Autor Wątek: Gothic - Sesja  (Przeczytany 81309 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

wardasz

  • Wiadomości: 883
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #450 dnia: Październik 04, 2016, 11:09:50 am »
Szef bandy... szkodników w sensie? Uroczo
Mając już pełen obraz tego, co i gdzie ma zrobić, Sooren odwrócił się plecami do karczmy, kiwnął potwierdzająco głową, odpowiadając na pytanie Alvaro, po czym ruszył w kierunku chaty Laresa, oglądając się po chwili czy morderca idzie wraz z nim. Wprawdzie najchętniej poszedłby samemu, ale to Alvaro dostał amulet, więc w razie czego poczeka lub pójdzie w innym kierunku, byle tylko go nie zgubić.
chcesz czegoś? pisz pw, powiem ci gdzie mnie można znaleźć

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #451 dnia: Październik 04, 2016, 12:21:36 pm »
Alvaro ruszył za dezerterem w stronę wskazaną przez Trevora.
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

Fenrir

  • Wiadomości: 890
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #452 dnia: Październik 05, 2016, 20:01:46 pm »
- Masz zamiar dzisiaj wracać? - szepnął do Karla Orven.
Poszukiwacz Podziemia
               
Treser Podziemnych Bestii

Lowcap

  • Kapituła Dominium
  • Wiadomości: 1538
  • ...we shall win through, no matter the cost!
    • Nawigrator
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #453 dnia: Październik 05, 2016, 20:39:01 pm »
Karl szturchnął lekko Orvena łokciem.
- Jestem zaszczycony Mistrzu - eks-nowicjusz ukłonił lekko głowę w podobny sposób jak Lester, by okazać szacunek. - Rad jestem, że zechcesz wstawić się za nas u Cor Kaloma.

Dollan

  • Wiadomości: 1042
  • El Magnifico
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #454 dnia: Październik 09, 2016, 11:29:16 am »
Alvaro i Sooren
Gdy obaj skazańcy mijali kolejne chaty, co i rusz byli przez kogoś obrzucani nieprzychylnym spojrzeniem. Grupki Szkodników patrzyły na nich spode łba, a potem wracały do swoich rozmów. Kątem oka dało się dostrzec, że mieszkania są urządzone dość skromnie - w większości przypadków brakowało nawet normalnego łóżka, a zamiast tego swego rodzaju maty rozłożone na podłodze. Po jaskini niósł się odgłos młota uderzającego w żelazo, gdzieś w oddali słychać było też nieco głośniejsze rozmowy, możliwe że zakrapiane. Po dotarciu do końca uliczki, Soorenowi i Alvaro drogę zastąpiło dwóch umięśnionych Szkodników z niezbyt inteligentnym spojrzeniem, toporkami przy pasach i łukami na plecach. Trzeci stał z tyłu i wszystkiemu uważnie się przyglądał.
- A wy dokąd się wybieracie, koledzy?
- Nie pomyliły wam się przypadkiem kierunki?

Karl i Orven
- Taki młody i taki niecierpliwy - odparł Namib, kręcąc głową - Mistrz Kalom jest zajętym człowiekiem. I choć wasze słowa napełniają me serce nadzieją, to prawdziwego sługę Śniącego poznaje się po czynach, po owocach. Sama wiara, bez czynów, jest martwa. Dopóki inni Guru również nie dostrzegą waszej determinacji, nie będziecie w pełni gotowi. A Tobie... - zwrócił się do Orvena - Przydałoby się więcej pewności siebie, synu. Szepcząc swojemu przyjacielowi do ucha nie odnajdziesz własnej ścieżki.
- Wybaczcie mi, mistrzu - odezwał się Finley - W Starym Obozie został mój druh, który również planował przyłączyć się do Bractwa. Niestety, zmogła go gorączka. Czy w obozie jest ktoś, kto mógłby przygotować dla niego lekarstwo? Niechybnie, uzdrowienie wzmocniłoby jeszcze jego wiarę.
- Możliwe - zgodził się Baal Namib - Lecz tylko Cor Kalom jest wystarczająco światły w dziedzinie alchemii, by coś na to poradzić. Spróbuj wcześniej zdobyć przychylność jeszcze jednego, czy dwóch Guru, inaczej nie będziesz godny porozmawiania z nim. Lester wyjaśni wam, gdzie szukać pozostałych mistrzów, a teraz wybaczcie. Muszę wracać do moich uczniów.
Kiedy Namib się oddalił, Lester mrugnął okiem do pozostałych z nim nowo przybyłych.
- Było dobrze - uznał - Ale tak jak powiedział Baal Namib, to dopiero początek jeśli naprawdę chcecie tutaj zostać. Baala Oruna znajdziecie gdzieś niedaleko naszej uprawy bagiennego ziela - wskazał palcem w kierunku głębszych bagien, poza głównymi ścieżkami obozowymi - Z kolei Baala Cadara, nauczającego o magii, znajdziecie tam - tym razem wskazał ścieżkę prowadzącą dalej do obozu. - Tylko tyle mogę wam póki co powiedzieć.

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #455 dnia: Październik 10, 2016, 23:13:51 pm »
Cóż, obozu robił lepsze pierwsze wrażenie niźli drugie stwierdził Avalro obserwując poniektóre nory w których żyli tutejsi. Kierowali się w stronę wskazana przez ich przewodnika, aż do momentu gdy dalsze przejście blokowały typy o mocno cielęcym wzroku i nieprzychylnej aparycji.
- A wy dokąd się wybieracie, koledzy?
Ciekawe kiedy zostaliśmy kolegami.
- Do Laresa.
- Nie pomyliły wam się przypadkiem kierunki?
- Nie.
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

Dollan

  • Wiadomości: 1042
  • El Magnifico
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #456 dnia: Październik 11, 2016, 13:45:19 pm »
- Cwaniaczek, co? - zaśmiał się jeden ze Szkodników - Problem jest taki, że Lares raczej nie będzie chciał gadać z dwoma włóczęgami.
- Więc łaskawie wypieprzajcie stąd w podskokach. - dodał drugi.

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #457 dnia: Październik 11, 2016, 14:07:30 pm »
- Mamy przesyłkę dla Laresa od Trevora. Wydaje mi się, że wasz szef nie byłby zadowolony gdyby jej nie dostał z waszego powodu.
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

wardasz

  • Wiadomości: 883
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #458 dnia: Październik 11, 2016, 16:10:17 pm »
Idąc powoli przez obóz, Soorenowi powoli mijał zachwyt, wzbudzony pierwszym wrażeniem. Wnętrze obozu niezbyt zachwycało, a mieszkańcy nie wyglądali na zbyt przyjaznych. Sooren widział zbyt wielu tępych, nieraz bezwzględnych i okrutnych oprychów w armii by nie rozpoznać dwóch kolejnych. Jako że Alvaro odezwał się jako pierwszy, uznał że chwilowo nie ma potrzeby się odzywać. Milczał więc stojąc obok mordercy, czekając aż skończy on używać się z trepami.
chcesz czegoś? pisz pw, powiem ci gdzie mnie można znaleźć

Dollan

  • Wiadomości: 1042
  • El Magnifico
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #459 dnia: Październik 11, 2016, 16:22:15 pm »
- Ta? Niby co to za przesyłka?

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #460 dnia: Październik 11, 2016, 16:27:08 pm »
- To już nie twoja sprawa.
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

Dollan

  • Wiadomości: 1042
  • El Magnifico
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #461 dnia: Październik 11, 2016, 16:49:02 pm »
- Obawiam się, że jednak moja - odparł natychmiast Szkodnik, kładąc dłoń na wiszącym przy pasie toporku - Szef nie lubi, kiedy ktoś niepotrzebnie zawraca mu głowę. Nie lubi też, kiedy ktoś próbuje się do niego dostać pod pozorem posiadania przesyłki, żeby następnie wsadzić mu majcher między żebra. Was podejrzewam o jedno albo o drugie.
- Skoro macie przesyłkę od Trevora, to czemu nie chcecie powiedzieć, co to takiego? - zainteresował się drugi ze Szkodników, mrużąc oczy - Zupełnie, jak gdybyście nie mieli jednak żadnej przesyłki.

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #462 dnia: Październik 11, 2016, 16:55:41 pm »
- Nie do ciebie ta przesyłka, wiec to nie twoja sprawa. - Alvaro położył dłoń na głowni miecza. - Skoro ma takich wspaniałych strażników to raczej nie musi obawiać się zamachowców. Uwierz mi, jeżeli chciałbym zrobić coś twojemu szefowi, nie przychodziłbym do ciebie. - Alvaro również zmrużył oczy - To prezent od Trevora do rąk Laresa, nie waszych.

Alvaro nie miał zamiaru pozwolić, by dwóch idiotów zawłaszczyło sobie ich przesyłkę. 
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.

wardasz

  • Wiadomości: 883
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #463 dnia: Październik 11, 2016, 17:46:48 pm »
W momencie gdy sprawy zaszły na skraj bójki, Sooren uznał że jednak czas włączyć się w rozmowę.
-Tak kurwa, jasne, rzuć się na nich - powiedział, gdy Alvaro położył dłoń na rękojeści miecza - Na pewno ci wyjdzie. Ja cię ratować nie będę, morderców. - po tych słowach zwrócił się ku strażnikom - Przenosimy łupy Trevora ze starego obozu. Biżuterię. Plus, przywieźliśmy też wóz pełen mięsa. Radzę skoczyć do karczmy, może coś dla was zostanie. Gdy już skończycie wartę, rzecz jasna. A tak poza tym, to jestem Sooren.
chcesz czegoś? pisz pw, powiem ci gdzie mnie można znaleźć

Legion

  • Redaktor
  • Wiadomości: 1666
  • make war, not love
Odp: Gothic - Sesja
« Odpowiedź #464 dnia: Październik 11, 2016, 18:01:34 pm »
Alvaro wyszarpnął miecz i zaatakował Soorena. Spróbował machnąć na odlew po jego twarzy. Miał już dość tego debila.
Rolled 1d20 : 19, total 19
Dominium - Arcymag Ognia

Wiedźmiński Gladiator
Cytat: Nederland
Chyba was pojebało.