje oraz kalają dobre imię munduru.
Broń i styl walki : Zdecydowanie walka na dystans, przy użyciu broni snajperskiej <czeka-na-sugestie bo kiedy ostatnio się tym interesowałem to nazwy i modele zdążyły się pozmieniać, a te stare i tak juz zapomniałem>. No i słynny mono-nóż, na bliskie spotkania.
Zdolności : Jak przystało na zawodowego partyzanta, zrobi wszystko z niczego, w tym ugotuje zupę z piasku (oczywiście metaforycznie), do tego porusza się bezszelestnie niczym kot. No i jak przystało na przedstawiciela Tallarnu, umie jeździć konno oraz odpalić sentinela.
Ekwipunek : lornetka, dwa granaty dymne i trzy odłamkowe. no i manierka na wodę, taki głupi nawyk.
Życiorys : dotychczasowa służba przebiegała spokojnie. Jak każdy tallarańczyk, trafił do armii, gdzie poznał się na walce partyzanckiej, ze specjalizacją piaski pustyni. Planeta dawno nie zaznała wojen (choć ta jedna wystarczyła aż nadto), toteż nie miał jeszcze okazji się wykazać gdzieś indziej niż podczas morderczych treningów. Znany z posłuszeństwa, czeka cierpliwie na prawdziwą misję..
Tytuł: Odp: Warhammer 40000 - Karty postaci
Wiadomość wysłana przez: Kkk w Kwiecień 03, 2017, 22:11:55 pm
Imię:Thomas Karvitz
Stopień:Strzelec
Pochodzenie:Kaurava 1
Przynależność:252 Kauraviański regiment
Wygląd:Europejskie rysy.Króczoczarne włosy.Brązowe oczy.Rasa biała.Gładko ostrzyżony.Zygzakowata blizna biegnąca na ukos twarzy. Brak jednej dłoni(ma protezę).
Charakter:Na ogół wesoły i rozmowny choć nest to tylko maska. Przeżycia na Kauravie 3 sprawiły że podczas każdej walki wyzwala się w nim iście berserkerski szał i gotów jest zabijać gołymi rękami.Z tego powodu niechętnie powierza mu się zadania eymagające opanowania na polu walki.
Styl Walki:Normalnie walczy na dystans lecz w szale jest gotów walczyć twarzą w twarz.
Ekwipunek: Karabin laserowy,granat,manierka z wódką
Życiorys:Pierwotne członek 253 Kauraviańskiego.Był jednym z nielicznych ocalałych z pogromu urządzonego przez legion alfa.Po zakończeniu wojny Kauraviańskiej czeka na okazjędo zemsty...