Przejrzałem wczoraj pozostałe zakony jak ulotkę i jestem z Was dumny. :)
Na GieeSie lubiłem poczytać stare posty w Klasztorze lub w Kiju, ale gdy samemu uczestniczy się w dyskusjach, to się tych zmian nie widzi. Gdy przeglądałem posty u Was w zakonach, aż w szoku byłem, jak się wszyscy zmieniliście przez te siedem lat. Kiedyś posty były bardzo... dziecinne? Nie, to kiepskie słowo, bo chodzi tu o to, że udawały poważne wypowiedzi. A im młodsze posty tym więcej polotu, doświadczenia, dorosłości, ale i niestety zgorzkniałości.
Miło się to czytało. :)
Przy okazji - wczoraj doszliśmy ze Sentem do wniosku, że to przeze mnie stał się lewakiem, konkretniej przez mój - jak to wówczas nazywał - spam. Dlatego biję się w pierś i przepraszam wszystkich za zniszczenie człowieka!