Piszę: imigrantów powinni przyjąć amerykańce bo to oni winni tej sytuacji --> odpowiadasz: USA i tak ma wielu imigrantów --> odpowiadam: skoro powstali na bazie imigrantów to siłą rzeczy muszą ich mieć --> ty mi odpowiadasz tym powyżej.
Cóż, przyjąłem, że jesteś na tyle inteligentny, by wiedzieć, jak to działa. Ale skoro stawiasz sprawę w ten sposób, czekam, aż ktoś nam zaproponuje przyjęcie uchodźców z Iraku czy Afganistanu, jako że pomagając USA bezpośrednio angażowaliśmy się w tamtejsze konflikty.
Serio gdzie tu sens, gdzie logika? Już całkiem pomijam pisanie o "aryjskości" SŁOWIAN...
To było tylko takie żartobliwe określenie, zastępujące biały jak papier kolor skóry. Sensu i logiki możesz się przy okazji dopatrywać w tak dużych falach rasizmu (podchodzących już pod nazizm tbh) w kraju, który trochę ponad 70 lat temu poniósł ogromne szkody pod okupacją hitlerowską. W sieci już można przeczytać zatrważające komentarze, że "Hitler by się przydał" albo "tyle było dobrego w Hitlerze, że takich do gazu posyłał".
Mówisz i masz. Po wporwadzeniu przez Szwedzki parlament decyzji o przekształcenie Szwecji w kraj wielokulturowy liczba brutalnych przestępstw wzrosło o 300%, a gwałtów o 700% (!!!). Wg. statystyk po 2000 roku imigranci 19,5 raza częściej gwałcili kobiety niż rodzimi Szwedzi. W 2002 85% skazanych za gwałty na co najmniej 2 lata to byli imigranci. Raj na ziemi nie misiaczku? Niesamowicie wzbogacili szwedzką kulturę.
Faktycznie, masz rację - przyjęcie kilku(nastu) tysięcy syryjskich uchodźców (swoją drogą dość spokojnych w porównaniu z innymi Arabami) przekształciłoby 38-milionowy kraj w wielokulturowy. Pomijając już to, że sporo osób ma problem z odróżnieniem imigranta od uchodźcy, to podobno ty rozmawiasz z botem.
Zresztą Szwecja to burdel na kółkach z wielu powodów, oni z tolerancją i gościnnością przeginają w drugą stronę. Skrajności nigdy nie są dobre, nawet tlen w nadmiarze szkodzi.
Swoją drogą, w XX wieku przyjechało do nas wielu Greków i Ormian, ale wtedy nikt szczególnego rabanu nie podnosił. W ogóle ten internetowy patriotyzm zaczął być modny dopiero 2-3 lata temu. Rasistowskie komentarze w sieci, polskie flagi na profilówkach i obowiązkowo husaria na zdjęciu w tle. Dodatkowo kurwienie flagi narodowej poprzez przedstawianie jej jako symbolu homofobii i walki o Polskę białą, jednolitą seksualnie i wyznaniowo. A ludzie sprzedający gadżety w barwach narodowych liczą pieniądze. Oczywiście przeciwko normalnemu patriotyzmowi nic nie mam, ale to trochę jak z dresami jeżdżącymi bmw i ASGimbami, którzy psują opinię porządnym fanom motoryzacji i hobbystom.