Potrafię pół godziny na kiblu siedzieć grając na smartfonie, albo czytając.
Czuje się strasznie niefajnie, że nie mam jak zagrać w GTAV. GTAIV mi koło penisa latało, bo Liberty City ssie, ale GTAV wygląda świetnie i strasznie żałuje, że nie ma na PC.
A nawet jak będzie, to pewnie mi sprzęt nie pociągnie. Straszny ból.