"Ucho Prezesa" to czyste złoto. Masa genialnych żartów (jak chociażby kocia sierść na garniturze Prezesa, globus Polski, stół który dosuwamy do ściany żeby nikt nie siedział po drugiej stronie czy Błaszczak podający herbatę w fartuchu z kotem), świetne kreacje postaci (Górski w roli Kaczyńskiego wypada fenomenalnie, świetnie wychodzi mu odwzorowywanie mimiki i sposobu mówienia Naczelnika). A 3 odcinek akurat uważam za najlepszy póki co - cukierki i krokodyl to 11/10.