Zaletą wojowników może i jest ich zajebista wytrzymałość, bo nie raz uratowało mi to dupsko przed wczytywaniem gry. ;P Ale obrażenia zadają śmiesznie małe, bo taki łotrzyk to chyba zadaje krytyki w 90% ciosach. A zwłaszcza jak mu się wpakuje umiejętność zadawania krytyków z flanki i od tyłu, to wtedy łotrzyk jest maszyną do zabijania.
Dassanar, w jedynce głównym antagonistą jest Arcydemon, czyli smok, ale pamiętajmy że ta gra to nie tylko wątek główny. W dwójce nie ma jednoznacznie określonego antagonisty, sami sobie "wybieramy" ostatecznego przeciwnika zależnie od tego, w jaki sposób prowadziliśmy rozgrywkę i jakich wyborów dokonywaliśmy.