nah, akurat artbook to najciekawszy element, widać jak gra dojrzewała, a czasem jak z szeregu projektów wybierano najgorszy ;d Mam ten z W1, W2 i G3, czasem lubię sięgnąć jak szukam inspiracji do czegoś ze ŚP. Szkoda tylko, że odpuścili sobie bestariusz
pudełko czy medalion to akurat kwestia gustu (choć sam bym w życiu nie założył*), jak coś mi nie pasuje to ta figurka, bo winduje cenę w kosmos i tak naprawdę nie jest niczym specjalnym bo leci do 90% kolekcjonerek gdzie też robi tak naprawdę za jedyny gadżet, fanatycy AC którzy mają ich już chyba z pięć wiedzą o czym mówię.
A poza tym, żeby chociaż ładna była. Ja wiem, że marketing, fotoszopowane wizulizacje i tak dalej, ale niektórzy może pamiętają co było z Wiedźminem 2 - tona zapewnień, że słynna głowa to nie gips tylko materiał imitujący marmur, nawet specjalną aplikację we flashu stworzono by móc sobie obejrzeć głowę z każdej strony i na własne oczy przekonać się, że to w istocie jakiś kamień czy coś, a jak kolekcjonerka przyszła, to okazało się, że to jednak gips pomalowany mocno rozcieńczoną farbą, do tego z licznymi odpryskami lub wręcz połamane z powodu złego zabezpieczenia w pudełku, co już podpadało pod złamanie jakiegoś paragrafu o celowym wprowadzaniu konsumenta w błąd. Tutaj jak na razie zapowiada się, że po prostu będzie "tylko" brzydsza niż na wizualizacji (choć departament marketingu podobno czuwa i po tej wtopie z ujawnieniem zdjęcia jak figurka wygląda na żywo ma zamiar rozesłać nowe, "właściwe" fotografie), a nie ze styropianu zamiast wysokiej jakości plastiku ABS obleczonego warstwą kauczuku..
*nawet nie chodzi o to, że z gry, ale ta głowa wilka jest tak oklepana, że człowiek wygląda jak chodząca reklama, brakuje tylko garści ulotek i megafonu. Jak już, to coś bardziej subtelnego, jak koszulka dawana do drugiego
Call of Juarez