Temat do zadawania pytań, dyskusji na tematy historyczne (gdy pytamy o politykę, ekonomię czy cywilizacje), archeologiczne (gdy interesuje nas życie zwykłych ludzi oraz materialne ślady i dowody tegoż) i antropologiczne (gdy interesuje nas człowiek zarówno z fizycznego, jak i kulturowego punktu widzenia).
Także do obalania niesamowitych tez ze stron pokroju niewiarygodne.pl, wpływ kosmitów na człowieka included. Oczywiście każdy ma prawo do własnego zdania, ale postaramy się to zdanie skonfrontować z rzeczywistością i twardymi faktami.
Podobnież rozmawiać można o uzbrojeniu, opancerzeniu i wszelakich artefaktach, co pomoże odciąć ten offtop od tematu o rycerzach i samurajach.
Pytać można również o rzeczy natury prawnej, jak np. "Kopiąc grób dla mojego psa natrafiłem w ogrodzie na solidny kawał ceramiki z uchem i kompletnie zardzewiały, bezkształtny kawałek żelaza, co powinienem z tym zrobić?"
Oraz o wszystko inne, w czym jest choćby ślad historii bądź archeologii.
Na początek wrzucę wam drobną historię, na jaką ostatnio natrafiłem.
Otóż wykonano badania zębów dla trzech populacji:
- Słowianie Zachodni. Do grupy tej zalicza się współcześnie zalicza się Czechów, Łużyczan, Polaków, Słowaków i Kaszubów. Dawniej osadnictwo słowiańskie występowało daleko za linią Odry - m.in. na Połabiu. Słowianie Połabscy, podbici przez książąt saksońskich, głównie Albrechta Niedźwiedzia i Henryka Lwa (XI - XII wiek), z czasem zgermanizowali się kompletnie. Warto zauważyć, że takie miasta jak Havelberg, Brandenburg czy nawet Berlin stoją w miejscu dawnych stolic plemion słowiańskich.
- kultura Wielbarska. Istniała mniej więcej od I do V wieku naszej ery. Uznawana jest za stworzoną przez germanów, którzy przypłynęli ze Skandynawii przez Bałtyk i osiedlili się początkowo w delcie Wisły, potem rejestruje się ich wędrówkę przez ziemie współczesnej Polski aż nad Morze Czarne.
- kultura Czerniachowska. Istniała od III do V wieku naszej ery na terenach współczesnej Ukrainy, nad Morzem Czarnym. Uznaje się że powstała w wyniku migracji Germanów z kultury wielbarskiej, przy udziale społeczności miejscowych, ludów koczowniczych z Azji i niemałym wkładzie kulturowym śródziemnomorskiego Antyku. Istotne dla nas jest to, że po jej zaniku właśnie w tym miejscu notuje się pierwsze kultury uznawane za wczesnosłowiańskie - m.in. kulturę praską i pieńkowską.
I co stwierdzono? Otóż:
1) Wszystkie trzy populacje wykazały bardzo bliski stopień pokrewieństwa
2) Nie da się stwierdzić całkowitej wymiany ludności podczas okresu wędrówek ludów
Co z tego płynie? Otóż już punkt drugi zaprzecza oficjalnej teorii allochtonistycznej, wg. której germanie podczas wędrówek ludów uciekli przed Hunami na zachód, a na utworzone przez nich pustki osadnicze przyszli ze wschodu Słowianie. Jednak jest w tym znacznie więcej. Trochę tu sobie pofantazjuję i uprzedzę fakty (nie rozpisując się zanadto nad dokładnością tych badań, ale i nie zakłamując, bo do tej pory nie trafiłem na argument obalający tę fantazję), ale te wyniki można odczytać w taki sposób, że w rzeczywistości Słowianie mogą być...
Potomkami Germanów, którzy przewędrowali ze Skandynawii nad Morze Czarne, gdzie podczas okresu wędrówek ludów przeżyli załamanie cywilizacyjne (kultury wczesnosłowiańskie są bardzo słabo zaawansowane cywilizacyjnie), po czym wrócili, świadomie lub nie (W końcu pamięć o pochodzeniu nie musiała przetrwać kilku wieków) na ziemie współczesnej Polski i nie tylko. Oczywiście rozmieszawszy się też wcześniej dosyć mocno z ludnością napotkaną po drodze.
To by określało wydarzenia XX wieku, włącznie z nacjonalizmem i masowymi mordami, jako przekomiczną (na ile śmierć może być komiczna - ja lubię czarny humor) czkawkę historii.
Co ciekawe, to nawet pasuje do badań antropologicznych, wg. których populacja współczesnej Polski wg. typów rasowych dzieli się na:
circa 15% - laponoidzi, czyli mieszańcy rasy białej i żółtej
circa 30% - nordycy, czyli Germanie
circa 50% - subnordycy, czyli mieszańcy nordyka z laponoidem
circa 5% - ludność napływowa, pozostałości tatarskie i inne.