Golę się wtedy, kiedy potrzebuję. Czasem częściej, czasem rzadziej. Używam do tego celu żelu i maszynki jednorazowej, która tak naprawdę wystarcza na sporo więcej. Na ile dokładnie, to zależy od twardości zarostu. Poza tym, raz na kiedyś używam nożyczek, by przyciąć trochę bokobrody lub brodę.