Takie rzeczy są lajkowane na pejsbuku czy plusowane na demotach niemal z automatu. Czyli wystarczy, ze zastosuj się zbitkę "byłoby zajebiście bo (...), ale zdrajcy w rządzie na to nie pozwolą" i owieczki walą plusami nawet nie zadając sobie trudu weryfikacji.
tia, aczkolwiek ten przypadek był wyjątkowo smutny pod tym względem, bo ani to prototyp (jedynie makieta z dykty), ani polski (kadłub szwedzki, armata niemiecka) ani nawet czołg (strf 90, lub AV90 jak ktoś woli, to "tylko" wóz opancerzony).
Tak po prawdzie, nie jest nawet tak do końca nowoczesny, bo systemy automatycznego ładowania oraz wieża bezzałogowa to coś, co zarówno na zachodzie jak i na wschodzie przerabiano już w latach 50, nie mówiąc już nawet o wspomnianym trzydziestoletnim podwoziu.
Ciekawsza sytuacja miała miejsce na demotach jakiś czas temu. Opis parafrazując dotyczył obrony koniecznej, czyli gość zabił dwóch typów co napadli go w domu, za to został skazany itd. W każdym bądź razie milion plusów, teksty "a w USA to by medal dostał" i tym podobne. Co się okazuje, gość narobił sobie długów, przyszli smutni panowie do niego, a gdy wychodzili i byli odwróceni plecami ten zadźgał ich nożem, trochę inny wydźwięk nieprawdaż.
A to nie o tym mówił Flood jak nam ostatnio udowadniał, że polskie prawo jest do dupy?
Zresztą znam podobny przykład, jak robiło się medialną srakę, że poznańscy tajniacy spałowali jakiegoś gnojka. Historia dramatyczna i ogólnie o poznańskiej komendzie krążą legendy, ale akurat w tym przypadku ktoś zapomniał wspomnieć (czy raczej, raz wspomniał, ale przy późniejszych relacjach "przypadkiem" ten detal pomijano by historia była dramatyczniejsza), że w momencie dostawania po mordzie gnojek miał koszulkę HWDP czy tam innego JP, a w ogóle był wielokrotnie zatrzymywany za włamania i okradanie piwnic.