szczerze mówiąc od strony koncepcji na pierwszy rzut oka wygląda dokładnie jak RPGC po ukryciu kilku zbędnych działów.Większość blogów jest tak samo zbudowanych. No, czyli tak.
Na drugi rzut okazuje się, że to menu boczne nawet w porównaniu do RPGC jest całkowicie bezsensowne, bo a) widać je tylko z poziomu działów, po wejściu w konkretny tekst znika b) powiela to, co jest na górnym, ale tylko częściowo, bo w 90% skupia się na ŚP.Kwestia jednej zmiany. I prosz, masz boczny panel w każdym poście.
Jeśli efekt ten był zamierzony, to enjoy your mess gdy np. dział o królestwie dostanie 10+ tekstów, a ten tłumaczący "co to królestwo" będzie na samym spodzie, bez jakiejś listy która by to porządkowała.To tylko filler pokazujący przykładowy układ. Ot, pierwsze pokazuje ostatnie posty o ŚP, drugie pokazuje drzewo kategorii, ale tylko tych które są aktualnie w użyciu.
Przy okazji, ŚP jest też obecnie jedynym działem, który nie tylko robi za hasło "wyższego rzędu", ale też stronę samą w sobie -confusing as fuck jeśli żeby się dowiedzieć "co to ŚP" trzeba by klikać w nazwę działu, zamiast ktoregos z poddziałów jak w kazdym innym wypadku.ŚP jest tylko kat. nadrzędną i niczym więcej.
Wracając jednak do problemu menu bocznego i bajzlu - trzy kategorie "na początek" w grach to ofc dobry pomysł, ale jaka jest odpowiedź na to, że już w tym momencie z RPGC do działu "z prądem" można przenieść dobrych 10+felietonów i dwa razy tyle innych tekstów z RPGC (wbrew pozorom nie wliczam w to SC czy Tormenta)?Jakie jest pytanie?
Menu boczne jest obecnie nieprzystosowane do trzymania w nim czegokolwiek poza ŚP, dodatkowych podstron w stylu "WL2" czy "AoD" które by to porządkowały też nie widzę byście planowaliŻaden problem je przystosować.
zaś chmury tagów raz że nie ma, dwa że oznacza one te same problemy z pozycjonowaniem co w przykładzie z "co to królestwo", trzy, jeszcze nie spotkałem kogoś kto by klikał w tagi, własnie dlatego, że przy większej liczbie tekstów niczego nie porządkują.Chmura tagów jest, po prostu jej nigdzie nie wyciągałem, dopiero dwa dni nad tym pracujemy.
Wyglądu nie komentuję, bo tez nie bardzo jest co - wygląda jak domyślna skórka z neta. Fajnie za to że wordpress domyślnie ogarnia sposób prezentacji "polecanych", szkoda tylko, że są one wielkości banerów reklamowych na onecie zasłaniając połowę 24-calowego monitora, mniej więcej 50(sic!)x15 cmAkurat nie domyślnie, to karuzela dostarczona z motywem. Fakt, motyw z neta, nie wiem czego się spodziewałeś, że zrobię od 0? :D
Większość blogów jest tak samo zbudowanych. No, czyli tak.Dziwię się po prostu po co robiono wielki szum tylko po to, by i tak zrobić po staremu
Kwestia jednej zmiany. I prosz, masz boczny panel w każdym poście.cool, bo przy okazji zwęziło to sam tekst, o czym zapomniałem wspomnieć w poprzednim poście
ŚP jest tylko kat. nadrzędną i niczym więcej.i to jest błąd, bo potrzeba jeszcze jakiegoś działu ogólnego gdzie leciałyby info dotyczące wszystkich, jak "co to ŚP", konkursów przecież też nie będziemy wrzucać trzy razy do każdego zakonu, albo też sztucznie rozdzielać prac w zależności od tego w jakim zakonie był jej twórca. Tzn oprócz działów zakonnych powinien być taki na sprawy, nazwijmy je, ogólno-TNowe.
To tylko filler pokazujący przykładowy układ. Ot, pierwsze pokazuje ostatnie posty o ŚP, drugie pokazuje drzewo kategorii, ale tylko tych które są aktualnie w użyciu.wrzuć trzydziesci tekstów do działu "z prądem" plus parę do pozostałych kategorii. Postaw się na miejscu kogoś kto dopiero trafił na stronę i spróbuj zgadnąć czy jest na niej tekst, który może cię zainteresować, mając do dyspozycji jedynie menu boczne wyświetlające dośc ogólne nazwy kategorii. Widzisz problem?
(...)
Jakie jest pytanie?
Chmura tagów jest, po prostu jej nigdzie nie wyciągałem, dopiero dwa dni nad tym pracujemy.dalej jednak zostaje problem czy ktokolwiek z niej faktycznie korzysta, jeśli ją damy.
Akurat nie domyślnie, to karuzela dostarczona z motywem. Fakt, motyw z neta, nie wiem czego się spodziewałeś, że zrobię od 0? :DDla mnie tam ujdzie, ale tzw. feedbackujący robili z tego ostatnio wielki problem :D
No i nie wiem w czym Ci ona przeszkadza, dla mnie dobry motyw.
Chciałeś mniejszy? z 500px dałem 350 px.spróbuj może 400, bo wysokość wprawdzie lepsza, ale ze względu na to jak karuzela działa (czytaj: jest rozjebana na całą szerokość strony) proporcje wyglądają dziwnie. Przy tych ~400 nie powinno być znośnie.
Wszystko można bez problemu dostosować, po to Łowcap stworzył ten temat, żebyśmy wspólnie obgadali jak ma to dokładnie wyglądać, a nie, żeby ktoś autorytatywnie, wypinając się na wcześniejsze ustalenia, zrobił wszystko po swojemu.no to też mowię co imho trzeba by poprawić lub przedyskutować, zwłaszcza że ustaleń jak do tej pory żadnych nie było, tylko od razu wpuszczono na plac rozpoczętej budowy.
Zmieniłem motyw, pozbyłem się karuzeli, nie robimy portalu tyko blog, więc jest zbędna.szczerze, poprzedni był lepszy. Przynajmniej jeden nagłówek nie zajmował na nim całego 24' monitora jak to jest obecnie. Ja wiem, ze telefony i responsywność, ale testujcie przeglądanie tego na czymś więcej niż wyświetlacz kalkulatora.
Od teraz menu ŚP -> Królestwo | Klasztor to nie kategorie tylko oddzielne strony, więc nie musimy się martwic o to, że wpis o tym czym jest śp etc zniknie, bo będą zawsze.teraz tylko został jeszcze ten sam problem w kategorii z grami, która najpewniej będzie miała znacznie więcej tekstów
Każda będzie miała swój unikatowy sidebar. Na razie robię wszystko na Królestwie jako przykład.
Na side barach zakonnych będzie znajdowała się karuzela z najnowszymi wpisami w kategorii zakonu oraz będą wypisane wszystkie zakonne wpisy. Sidebary są aktywne nie tylko dla tych stron, ale też dla każdego wpisu z zakonnej kategorii.I na co komu ta karuzela, skoro najnowsze wpisy i tak wyświetlają się obok chronologicznie?
Na stronie ŚP na sidebarze jest karuzela z najnowszymi wpisami o ŚP, link do kategorii ŚP ze wszystkimi wpisami, oraz lista prac konkursowych, ogólnie, jest on do uzgodnienia.problemem nadal jest to, że SP jako jedyne jest jednocześnie funkcjonalną kategorią (w przeciwieństwie do "gramy", które służy za przycisk wyboru kategorii niższych), ale widzę, że nie ma sensu tłumaczyć któryś raz czemu to głupi pomysł skoro i tak się na to uparto
Do wpisów innych niż śp jest po prostu chmura tagów i kategoryzacja.Stwierdzenie że "z prądem" jest kategorią, to jednak spore nadużycie. Zwłaszcza jak RPGC się czepiano, że hasła za szerokie ::)
szczerze, poprzedni był lepszy. Przynajmniej jeden nagłówek nie zajmował na nim całego 24' monitora jak to jest obecnie. Ja wiem, ze telefony i responsywność, ale testujcie przeglądanie tego na czymś więcej niż wyświetlacz kalkulatora.Robię to na 15,6" wyświetlaczu, testowałem na 24" nie widzę żadnego problemu. PS. na mszyce masz cos takiego jak scroll.
teraz tylko został jeszcze ten sam problem w kategorii z grami, która najpewniej będzie miała znacznie więcej tekstów
I na co komu ta karuzela, skoro najnowsze wpisy i tak wyświetlają się obok chronologicznie?Alfabetycznie
Ta duża z poprzedniego motywu była sporo lepsza, gdyż przynajmniej pozwalała promować konkretne teksty z dowolnej kategorii
Nie łapie, wyjaśnij w czym masz tu problem, serio. PS. tak działaja menusy w wordpressie, wejdź sb np. na strone MENu.
problemem nadal jest to, że SP jako jedyne jest jednocześnie funkcjonalną kategorią (w przeciwieństwie do "gramy", które służy za przycisk wyboru kategorii niższych), ale widzę, że nie ma sensu tłumaczyć któryś raz czemu to głupi pomysł skoro i tak się na to uparto
Jest kategorią.
Stwierdzenie że "z prądem" jest kategorią, to jednak spore nadużycie. Zwłaszcza jak RPGC się czepiano, że hasła za szerokie ::)
But srsly - jak chcesz przekonać kogokolwiek do pisania jakiś dłuższych tekstów na tego bloga, skoro nie-wprost sugerujesz, że jego praca będzie traktowana jak śmieciowy news, który dziś jest, a jutro zostanie zakopany pod trzema innymi tekstami?Nie moje zmartwienie tylko wasze. Ten temat jest po to byśmy razem cos wypracowali, np system kategorii, używam zasugerowane przez łowce, masz lepszy pomysł? Napisz.
Chmura tagów? Ciekawe ile osób z ręką na sercu przyzna, że wchodząc pierwszy raz na nieznaną stronę/bloga klika w tagi by sprawdzić, czy znajdzie na niej tekst, który może być ciekawy.Ja używam.
Żaden ze mnie wielki miłośnik blogów, ale wszystkie jakie kiedyś śledziłem robiły albo masę kategorii w bocznym menu (https://ritastatusreport.live/category/historical-articles/ ) albo całe podstrony z listą artów (http://ftr.wot-news.com/history/ oraz https://thearmoredpatrol.com/history/ żeby wspomnieć tylko te dwa)Te przykłady wyglądają jak gówno, po prostu masz jakiś gówniany motwym, w sidebarze masz dodane domyślne widgety i tyle, a na stronie są po prostu wypisane w edytorze linki do danych wpisów. Zrobić takie coś to 3 min.
Już pomijam, że może to działa teraz, jak są cztery tagi na krzyż, ale starczy jeden głupi felieton gdzie dajesz przykłady z kilku rpgów i nagle masz tych tagów kilometrową listęNie widzę problemu dodania specyficznej kategorii jeśli ktoś będzie ktoś napierdalał felietonami o jednym tytule. Po co strać teraz masą kategorii, skoro nie będą użyte. Nie lepiej dodawać w miarę potrzeb?
Robię to na 15,6" wyświetlaczu, testowałem na 24" nie widzę żadnego problemu. PS. na mszyce masz cos takiego jak scroll.Mam też coś takiego jak panoramiczny 24 calowy monitor w proporcjach 16:10 i natywnej rozdziałce 1920x1200px (czyt. wyższej niż standardowe 16:9 i 1920x1080px) właśnie po to, by nie musieć scrollować każdego gówna. http://imgur.com/KULelGH - wiesz co to jest ten czerwony prostokąt? Obrys pudełka DVD standardowej wielkości, tak byś miał jakieś porównanie jak zjebanie to wygląda zanim znowu zaczniesz się dzielić tym jak otwarty jesteś na feedback
Alfabetyczniemhm, czyli zupełnie inaczej niż na każdym innym blogu, co jest znowu kompletnie nieintuicyjne.
Nie pozwalała"Aktualnie main karuzela wyświetla ostatnie 4 wpisy, chociaż można ją ustawić, żeby była to konkretna kat., tag albo przyklejone wpisy."
Nie łapie, wyjaśnij w czym masz tu problem, serio. PS. tak działaja menusy w wordpressie, wejdź sb np. na strone MENu.no wszedłem, ale nie wiem co chciałeś mi udowodnić, skoro zrobiono tam tak jak mówię - każda "kategoria nadrzędna" konsekwentnie pełni tam rolę w pełni funkcjonalnej podstrony, a jakby ktoś miał jeszcze wątpliwości, to boczne menu dubluje układ z górnego menu już wprost wyświetlając kategorie nadrzędne jako linki.
Jest kategorią.W której mieszczą się felietony, recenzje, arty z ciekawostkami, a prawdopodobnie również jakieś newsy czy ogłoszenia w stylu "zapraszamy na mój stream" - słowem wszystko, co mogłoby się wiązać z dowolną grą komputerową. Faktycznie, będzie porządek w chuj, zwłaszcza jeśli tam też będzie list alfabetyczna wyświetlająca na ekranie max jeden preview artykułu.
Nie moje zmartwienie tylko wasze. Ten temat jest po to byśmy razem cos wypracowali, np system kategorii, używam zasugerowane przez łowce, masz lepszy pomysł? Napisz.nie stary - to jak najbardziej twoje zmartwienie, ponieważ ty to teraz przygotowujesz i twierdzisz że o co chodzi, przecież jest dobrze. Role się odwróciły i to ja mogę dawać teraz pasywno-agresywny feedback jak to nikomu bym tej strony nie polecił i nie zachęca mnie, by samemu coś na niej umieszczać. No, z tą tylko różnicą, że ja faktycznie mam coś co mógłbym na nią wrzucić oraz punktuję rzeczy które mi nie leżą i nie będą imho działać, a nie jestem pasywno-agresywny dla samego bycia pasywno-agresywnym.
Ja używam.pytanie ile osób jeszcze faktycznie używa, a pisze że używa tylko po to by zrobić na złość próbując na siłę coś udowodnić.
Te przykłady wyglądają jak gówno, po prostu masz jakiś gówniany motwym, w sidebarze masz dodane domyślne widgety i tyle, a na stronie są po prostu wypisane w edytorze linki do danych wpisów. Zrobić takie coś to 3 min.a jednak każdy z tych gównoprzykładów ma tyle wyświetleń, do jakich wiele stron nigdy się nie zbliży. B'sides chodziło mi raczej o to, ze mając nawet tak gówniany layout szanują pracę tych, którzy kiedykolwiek poświęcili swój czas, by na tej stronie coś umieścić, zapewniając choćby bazową listę tekstów.
Nie widzę problemu dodania specyficznej kategorii jeśli ktoś będzie ktoś napierdalał felietonami o jednym tytule. Po co strać teraz masą kategorii, skoro nie będą użyte. Nie lepiej dodawać w miarę potrzeb?No nie ma sensu robić masy kategorii, dlatego od początku mówię, żeby z SP zrobić podstronę skoro w lasztorze czy podziemiu i tak byłby tylko jeden tekst z info czym jest ten zakon.
Sprawa pierwsza.Pewno dlatego, że poza dragiem nikt nawet nie próbował, ale w/e. Chodzi o to, że póki co wordpress pomaga na jedne problemy, ale też rodzi nowe, których wcześniej nie było, tak więc ciężko nazwać zmianę jednoznacznie pozytywną.
Legion pomaga nam od strony technicznej i robi to naprawdę świetnie. Dostarczone narzędzia są o wiele wygodniejsze od dotychczasowych.
Oryginalnie na RPG-C też miała być karuzela, nawet było na nią miejsce na górze. Ze względów technicznych zrezygnowaliście z niej wraz z Dzikim.
Wordpress to silnik, który możemy w kilka dni dopasować lepiej do naszych potrzeb, niż udało się to z Drupalem w ciągu ostatnich 4 lat.
Odnośnie mnogości kategorii. Jeszcze przed powstaniem RPG-C... wymyślając portal i forum, mieliśmy był przyklepany pomysł, że kolejne działy na forum będą powstawały według potrzeb. Ofc. to chybiło i mamy teraz już schowany dział Inkwizytora z 4 tematami i brakiem postów, a także pękający w szwach temat Wiedźmina w dziale cRPG. By tego uniknąć, blog powinien mieć jak najmniej działów. Co z tego, że bardzo ogólne - reklamując się jako blog (a nie portal) możemy sobie na to pozwolić.A ktoś powiedział że ma być ich wiele?
Na naszym wspaniałym Drupalu nad-kategorie nie wyświetlały zawartości kategorii podrzędnych, co było sporym problemem - nienaprawionym po dzień dzisiejszy. Ba, musieliśmy stosować mało przejrzyste obejścia w postaci wypisania działów podrzędnych cRPG na bocznym pasku, by dało się w nie wejść z urządzeń mobilnych.Tagi się sprawdzają... jak możesz wybrać kilka na raz by znaleźć coś bardzo konkretnego (w naszym przykładzie, felieton+undertale). Do biblioteki jak znalazł, gdy szukasz czegoś o historii gospodarczej starożytnej persji, ale nie na kompletnie randomowym blogu pozwalającym wybrać tylko jeden tag. Póki co obecny system jest jeszcze mniej przejrzysty niż to co było na drupalu, ale nie przez mniejszą liczbę kategorii, tylko przez traktowanie przez system każdego wrzuconego tekstu jak gównonews, który za dwa dni traci ważność.
Tagi są czytelnymi skupionymi wokół siebie przyciskami. Argument, nikt ich nie używa, bo ja ich nie używam jest równie dobry jak narzekanie człowieka spędzającego cały dzień przed komputerem, że dzieci nie bawią się na placach zabaw.
Zacząłem przenosić nadające się jeszcze teksty - kopiowanie nieaktualizowanych od kilku lat informacji na temat np. Tormenta mija się z celem, bo gra już wyszła.no to chyba było jasne dla wszystkich
Ogólnie zapomnieliśmy zadać kluczowe pytanie na początku. Na kogo można liczyć, jeśli chodzi o teksty w przyszłości?
która dobrze kojarzy się z tematyką tego nowego tworu?No właśnie nie. RPG w nazwie ogranicza do własnie RPG, a.. nie wielu tu takich, którzy by chcieli pisać tylko RPG.
ok, ja i tak patrzę na to z boku, więc mi to w sumie obojętne
w takim razie moja propozycja: gramy.net.pl
przede wszystkim to nazwa musi być prosta, wpadająca w ucho, nieskomplikowana, łatwa do zapamiętania i przede wszystkim polsko brzmiąca - więc wg mnie zapomnijcie o jakichś dziwnych potworkach, bo nikt wam na taką stronę nie trafi przez chujowe pozycjonowanie po adresie na samym wstępie
i dostajemy forum stargetowane na PBF'y i ŚP. Z działem "Inne" na szczycie. lol nopeZgadzam sie
Po tym projekcie osobiście liczyłem na to, że jednak odejdziemy od idei samych 3 zakonów i podziałów wśród ich członków. Tych aktywnych użytkowników jest tyle, żeby tak naprawdę utworzyć jeden zakon. Dlatego osobiście byłbym za tym, żeby same zakony istniały, ale jako tło, a nasi bohaterowie byli po prostu postaciami - poszukiwaczami przygód, żyjącymi w tym świecie. Jeśli ktoś będzie chciał mieć w historii postaci jakieś powiązania z danym wyznaniem lub zakonem, to ok, ale tak naprawdę to Święte Przymierze powinno być faktycznie przymierzem. Co przez to rozumiem? Że nasi bohaterowie po jakimś tam konflikcie bóstw, postanawiają działać razem, bo jednak na świecie jest więcej problemów, niż tylko wojny o doktrynę religijną. To tak w dużym skrócie, bo jak zaznaczyłem, mam mało czasu dziś. Za chwilę zjawią się goście i... No dobra, to już mała tajemnica ;DCałkiem podoba mi się ten pomysł. Choć należy pamiętać, że Klasztornicy tworzą swój świat na pograniczu pozostałych, a Królestwo, Zalana Dziura w Ziemi oraz Ruiny Podziemia pozostały "tutaj", w Starym Świecie. Być może nigdy nie dowiemy się, co spowodowało kataklizm w Algaroth, który zmienił całą krainę w wielkie jezioro. Inb4 mitoman - nie zmyślam. Ja tam byłem, w wodzie się pławiłem. Przynajmniej Pustkowia są po prostu spustoszone i może kiedyś odkryjemy tam coś, co powie nam, co właściwie zaszło pod koniec rządów Sentenzy Wiecznego.
Ale tak po prostu... po co? Stare postacie zakonne są zakorzenione w lorze pozycjami i statusami. Gdyby nie one, nie było by sensu ich trzymać. A owe statusy i pozycje są (przynajmniej w Dominium) ściśle powiązane z Zakonem
Tu nie chodzi o kasowanie starych ;) one mogłyby zyc wlasnym zyciem, a nawet powinny bo braknie nam "NPC" chodzi o to by stworzyc nowe inne. Te nowe nie musialyby sie nawet poczatkowo jakos zapisywac w lore -> tacy wlasnie poszukiwacze przygód.wiem że nie chodzi o kasowanie. mówię tylko, że te zakonne postacie mają sens samodzielnego bytu-właśnie jako tacy połowiczni NPC, postacie na stołkach. przypadkowe postacie sensu samodzielnego bytu nie mają zbytnio, taki sens nadaje im jakaś fabuła, w której biorą udział-sesja, wyprawa czy cuś. a, jak sama zauważyłaś, ciężko przedsięwziąć jakąkolwiek takową akcję bez lore.
PS. szczerze to chyba wole juz tworzyc tego bloga bo ŚP jest tak trudnym tematem, ze chyba dyskusje nad nim mnie przerastaja, bo kazdy musi miec swoja racje.fakt, momentami potrzeba do tego nieco nerwów. ale jedna z drugą gównoburzą, która się przetoczyła przez tematy dominium, a która zakończyła się całkiem zgrabnym referatem wykazała, że w tym jest metoda
Nie umniejszam też tego, że każdy jakoś ją ma, ale wchodzenie w dyskusje nad tym, powinno zakrawać o nową jednostkę chorobową i mieć status narażenia środowiskowego.
skoro eode spierdala na wyspyMyślałem, że E0de dosłownie spierdala w szparę między wymiarami.
Wiem o wysepkach i w sumie nawet miałam to na mysli, jednak wypowiadam się ostrożnie ;p by nie być przyczyną kurde znów jakiś rozłamów problemów, nie zgodności z myślą przewodnią : ].Jeżeli przez myśl przewodnią, mówisz o myśli przewodniej senta to spokojnie, sentozaur powiedział że ma wyjebane, wiec nie musisz się kryć przed nim. ;)
Ogólnie kwestię nawigratora i ŚP starałem się nie łączyć. Wiesz, zróbmy najpierw platformę, a później modyfikujmy/transformujmy ŚP.No właśnie, wszyscy starają się nie łączyć niektórych kwestii, bo "jakoś to będzie" lub "przyjdzie i na to pora, gdy...", a jak dla mnie to w efekcie może się okazać, że będzie nijako lub nie nie przyjdzie pora i zostaniemy z tym, co mamy obecnie. Oczywiście fajnie, że coś się dzieje, że może wreszcie to ruszy pod inną formułą portalu, ale jednak mam swoje zdanie w innych kwestiach.
Sprawa ŚP nie jest prosta.Ja doskonale to wiem i rozumiem. Dlatego wolałbym to przedyskutować, dopóki mamy jeszcze aktywnych lub w miarę aktywnych ludzi, niż "poczekamy i zobaczymy", a po czasie "ok to spotkamy się w np. HoTS lub na Pyrkonie".
Część członków chciałaby powrotu do gothica, bo to był powód ich dołączenia do nas, druga połowa chce oddzielenia od przeszłości ( tak, sam do niej należę). Niestety ten podział występuje także poza lore.Ja jestem świadomy różnic zdań, ale dlatego trzeba szukać porozumienia, czy jakiegoś rozwiązania, które zostanie zaakceptowane przez jak największe grono osób. Bo nie oszukuję się, zawsze coś komuś się będzie nie podobać, że on chciałby swoją formułę itd. Bo lepiej, żeby "potencjalny nowy" wiedział do czego się zapisuje, a nie "no przyjdź do nas, będzie fajnie, a za pół roku lub rok może pomyślimy, co tu jeszcze zmienić".
Dlatego trzeba przyjąć, a wręcz ustalić, kilka konkretów, na których można potem dalej tworzyć:
1) Tworzymy własne uniwersum.
2) Istnieje "Święte Przymierze". Czyli z jednej strony poszczególne zakony mają swoje interesy, rywalizują ze sobą, ale nie prowadzą wojny. Dlaczego? O tym niżej.
Przeczytałem wreszcie (ech czas pogania) ten cały "opis" Zakonu Ognia. Nie wiem co o tym pisać. Niby to Wasza kwestia, ale jednak coś tam jest nie tak... Głównie mi nie pasuje takie pomieszanie rozmowy (wywiadu?) z opisem. Jeśli chcieliście stworzyć opis, to trzeba było go podzielić na akapity, a jeśli coś, co będzie wstępem do rekrutacji nowych i zaznajomi ich ze strukturą, historią itp. to trzeba było dialog dwóch postaci. A tu wyszła taka mieszanka... Choć jak mówię, to tylko moje zdanie, szczególnie że o czymś innym chciałem wreszcie napisać.Dzięki za opinie, faktycznie, jednak ta psuedo stylizacja nie była najlepszym pomysłem, jak będę miał czas, to prawdopodobnie przerobie to.
Propozycje Poli nie są wcale złe. Należy pamiętać o jednym. Gothica mieliśmy tylko na forum, a nie w całym ŚP. Od samych początków były u nas elfy, krasnoludy, czy półsmoki. A nawet inne rasy (ktoś pamięta MaRaya? :D), które nawet nie występowały w ogólnej fantastyce. Dlatego moim zdaniem nie da się wrócić do Gothica, jako takiego. Szczególnie, że to już wymarła gra, choć wciąż grywalna.To, że mieliśmy różne rasy, nie tylko gothicowe, nie ma wpływu na to, że główne założenie Świętego Przymierza czyli Święte Przymierze opierało się na gothicu i świętym przymierzu trzech zakonów opowiadających się za trzema różnymi bóstwami, mającym zapobiegać walką miedzy nimi i przejęciu kopalni rudy przez plugawych beliarowców.
Dlatego trzeba przyjąć, a wręcz ustalić, kilka konkretów, na których można potem dalej tworzyć:Czyli to co robi Dominium od 2 lat i Eode.
1) Tworzymy własne uniwersum.
2) Istnieje "Święte Przymierze". Czyli z jednej strony poszczególne zakony mają swoje interesy, rywalizują ze sobą, ale nie prowadzą wojny. Dlaczego? O tym niżej.Święte Przymierze czego? Bo na pewno nie zakonów, zakon to pozostałość po dawnej skali, gdy całe śp to była wyspa Khorinis. Zmieniła się skala, zakony zaś zmieniły w państwa.
3) O ile swego czasu Zakony mogły walczyć nawet w wojnach między sobą o tereny, to potem nastał pokój, ponieważ każda ze stron w końcu była zbyt stratna, aby konflikt miał trwać dalej. Szczególnie, że ten świat to nie tylko tereny naszych trzech zakonów, ale również wiele innych miejsc, organizacji, czy kultów, które każdy z zakonów traktowałby jako heretyckie.I znów, moglibyśmy razem ich traktować jako herezje, gdybyśmy mieli wspólną wiarę, ale nie mamy.
4) Opisy wszystkiego powinny być jasne i zwięzłe. Bardzo fajnie, że opisujemy tak wiele miejsc, czy osób. Jednak momentami mam dziwne wrażenie, że skończy się na tym, że będziemy mieli wiele postów opisów, a przy tym nikt tego potem nie będzie chciał przeczytać.Opisujemy wiele miejsc, osób? Niby gdzie i kiedy? Ok, może i my tworzymy coś, ale i tak nie jest tego dużo, a tak naprawdę TNowska biblioteka świeci pustkami u wszystkich zakonów.
5) Naszych dotychczasowych postaci bym nie ruszał, bo doskonale wiem, że ludzie się do nich po prostu przywiązali, a za zasługi wiadomo - standardowe awanse dające coraz wyższe rangi w danym zakonie.jak wyżej, do utylizacji.
6) Potrzebujemy systemu nagradzania, który będzie trochę inny, niż do tej pory. Zakładam, że będziemy chcieli prowadzić jakieś sesje, czy to w tym nowym uniwersum, czy też w jakiś znanych systemach. Na razie ograniczmy się do tego nowego uniwersum.Najpierw należałoby określić ramy tego nowe wspólnego uniwerusm, które mieliśmy zacząć budować 3 lata temu i no, wszyscy widzą jego efekty, a my dalej czekamy na opis podziemia.
W tym celu dany użytkownik mógłby stworzyć nową, "neutralną" postać, aby móc nią brać udział w sesjach rpg. Każdy by startował na tym samym poziomie itd. Teraz za same sesje gracze byliby nagradzani doświadczeniem.Jeśli chodzi o sesje, to powinny posiadać totalnie nowy, oddzielny system rpg od rang, bo rangi wprowadzają tylko burdel w sesjach. Nie ma większego koszmaru dla MG gdy jest niesamowity rozstrzał między poziomem danych postaci, jak poprowadzić drużynę, gdy masz w niej osobę która ledwo macha mieczem i zabija pierdem? Kilka osób to zraziło do śp i sesji.
Dodatkowo za konkursy, czy jakieś atrakcje (mini konkursy) poza zwykłymi plusami do awansu użytkownik zdobywałby też doświadczenie, jak za rozgrywanie sesji. Byłyby to konkretne liczby, zależne oczywiście od wielkości konkursu (ilość uczestników), czy poziomu rywalizacji.I znów bez sensu, łączenie systemu rpg z rangami nie działa. Sprawdzane wielokrotnie w Królestwie.
Dzięki temu każdy będzie mógł rozwijać swoją nową postać, jak też z dawnego ŚP. A co z nowymi? Oni tworzyliby po prostu "nową" postać, a wraz z awansem w hierarchii zakonnej również drugą, która należałaby do zakonu.j/w
Nie wiem, dla mnie to dość neutralne rozwiązanie. Jeśli ktoś będzie chciał, to będzie mógł tą nową postacią głównie pracować na rzecz jakiegoś zakonu, ale to nie będzie go ograniczało do współpracy z drugim graczem, którego NPC należy do obozu przeciwnego.j/w,
Z tym się zgadzam, własne uniwersum i zakony to coś, czego powinniśmy się trzymać, bo tworzyliśmy ten cały lore długimi latami i szkoda by było to nagle porzucać.jakie lore?
@nazwa ŚP - polecam historie, to sie dowiesz skad nazwa.I co niby historyczne Święte Przymierze ma wspólnego z nami?
@lore - Podziemie lore ma od dekady. Odkad Ka7 narysowala mape. W przeciwienstwie do was, gdzie lore skladalo sie na Smutasa w Krolestwie i Klasztor z Fremenem co sie pojawia jak legendarny saiyajin - raz na tysiac lat.No tak, zapomniałem. ;__;
A tak w ogole, to chcecie budowac najpierw zakony, panstwa czy inne chuje muje, zamiast strony, to gratulacje. Widze nadal tkwicie w 2007 roku.No i moim zdaniem ta merytoryczna wypowiedź powinna wieńczyć naszą dyskusje odnośnie dalszej przyszłości przymierza.
Tu pojawia się kolejny problem, wszelkie wiekowe opisy są niezbyt kompatybilne z obecnymi tworami. Już WB 1,2 i 3 poszły do kosza (jeśli chodzi o spójność lore). Nawet po przerobieniu tego nie da się nigdzie w historii zamieścić (choćby zmiany kapituły co post).Jak się umie myśleć o historii jedynie przez pryzmat listy dat to faktycznie, może to stanowić problem nie do przejścia ;) Anyway hakasz to po prostu jeździec, więc jak nie ci, to na pewno jacyś inni was najechali, i to żeby tylko raz.
Jeżeli przez myśl przewodnią, mówisz o myśli przewodniej senta to spokojnie, sentozaur powiedział że ma wyjebane, wiec nie musisz się kryć przed nim. ;)Nie, nie akurat chodziło mi o moich, że nie chce wybijać przed szereg gdzie najpierw musimy mieć wspólny pogląd. ;)