To dało się tam wcisnąć jeszcze więcej dodatkowych scen? :D
'dodali drugą połowę filmu xD
Dało, dało. Chyba kilkanaście minut dodatkowych scen. Jedno coś wnoszą fabularnie, a inne z kolei po prostu rozkładają na łopatki pod względem humoru, ale jak nikt nie widział, to szkoda.
Nie jestem pewien, czy się nieświadomie ze mną zgadzasz, czy nie trafiłeś kompletnie.
Akurat w tym przypadku nie trafiłem
Pomyślałby człowiek, że wyłączy jedno urządzenie (TV) i włączy drugie (PC), to może coś się poprawi - ni wała, zaraza jest wszędzie, każdy musi swoją smutną aurę emitować na lewo i prawo.
"Oto jest dzień, który dał nam Pan - smućmy się w nim i zajebmy się nawzajem."
~pieśń patriotyczna
Boisz się, że możesz się tą aurą zarazić? Bo ja szczerze mówiąc albo unikam takich ludzi na real, którzy smuty sprzedają właśnie na lewo i prawo i mówię im, że nie chcę na to zachorować, chociaż uważam, że odporność mam dużą w tym przypadku. Co nie oznacza, że nie lubię pomarudzić. Jednak tylko tak półżartem, półserio.
To jest zresztą mechanizm depresji, tak mi się zdaje. Brak siły i chęci do robienia cokolwiek powoduje, że obniża się nasze samopoczucie, co powoduje dalszy spadek energii. Powstaje sprzężenie zwrotne ujemne które trudno przerwać. Dobrą metodą jest właśnie niefolgowanie tym negatywnym myślom poprzez skupianie się na czymś innym, czymś przyjemniejszym.
Szkoda, że nie wszyscy potrafią w ten sposób myśleć!
Dlaczego łatwiej mi wysławiać się po angielsku aniżeli po polsku? Łatwiej byłoby napisać posta w języku Szekspira, a potem go przetłumaczyć.
Ale Ci zazdroszczę umiejętności w posługiwaniu się językiem angielskim. Mnie to nigdy do głowy nie wchodziło ;p
Rzucam palenie, potrzebuje substytutu. Choćby i wirtualnego.
MoGisławie i nie tylko! Słyszałem o książce, z której pomocą wielu ludzi rzuciło palenie. Może warto sprawdzić? Poczytaj opinie.
Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie - Allen Carr