Chociaż na podforum o modzie na stronie Themodders znajdował się wielki i chyba dosyć aktualny wątek pełen postów poświęcony raportowaniu błędów i crashów, to znajomemu gra śmigała na Win7 bez żadnych problemów - używa tylko tej łatki do Gothic Player Kita, która zmienia limit klatek na 60, jak w G2. Może to poprawia stabilność gry...
Jak już gdzieś mówiłem, na pytanie o poziom trudności nie bardzo jestem w stanie odpowiedzieć, zobaczywszy tylko pierwszy rozdział. NK i MT mają dość przesadnie wyśrubowaną trudność, gdzie bez kurczowego trzymania się Szponu Beliara i specjalnych metod typu zdobywania pancerza Łowcy Orków wcześnie w grze odpowiednio raczej trudno gdziekolwiek zajść (nie wspominając o tym, że gra czystym magiem w NK jest w sumie niemożliwa) - w Czasie Zapłaty przynajmniej w przypadku siły nie zauważyłem, by zaimplementowano wkurzający system progów z NK, gdzie na każdym następnym poziomie trzeba wydawać coraz większą ilość Punktów Nauki na jeden punkt statystyk. Natomiast nauka posługiwania się bronią wymaga pewnych poziomów siły i zręczności, ale te wymagania są raczej łaskawe.
Istnieją też dosyć przesadzone umiejętności typu pasywnej regeneracji zdrowia w tempie 1 HP na sekundę, która pozwala na częściowe uniezależnienie się od jedzenia i mikstur leczenia na wczesnym etapie gry. To pomaga, przynajmniej w I rozdziale, bo przerwy między walkami są na tyle długie, że jesteśmy w stanie się zregenerować dostatecznie szybko, a cena sprzedaży przedmiotów teraz wynosi 1/8 ich wartości i z magiczną rudą nie jest jakoś super, więc pieniądze wydane na leczenie szybko się zwracają.
W CZ ataki bronią białą trafiają WSZYSTKIE cele w polu zasięgu ciosu, więc wojem gra się łatwo, bo można walczyć z grupą przeciwników naraz i wygrać nawet, jeśli parę z nich ma nas na trzy hity. W ten sposób pokonałem wielką matkę aligatorów i jej świtę w jaskince, w której w G2 osiadają Kervo i Geppert, a potem Łowcy Smoków.
Nie wiem, jak gra się magiem/łucznikiem.