Słyszałem relacje naocznego świadka, więc raczej nie przerysowany. Jest to dużo większa zbrodnia niż np. Katyń, a dużo częściej pomijana. Dlatego nigdy nie będę popierał Ukraińców w walce z Ruskimi. Swoją droga są mocno zabawni, obalili Janukowycza --> demokratycznie wybrali Janukowycza --> znowu obalili Janukowycza --> pewno znowu wybiorą jemu podobnego.
mówiąc o przerysowaniu mam na myśli to, że polacy żyli sobie spokojnie obok ukraińców az ci nagle z dupy zaczęli rąbac ich siekierami nie wiadomo za co. Ukraina była de facto naszą kolonią, mieszkańców nigdy nie poważano, a wręcz ciśnięto za religię czy nardowość, na siłę polonizowano, wszelkie powstania i bunty krwawo tłamszono, gdy po rozpadzie carskiej rosji oni również chcieli mieć swoje państwo to na siłę chcieliśmy przywrócić nasze panowanie nad nimi, dwa razy wobec wspólnego zagrożenia ze strony rosji najpierw ogłaszaliśmy sojusz, a następnie wbijaliśmy im nóż w plecy, jeszcze w dwudziestoleciu strzelaliśmy do nich, przesiedlaliśmy oraz kolonizowaliśmy ich ziemie jak izrael strefę gazy, a potem wielki ból dupy że podczas wojny wykorzystali naszą słabość i postanowili się odegrać. Żaden ze mnie miłośnik ukrainy, ale miejmy chociaż odwagę przyznać, że mają powody by nas nie lubić.