Nie? Koszty pracy w GB są dużo wyższe niż w PL, czyli teoretycznie % powinien byc jednakowy.
dlatego mówię "może". Anyway rozwiń myśl o kosztach, bo nie jestem pewien czy zrozumiałem co masz na myśli.
Jak pisałem kiedyś tam, to leczenie prywatne mi opłacają, a więc tylko funduje komuś NFZ, a na emeryturę sobie odkładam w innym sposób bo zanim do niej dobije to ZUS dawno się posypie, tak więc tylko płaca na obecnych emerytów. Reasumując jakby z miejsca wywalili ZUS i NFZ to tylko bym skorzystał.
Nie wiem skąd bierzesz to przekonanie, że jakby ZUS i NFZ nagle zniknął, to nagle byś dostał te pieniądze do kieszeni. W dwuosobowej firmie może, jeśli szef nie byłby chujem, ale w dużym banku? Podatki wliczyli sobie w koszta, dostajesz 4k na rękę bo chcieli ci dawać 4k na rękę, firma to nie organizacja charytatywna, że jak ma pieniądze ekstra to rozda je pracownikom.
Raczej sugeruje, ze jest dużo wydajniejsza niz u nas, bo przy zdecydowanie wyższych kosztach prac wystarcza taka sama suma.
akurat podobno jest strasznie badziewna, ale mniejsza. Chodzi o to, że jest utrzymywana z podatków, wszystko jedno czy nazwiesz go "dochodowy" i wydasz na służbę czy nazwiesz go podatkiem zdrowotnym który niby w całości idzie na służbę to dalej będzie służba zdrowotna utrzymana z podatków. A tutaj magia, brytole niby nie płacą na służbę, resztę mają niższą i na wszystko starcza, ludzie są bogaci (ofc znowu pomijając koszty życia w UK, ale że mają 5000 zł minimalnej wobec naszego 1000 zł minimalnej wygląda lepiej niż jakby napisali że mają 1000 funtów wobec naszego 1000 zł), a kwestię horrendalnych długów się pomija, bo psułaby obrazek.
Ciężko powiedzieć, państwa zadłużają się z miliona różnych powodów, a więc ciężko uprościć model do socjalu. Ogólnie im większa gospodanka tym ma większa zdolności, ze tak powiem kredytowe i tym większe długi, ale to i tak wielkie uproszczenie.
ale oczywiście, że masz rację. Problem polega na tym jak upraszcza to pewna opcja światopoglądowa, która tworzy takie badziewia, a mentalne gimby podłapują.
Ehh, życie bez pejsbuka jest piękne.
ale czaj świeżynkę sprzed parunastu minut - tradycyjna szkoła jest zła, powinniśmy głosować za szkołą demokratyczną gdzie siedmiolatek sam określa czego chce się uczyć. Mindblown.