Co do mody - TVN na Fashion Week chyba wystarczy jako dowód, że są kretynami?
Przecież napisałem, że chodzi mi o tych poważniejszych.
Swoją drogą, młodego Chajzera (autora reportażu z Fashion Week) też ludzie cisną, bo wykorzystuje formaty zza granicy (co z tego, że nie ukrywa tego w żaden sposób i nawet o tym wspomina w swoich materiałach).
Poza tym, gdyby Chajzer odpytał np. narodowców z historii Polski, idę o zakład, że w internecie zostałby zlinczowany, a TVN posądzony o manipulowanie prawdą, filtrowanie danych dla własnej wygody i zmontowanie materiału w taki sposób, by w nieuczciwie ośmieszyć rzeczoną grupę społeczną.
No i serio, Kaśka Tusk? Ten pustak jadący na sławie tatusia?
Rzuciłem pierwszym lepszym nazwiskiem, bo taka tematyka mnie zupełnie nie interesuje. Jeśli jednak jej blog bije rekordy popularności (kilkaset tysięcy unikatowych odwiedzin co miesiąc), a krytyka skierowana w jej stronę ogranicza się w zasadzie jedynie do "pustaka jadącego na sławie tatusia" (bez jaj, takie zarzuty kierowane są do znakomitej większości dzieci sławnych rodziców, nawet w stronę Macieja Stuhra, a po jego roli w "Pokłosiu" to już w ogóle), to chyba jednak jakąś jakość prezentuje. Przynajmniej tak wskazuje logika.