..................
natomiast za obrazę kogoś z innego zakonu proponuję dawać zwyczajne forumowe warny o treści "obraza innego użytkownika"
Umiem czytać ze zrozumieniem, dlatego w ostatnim akapicie swojego postu spytałem: "Zresztą po co danemu zakonowi gość, który nie szanuje regulaminu forum i rzuca obraźliwymi bluzgami?". Odpowiesz mi? Na tym forum ostrzeżenia same się cofają w stosunku 5% dziennie (nie mówię tu oczywiście o banicji na stałe, ale o zwykłych ostrzeżeniach). Co za tym idzie, nawet jak gość dostanie ostrzeżenie za obrazę innej osoby, to po x dniach wróci i znów będzie robił to samo. Zatem pytam, po co taki gość w danym zakonie i całym ŚP, jak nie potrafi szanować zasad dowolnego forum? A prawda jest taka, że na każdym forum (poza jakimś robionym dla jaj) jest punkt, że nie można obrażać innych użytkowników.
System rang jest dobry, ale fakt wypadało by żeby znaczyły one coś więcej. Przy czym nie chodzi mi o tego typu gadanie w kiju, piwnicach czy innych takich tam, a o wątki bardziej klimatyczne-tawerna i kilka innych, puki co martwych.
Aby rangi znaczyły coś w klimatach fantasy, to musi być jednolity system rpg dla rozgrywek dla ŚP. Co zresztą proponowałem w poprzednim poście.
Odnośnie ujednolicenia ich to jasne. W każdym zakonie jest taka sama ilość rang, więc można zrobić by postacie na danych rangach miały dany poziom umiejętności. Tylko że do tego potrzebny jest ogarnięty system RPG.
Jak będzie zdecydowanie, że taki system chcemy wprowadzić, to można zrobić ogarnięty system RPG. Jest to sporo roboty, więc najpierw musi być wstępna zgoda, a potem można próbować zrobić system rpg, nawet na bazie już istniejącego.
Wyjątkiem oczywiście powinny być tematy klimatyczne, gdzie rozmawiamy jako postacie-chyba nie muszę się rozwodzić dlaczego.
To raczej oczywiste i chyba nikt nie wnosi, by karać za klimatyczne wpisy w sesjach, czy tawernach. Chodzi o ewidentne sprawy, gdzie w czasie dyskusji w Kiju, OwO jedna osoba obraża drugą, wyzywając ją od najgorszych.
Rangi można ujednolicić pod względem skilla w bardzo prosty sposób czyli uproszczony DnD.
Właśnie o takim czymś myślałem. Jak powiedziałem, trzeba w takim przypadku rozpisać atrybuty, umiejętności i zdolności. Wnioskowałem też, by plusy do awansu zastąpić, czy to doświadczeniem zbieranym przez postać, czy punktami na rozwój postaci. A to wyłącznie po to, by nie było rozwoju postaci opartych wyłącznie na "skokach" w czasie awansowania. Powiedzmy, że mamy dwie osoby na V randze. Pierwsza awansowała na nią kilka miesięcy wcześniej, wygrywając po swym awansie kilka konkursów i atrakcji. Druga dopiero niedawno awansowała. Pod względem umiejętności stoją na tym samym poziomie, różnią się ewentualnymi zdobytymi przedmiotami w konkursach. Ja jednak widziałbym, aby między awansami ludzie też mogli zdobywać punkty na rozwój postaci. Oczywiście mniej, niż przy samym awansie, ale jednak wypadałoby, aby różnice między początkującym na V randze, a osobie która już kilka konkursów wygrała będą na V randze, jednak były.