trochę się czepiacie na siłę, ile było tych oldschoolowych rpgów do tej pory - trzy? I do tego dość różne, bo WL2 i Divinity to tury i 3d, zaś Pillarsy rtwp i "płaskie" tła (AoDa nie liczę bo powstawał 11 lat, zaś o DS pewno nikt z was nie słyszał). Teraz też są raptem trzy, bo drugie divinity z 3d i turami, torment z płaskimi tłami i turami oraz właśnie tyranny z rwtp i płaskimi tłami. Sam trochę sarkam na recykling assetów, ale nie przesadzajmy w drugą stronę, po to tworzy się jakąś technologię (w tym wypadku unity zmodyfikowane przez obsidian pod kątem feelu starych rpgów) by z tego korzystać, po co za każdym razem wynajdywać koło na nowo.