Forum RPG Center
Gry => Porady i pomoc => Wątek zaczęty przez: C w Maj 29, 2016, 09:49:46 am
-
Moje Google-fu jest dzisiaj słabe, dlatego jestem tu z prośbą o wsparcie techniczne.
Wczoraj zainstalowałem sobie "Gothica 2" z dodatkiem "Noc Kruka", by spróbować pomóc nowemu mającemu inny problem ze swoją grą i poratować kolegę spolszczonymi plikami (nie zadziałało, ale to inny temat). Zajrzałem do wątku w tym dziale, zatytułowanego "Najczęstsze problemy z grami" i zobaczyłem instrukcję konfiguracji Gothiców na nowych systemach (http://forum.rpg-center.pl/index.php?topic=376.msg22964#msg22964). Miniporadnik przeznaczony jest dla edycji Steam, ale trójca usprawnień do Gothiczka (najnowsza wersja łatki 2.6.0.0, PlayerKit, SystemPack) pomaga również z wersją wolną od DRMów. Zainstalowałem je, zwłaszcza, że ten SystemPack obiecuje mocno poprawioną wydajność.
Mimo to karta graficzna niczego nie rysuje, gdy uruchamiam grę w trybie pełnoekranowym. Widzę tylko czarny ekran, chyba że uruchomię G2NK przez PlayerKita w okienku. Wiem od Bladego, że to nie jest nowy problem. Mają go użytkownicy kart Nvidii.
Co mogę zrobić, by mu zaradzić? Pobrałem renderera DirectX11 i rozwiązuje on mój problem. Jest on dobry dzięki bogactwu opcji, problem tylko, że przez dużą ilość nowych plików spowalnia on uruchamianie się gry. Dziwnie mocno obniża też jej wydajność (19FPS w menu zamiast 500+, ~120FPS w grze właściwej po wyłączeniu większości zbędnych bajerów zamiast 400+). Jakie jeszcze istnieją rozwiązania?
-
próbowałeś poszukać rozwiązania tutaj? https://www.gog.com/forum/gothic_series#1464511591
Gothic gogowy też jest w końcu bezDRMowy.
W ogóle gra wywala się jeszcze na filmiku, czy dopiero gdy masz zwiedzić wieżę?
-
Nie wywala się wcale. Chodzi o to, że obraz nie jest rysowany i widzę tylko czarny ekran, ale gra muzyka, mogę włączyć nową grę i grać na ślepo, nawigować po menusach, etc. Na dodatek jest tak tylko wtedy, gdy gra jest uruchomiona w trybie pełnoekranowym. W trybie windowed obraz rysowany jest normalnie.
Zapomniałem nadmienić przez niewyspanie, że renderer DX11 rozwiązuje częściowo mój problem, bo obraz w full screen mode jest widoczny normalnie. Dopiszę to w pierwszym poście. Po prostu, no... on zamula grę i wolałbym z niego nie korzystać.
-
coś kiedyś podobnego miałem, jeszcze na XP bodaj. Nie wiem czy grzebanie przy sterownikach nie pomogło. Próbowałeś jakieś dziwne tricki typu tryb zgodności? Gry na infinity engine na przykład naprawiało wyłączenie akceleracji dx.
-
O, nie napisałem tego tutaj? Trochę testowałem i nie wiem już, co sądzić. Ten renderer DX11 z wyłączonymi wszystkimi bajerami których nie było w oryginalnej grze wprawdzie osiąga gorsze wyniki w wieży Xardasa (ok. 120 klatek na sekundę w porównaniu z ponad 300), ale na zewnątrz już idzie mu lepiej (ok. 110 FPS przy dystansie rysowania mapy i obiektów znacznie większym niż to było możliwe kiedyś vs. ~120 FPS na widoczności 300%). Trochę dłuższy czas wczytywania jeszcze da się przetrawić. Skoro w zamian za zmułkę przy ładowaniu gry dostaję znacznie zwiększony draw distance, to nie jest to zła wymiana.
Może uznajmy zatem, że ten renderer jest dostatecznym rozwiązaniem mojego problemu. Nie idealnym, ale wystarczającym.
-
na ładowania może pomóc SSD ;p Do teraz jestem pod wrażeniem jak szybko ładuje się Hearts of iron 4.