Arcania to byl w ogole problem z sama instalacja, nie mowiac juz o skutkach ubocznych przechodzenia jej bedac wielkim fanem serii Gothic. Zadne pieniadze nie zwroca mi permamentych urazow na psychice.
Konsole uwazam za zlo, poniewaz powstaje coraz wiecej ekskluzywnych gier wylacznie pod nie. Gdyby robili ekscluziv pod Xbox lub PS, ale rowniez dostepne na PC, ktorego podzespoly typu: Karta grafiki, procesor, zajebista myszka/klawiatura, czy glosniki, nie mowiac juz o sluchawkach, monitorze i calej reszcie bajerow (Same pojedynczo kosztuja fortune), to by bylo fajnie.
Wymagania, wymaganiami. Kiedys jak bylem nieco wiekszym nOobem niz teraz, moja reakcja na wymagania do Gothica 3 byla proba utraty cnoty z gniazdem od kontaktu wysokiego napiecia. A pozniej okazalo sie, ze i tak wszyscy w G3 zagrali i wychwalali jak to super wysiekac 100 orkow stojacych do miecza beziego w kolejce niczym za komuny...a kilka minut dalej pasc pod ledzwiami napalonego dzika. Gdyby nie Kai Rosenkranzo to G3 podzieliby losy Religii w szkolach.
Oczywiscie Wiedzmin 3 wyciagnal wnioski z minusow swoich poprzedniczek jak i innych arcydziel RPG nominujac sie ukoronowaniem i zajebistoscia gatunku. I oby dotrzymal slowa!
A co z edycja extended final cut? Mozemy byc pewni, ze ilosc bledow i niedociagniec zarowno fabularnych jak i graficznych jest starannie kontrolowana przez szanownego pana o nicku "Fak ju giv my many", ktory kazal oszpecic gre tak aby za rok wydac jej pelna wersje w promocyjnie niskiej cenie robiacej fanom z portfela ustep bez papieru toaletowego na srodku pola przy autostradzie do nikad. Byc moze wlasnie dlatego czekamy dzisiaj 3 miesiace...Buleczka zbyt goraca i chrupiaca daje dupy nie pieniadza.