wait wut? hobby? takiego określenia jeszcze nie słyszałem
LSO (Liturgiczne Służba Ołtarza, czyli ministranci) to grupa duszpasterska/parafialna (jak zwał tak zwał, na jedno wychodzi), tak samo jak Neoni, grupa młodzieżowa, semperzy, ceritas, parafialne koło różańcowe itd itp. każda z tych grup ma swoje zbiórki, dni skupienia, msze, pielgrzymki itd itp takich grup jest wiele (u mnie w parafii chyba z 15)
choć w sumie jak się tak nad tym zastanowić, to słyszałem wyraz "hobby" w kontekście LSO. z ust naszego księdza opiekuna, który mówił że służba liturgiczna to NIE JEST hobby. jak sama nazwa wskazuje to SŁUŻBA
edit Damiano, wycieczka rowerowa donikąd to jedno. to ta część rozrywkowa. pewnie, istnieje (wycieczki rowerowe, wypady na pizze, udział w diecezjalnym turnieju piłki nożnej czy pim-ponga) ale ważniejsze są dni skupienia, zbiórki czy pielgrzymki